reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dodanie drugiego imienia dziecku

A Wy to tak poważnie używacie tych drugich imion?
W sensie w każdym miejscu, na kazdym papierku podpisujecie się np. Weronika Katarzyna Kowalska?

Bo ja mam dwa imiona, wszyscy w rodzinie mają po dwa, a drugie jest używane tylko i wyłącznie w drukach urzędowych. Więc posiadanie drugiego imienia nie oznacza, że w szkole czy w pracy się go będzie uzywać.
Ale to nie chodzi i to czy się ich używa czy nie. Czasami to jest kwestia tradycji. I właśnie często aby upamiętnić kogoś w rodzinie nadaje się imię po przodkach. Również drugie imię nadaje się jako patrona aby strzegł dziecko.
U mnie w rodzinie każdy ma dwa imiona a u męża nikt. Ja chciałam dać córce dwa (drugie ma po mojej babci) i mój mąż nie miał nic przeciwko. To była moja decyzja. Później się śmiał, że jak będziemy mieć drugą córkę to drugie imię będzie miała po jego babci.
 
reklama
Ale to nie chodzi i to czy się ich używa czy nie. Czasami to jest kwestia tradycji. I właśnie często aby upamiętnić kogoś w rodzinie nadaje się imię po przodkach. Również drugie imię nadaje się jako patrona aby strzegł dziecko.
U mnie w rodzinie każdy ma dwa imiona a u męża nikt. Ja chciałam dać córce dwa (drugie ma po mojej babci) i mój mąż nie miał nic przeciwko. To była moja decyzja. Później się śmiał, że jak będziemy mieć drugą córkę to drugie imię będzie miała po jego babci.
No tak, ale dziewczyny tu piszą, że drugie imię to udręczenie, że trzeba pilnować itd. Ja tego udręczenia nie widzę.
 
No tak, ale dziewczyny tu piszą, że drugie imię to udręczenie, że trzeba pilnować itd. Ja tego udręczenia nie widzę.
Ja też nie. Dla mnie to nigdy nie była udręka. Nie ma w życiu aż tak wiele sytuacji, że trzeba się np podpisywać jednym i drugim imieniem.
 
Ja też nie. Dla mnie to nigdy nie była udręka. Nie ma w życiu aż tak wiele sytuacji, że trzeba się np podpisywać jednym i drugim imieniem.
Dokładnie. Jak gdzieś trzeba to wpisuję, jak nie to nie. No naprawdę jeszcze nigdzie nie trafiłam na problem z tego tytułu, że gdzieś podałam/nie podałam 🤷
 
A jak dziecko nie będzie chciało być kojarzone z ojcem/dziadkiem/pradziadkiem czy też innym członkiem rodziny?
Nie bardzo też wiem w jaki sposób drugie imię sprawi, że "patron" będzie strzegł.

PS. Oczywiście to tylko jest moje zdanie. Nie chcę nikogo urazić - po prostu nie rozumiem potrzeby drugiego imienia. Już zdecydowanie bardziej przemawia za mną nadanie drugiego imienia jako patrona.
 
A jak dziecko nie będzie chciało być kojarzone z ojcem/dziadkiem/pradziadkiem czy też innym członkiem rodziny?
Nie bardzo też wiem w jaki sposób drugie imię sprawi, że "patron" będzie strzegł.

PS. Oczywiście to tylko jest moje zdanie. Nie chcę nikogo urazić - po prostu nie rozumiem potrzeby drugiego imienia. Już zdecydowanie bardziej przemawia za mną nadanie drugiego imienia jako patrona.
A jak nazwiesz syna Jan, a on Ci powie, że wolałby Konrad, bo w rodzinie już jest Jan i on nie chce byvć z nim kojarzony? Taka sama rozkmina.

Można nadać dwa imiona i ludzie z tego korzystają. Co nie zmienia faktu, że większość ludzi na codzień używa jednego.
 
A jak dziecko nie będzie chciało być kojarzone z ojcem/dziadkiem/pradziadkiem czy też innym członkiem rodziny?
Nie bardzo też wiem w jaki sposób drugie imię sprawi, że "patron" będzie strzegł.

PS. Oczywiście to tylko jest moje zdanie. Nie chcę nikogo urazić - po prostu nie rozumiem potrzeby drugiego imienia. Już zdecydowanie bardziej przemawia za mną nadanie drugiego imienia jako patrona.
Ale ja myślę,że Ty szukasz dziury w całym i na siłę próbujesz znaleźć tylko minusy. A tak naprawdę ich nie ma.
 
reklama
Dla mnie jest to po prostu niezrozumiałe.
A że uważacie inaczej - w niczym to mi nie przeszkadza. Wasz wybór.
 
Do góry