Oli wytrwałości. Później szybko się zapomina. Mnie za to ciągle boli żołądek. Praktycznie co drugi dzień coś mi szkodzi. Ostatnio zjadłam frytki, świeży olej, ziemniaki też i co zdychałam 2 dni. I tak naprawdę to to mnie najbardziej martwi. Co jeść, co jeść? A ja lubiłam dobrze się najeść:-).
reklama
wlasnie Fredka co jesc????? Zycze Ci zeby zoladek przestal bolec;-)
ja czuje sie okropnieeeeee:-(rano kazdy zapach dochodzacy z kuchni, lodowki, lazienki, oprawia mnie o mdlosci
wszystko mi smierdzi 
jedyne co moge jesc na sniadanie to twrozek
dzieki Bogu ze sa te kochane twarozki
Wy tez jeszcze macie takie jazdyyyyy

?????Jakie zapachy Wam dziewczynki najbardziej przeszkadzaja???
ja czuje sie okropnieeeeee:-(rano kazdy zapach dochodzacy z kuchni, lodowki, lazienki, oprawia mnie o mdlosci





Wy tez jeszcze macie takie jazdyyyyy



jagoooodka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2009
- Postów
- 657
Oli_ mi to prawie wszystko śmierdzi. Nie cierpię stać przy garach - zresztą teraz mąż mnie wyręcza :-)
Wszystko co intensywnie pachnie (obecnie śmierdzi) jest FUJ!!
Ja też dziękuję Temu na górze za twarożki, bo od wczoraj tak mnie wzięło, że dopiero twarożek jakoś mi przypasował....;-)
Mam nadzieję, że powoli będzie to ustępowało, bo coraz częściej płaczę nad kibelkiem
Pierwszego pawika zaliczyłam 4 stycznia, następnie tydzień spokoju. A potem się zaczęło. Od dwóch miesięcy miałam może 5-6 dni, w których nie wymiotowałam
A to już 15 tydzień się kończy!!!!!!!!!!!!!
Wszystko co intensywnie pachnie (obecnie śmierdzi) jest FUJ!!

Ja też dziękuję Temu na górze za twarożki, bo od wczoraj tak mnie wzięło, że dopiero twarożek jakoś mi przypasował....;-)
Mam nadzieję, że powoli będzie to ustępowało, bo coraz częściej płaczę nad kibelkiem

Pierwszego pawika zaliczyłam 4 stycznia, następnie tydzień spokoju. A potem się zaczęło. Od dwóch miesięcy miałam może 5-6 dni, w których nie wymiotowałam


naftanalek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2009
- Postów
- 610
Ja tez dalej mam mdłości i dalej męczą wymioty i dodatkowo mam te skurczo -bóle
joan81
Aktywna w BB
Oj u mnie skurczo-bóle też na porządku dziennym, wczoraj za zakupach jak mnie dorwało to prosto do domu i do łóżeczka, na szczęście no-spa pomogła.... Co do zapachów to ogólnie odrzuca mnie zapach i widok mięsa, kotlety są obecnie na cenzurowanym

rezeda
Fanka BB :)
Joan, to mamy identycznie, ja do tej pory nie przekonałam się do mięsa, a jak czuję kotlety schabowe to już jest załamka. Wędliny nadal nie są dla mnie dobrym jedzeniem 

Alex91
wrześniowa mama 2009
To u mnie z kolei słodycze są out.
Cały czas. Jakiś jeden cukierek, czy kawa z cukrem to jeszcze ok, ale już coś więcej to mnie mdli zaraz.
Za to mięsko, warzywa i kwaśne owoce chętnie. 
Nie zdziwię się jak nosze chłopaczka.





jagoooodka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2009
- Postów
- 657
No to mój dzidziuś jest bardzo nieprzewidywalny, bo ani mięsa nie mogę ani słodyczy 
Njlepiej przyjmuje się wszystko co neutralne, najlepiej bez przypraw, żeby nie pachniało zbyt intensywnie. A herbaty nie piłam od 2 miesięcy. Mam do wyboru ze 20 różnych, bo jesteśmy z m fanami herbat wszelakich. A teraz?? Fe!!!
Najlepiej wodę z cytrnką

Njlepiej przyjmuje się wszystko co neutralne, najlepiej bez przypraw, żeby nie pachniało zbyt intensywnie. A herbaty nie piłam od 2 miesięcy. Mam do wyboru ze 20 różnych, bo jesteśmy z m fanami herbat wszelakich. A teraz?? Fe!!!
Najlepiej wodę z cytrnką

No Alex faktycznie jak mówią przesądy to jak najbardziej zachcianki na chłopaka. A ja mimo, że zajaam się słodyczami, nic kwasnego a już nei mięcho. Wczoraj mama piekłą kurczaki jak tylko poczułam, odrazu do łazienki. Już dawno tak nie reagował mój żołądek ale mięso ma na mnie taki wpływ.A jagoodka- Twój dzidziuś chce zrobic mamusi niespodziankę, żebyś nie myslała o zabobonach
a ja znów pije non stop herbartę. Nie mogę soków a tak chciałam popijac soczek marchwiowy bo znajoma piła litr takiego soczku i jej dziecko miało taką piękną karnacje po porodzie
reklama
joan81
Aktywna w BB
To widzę, że tylko ja bym najchętniej wegetarianką została teraz
Owoce mogę kilogramami, ogórki kiszone mniam mniam, a już kompletnym hitem jesli chodzi o napoje jest kompot z truskawek - i tu jest kłopot bo Mamie się zapasy kończą, a ja przetworów nie robiłam tym razem... Co to będzie


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 639
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: