reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwości ciążowe

już zamówiłam, Misiek wraca w piątek więc mam nadzieję wytrzymać do tego czasu :)
Suzi ja tak mam w tramwaju,
a z kąpielą za chwilę spróbuję :)
w sumie wyszłam na balkon o tej porze odetchnąć świeżym powietrzem (o dziwo w Krakowie, a jednak możliwe) i nawet ustało, ale kąpiel i tak zalecana :)
 
reklama
Złośnica ta kreska wcale nie musi się pojawić :-) Jedne mają, inne nie i nie ma tu żadnych anomalii. Z tego co słyszałam częściej pojawia się u brunetek, ale nie jest powiedziane że u blondynki nie wyskoczy. Ja narazie nie mam i dobrze mi z tym :-p

U mnie pojawiła się ciekawa dolegliwość (raczej nie klasyfikująca się jako ciążowa) obudziła mi się ósemka na dole. Ot zachciało jej się rosnąć akurat w momencie kiedy wszelkich tabletek przeciwbólowych, zdjęć rtg, znieczulenia i bolesnych zabiegów dentystycznych wolałabym uniknąć :baffled:
 
poroniona :-) nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz :-D osemki w ciazy to normalka :-) mi w 7 tc sie obudzily 2, ale szybko minelo :-)
 
Coś około tygodnia to trwało, tylko ja jestem odporna na ból ósemek więc nie bardzo mi to przeszkadzało. Jedynie w jedzeniu.
Może weź paracetamol? Nie działa szybko, ale wczorajszy ból głowy w końcu minął :-) spróbuj
 
Poroniona powiem Ci że mnie zaskoczyłaś tym bólem dolnej ósemki, bo mnie dziś w nocy jak nigdy bolał ząb na dole, nie umiem dokładnie określić który ale też tam gdzieś z tyłu....może to się jakoś klasyfikuje to ciążowych objawów:-p

Aaaaa już doczytałam od Dee że to normalne:-D w sumie to dobrze bo się wystraszyłam że coś się z moimi nigdy nie bolącymi zębami dzieje
 
O proszę to zaraz będziemy mogły założyć towarzystwo wzajemnej adoracji z tymi ósemkami:-D Proszków brać nie będę póki mój próg bólu wytrzymuje, najgorzej jest właśnie przy jedzeniu, przed chwilą ledwo otwierałam usta żeby kanapkę ugryźć :/
 
reklama
z tą kreską byłam ciekawa, bo mama - ciemna blondynka - miała :)

tak, ja przeżywałam ósemki przez dwa dni, mój odwieczny patent w tego typu sprawach - reaguj bólem na ból; zjadłam loda, wręcz gryzłam i te kawałki trzymałam na końcu do rozpuszczenia... bolesne, ale skuteczne, następnego dnia przeszło :) ale oczywiście nie na każdego to podziała i niektórym może sprawić więcej szkody niż pożytku..
 
Do góry