reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Druga ciąża po przejściach

reklama
A wiesz jakie były przyczyny obumarcia drugiego dziecka? Może to by trochę wniosło do diagnostyki. Ale nie sądzę że problem tkwi w przyswajaniu kwasu folioweo. Tutaj potrzebna dogłębna dianostyka.
 
Teraz to koniecznie musze zrobić badanie kariotypu, jestem już zapisana z partnerem na Kasprzaka w Warszawie ale sa straszne kolejki. Jetkaa gdzie robiłaś badania WES ? Czy jesteś może z Warszawy ?
Jestem z Zakopanego. Ale dam Ci namiary gdzie zrobisz WES taniej jeżeli chcesz. Ja robiłam w imagne.me. zamówienie dostajesz do domu. Potem wysyłasz ślinę i masz wyniki .
Link do: JESTEŚMY POD ŚCIANĄ -DZIECI I DOROŚLI W CHOROBIE RZADKIEJ-WSPIERAMY ! | Facebook tu jest link do Facebooka zapraszam dzięki nim zrobiliśmy z mężem WES za 6tys za obywdoje a nie za 12 tys ...
 
A wiesz jakie były przyczyny obumarcia drugiego dziecka? Może to by trochę wniosło do diagnostyki. Ale nie sądzę że problem tkwi w przyswajaniu kwasu folioweo. Tutaj potrzebna dogłębna dianostyka.

Po badaniach genetycznych będę wiedziała więcej czy to był przypadek, czy jestem nosicielem jakiegoś genu i przekazuje go dalej. Przy drugim dziecku była hipotrofia (wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrostu płodu) + inne wady.
 
Ja i mąż zdrowi uffff.. szansa na kolejne dziecko zdrowe spore po konsultacji z genetykiem.. i tak oto w czerwcu zostaliśmy rodzicami zdrowej córki. A orzyoadek synka był losowy...

To, że Ty i Mąż zdrowi po badaniach też niczego nie zmienia... Badania robione miałam i ja i mój mąż i nic nie wyszło, a Młody (drugie dziecko) genetycznie chory, pierwsza Córka zdrowa... To tak naprawdę loteria...
 
Nulini świat jest niesprawiedliwy, ale masz swoją kruszynkę przy sobie i dacie rade. Ja jestem na skraju załamania, ciężko mi po stracie dzieci.

Wiem, że to Cię w żaden sposób nie pocieszy, ale ja też jestem na skraju załamania, bo życie z niepełnosprawnym dzieckiem to piekło :(
Spróbuj może w ten sposób się "pocieszać", że natura zadziałała i uchroniła i Ciebie i Dzieciątko przed tym, co by Was dopiero czekało, gdyby urodziło się nieuleczalnie chore :(
Trzymam kciuki, żebyś znalazła odpowiedzi na swoje pytania i została szczęśliwą Mamusią :*
 
Wiem, że to Cię w żaden sposób nie pocieszy, ale ja też jestem na skraju załamania, bo życie z niepełnosprawnym dzieckiem to piekło :(
Spróbuj może w ten sposób się "pocieszać", że natura zadziałała i uchroniła i Ciebie i Dzieciątko przed tym, co by Was dopiero czekało, gdyby urodziło się nieuleczalnie chore :(
Trzymam kciuki, żebyś znalazła odpowiedzi na swoje pytania i została szczęśliwą Mamusią :*

Tłumaczę sobie, że nasz maluszek wybrał taką drogę, a nie inną, widocznie tak miało być. Początki są najtrudniejsze, człowiek ma różne przemyślenia, targają też nami emocje. Podziwiam Cię, musisz być silną kobietą ❤️
 
reklama
To, że Ty i Mąż zdrowi po badaniach też niczego nie zmienia... Badania robione miałam i ja i mój mąż i nic nie wyszło, a Młody (drugie dziecko) genetycznie chory, pierwsza Córka zdrowa... To tak naprawdę loteria...
No tak ale jeżeli już jedno dzieciątko się ma chore czy jeżeli coś się dzieje to najlepiej zacząć od siebie się badać żeby wykluczyć i zwiększyć szanse na zdrowe dziecko prawda? Mutacja de novo się zdarzają. Ale ryzyko posiadania chorego dziecka gdy się jest zdrowym spada.. nam genetyk potrafił oszacować ryzyko wystąpienia wad dzięki WES.. noi przede wszystkim wes dał nam poniekąd wyjaśnienie że to nie my jesteśmy nosicielami wadliwego genu. Bo w tedy ryzyko by wzrosło.. i dzięki temu podjęliśmy decyzję o kolejnym dziecku.. a tutaj było 2dzirci chorych. Więc zaleca się wykonanie takich badań. Najlepiej tak jak już napisałam . Udać się do dobrego genetyka który im pomoże
 
Do góry