reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

dzidziusiowe boleści

no, fajnie ze dzieciaczki zdrowieja, tak trzymac:tak: :-)
A u nas idzie piekna, zoltawa kupka po herbatce jabluszkowej z melisa z HIPPA. Polecam. A marchewka jest bleee;-) :happy:
 
reklama
No a Julka slini sie nieeeesamowicie.

Strasznie dlugo jej te zabki wychodza, bo ja tam nic nie widze, pytalam lekarke zeby zajrzala - mowi ze dolne obydwa sa juz tuz tuz...ja tam nic nie widze. Musze ja przebierac kilka razy dziennie, bidulka. I marudna tak jak Olis, wlasciwie od wczoraj. Bo jest wyjatkowo pogodnym dzieckiem a tu nagle minka w podkowke, jakby troche mniej gaworzy i pomrukuje tak "zlosliwie". Wyszly jej krostki na brodzie ale gdzies czytalam ze to wlasnie przy zabkowaniu tak jest.
Olu - kupka napewno spomaranczowieje, masz to jak w banku, ja dzis zaserwowalam jabluszko, to pewnie znow wrocimy to zolto-zielonych odcieni...
 
Hej laseczki!!!
Dawno mnie tu nie było, teraz tez tylko na chwilke wpadlam bo ostatnio nie mam na nic czasu:-(Sąsiad chyba ma remot od 2 dni bo cały dzien tylko stuka albo wierci, mała nie może spać i cały czas marudzi, w nocy to szkoda gadać-coraz gorzej np dzis wstawałan do niej co 1-1,5 h -wykończyć sie można:baffled:nie wiem czy to na ząbki czy coś innego jej dolega. W dzień kiepsko je-cyca to pociągnie dosłownie 2-3 razy i przestaje a za 20 min jakby znowu była głodna:confused::baffled: No i cały czas chce na rączki:-:)sick:
Poza tym wyskoczyły jej jakieś krostki na brodzie i szyjce, myslałam ze to uczulenie ale jak przeczytałam że Jagusia napisala ze to moze byc od ząbków to juz nie wiem. Od kilku dni daję małej sok jabłkowo-winogronowy i moze jest uczulona na winogron??? najgorzej ze ostatnio kupilam jej wszystko z dodatkiem winogron bo jej tak smakuje:tak: chyba sama teraz będe jadla te deserki i piła soczki jesli okarze sie ze to uczulenie:-D:laugh2:
Sorki że wszystko w jednym weątku, ale nie mam czasu powchodzic na inne. Zajrze jeszcze tylko do fotoalbumu zeby zobaczyc jak wasze kruszynki rosną:happy: mam nadzieję ze moja wkrótce sie uspokoi i będe mogła znowu częściej tu zaglądać.
 
Asiu mojemu z winogronowego soczku wyskoczyłą wysypka na całej buziuni i biedaczek strasznie się drapał a w dodatku spuchły mu usta.
Ale twój skarbeniek jak piszesz prawie wszystko ma z winogronem więc może rzeczywiście to od ząbków
 
Wiolu ale ja zaczełam dawac jej winogron(sok) od 3 dni no i ta wysypka tez jest gdzies od 2 dni. Teraz juz ma wysypany nawet brzuszek:no:koniec z winogronem!!!!
 
Wiolu a długo utrzymuje sie ta wysypka po odstawieniu alergentu??? I czy smarowałaś czymś malutkiego? Może ona taka marudna bo ją to swędzi:confused::baffled:
 
Oj,u mnie to samo co u asi,zero czasu wolnego więc tylko 2 wątki nadrabiam,moze wpadnę jeszcze wieczorem....Oliwierek mial od wczoraj gorączkę,płakał od 19,bolał go brzuszek,niedobra matka zjadła spagetti i pierwszy raz synusiowi nie podeszło...strasznie płakał,przy kąpieli się uspokoił,zasnął na godzinkę a potem do 23 płacz...nosiliśmy go naprzemian,zasypiał tylko z podkurczonymi nóziami,potem znów rozdierający płacz o 1 i 4 w nocy...rano byłam nieprzytomna,mam za swoje:zawstydzona/y: a Darek rano do pracy,na rzęsach chodził normalnie....:sick: Rano zapisałam małego do lekarza,myślałam do tego,że go gardziolko boli,bo nie chciał ssać smoka,tylko ciepłe mleczko z cycusia i tak dziwnie przelykał i pocierał nosek...więc myślałam ze do tego sie jeszcze przeziębił,albo to objaw rosnących ząbków...dodatkowo zrobił w nocy 2 razy kupę,moze to po czopku Viburcol,sama nie wiem ale nigdy nie załatwial się w nocy...Pierwszy raz mielismy takie problemy z Olisiem więc chylę czoła przed mamusiami których dzieci miały często kolki:tak: :szok: u lekarz okazało sie ,że to od brzuszka raczej,gardło tylko lekko czerwone...dostał cebion,wapno i Tantum Verde do gardła,wszystkie objawy przeziębienia moga wskazywac teżna ząbki więc przytrafilo sie razem:ból brzuszka i ząbkowanie...chociaz nie widze narazie żeby coś się wyrzynało i dziąsełka nie są spulchnione:confused: narazie jest ok,mały trochę więcej marudzi ale to na szczęście nie to samo co wieczorem i w nocy było...lecę go nakarmić,bo potem lece do miasta z Darkiem jak wróci z pracy w końcu kupic coś Oliwierowi na Mikołajki:zawstydzona/y:
 
dziewczyny,jeszcze jedno,macie moze takie termometry jednosekundowe do uszka? dobre to jest? bo własnie chcę kupić,pani doktor zakazała sprawdzac temperaturę w odbycie,mówi że to stary sposob babciny i niewiarygodny,że trzeba w pachwinkach lub pod paszką ale weź zmierz takiemu wiercidupce normalnym termometrem! także muszę opróznić kieszeń i kupić ten elektroniczny....jak to się sprawdza?
 
reklama
Ja mam zwykły termometr elektroniczny i dzis mierzyłam a raczej "próbowałam":laugh2:zmierzyc wiktorce gorączkę pod pachą ale kiepsko nam to wychodziła bo mała widziała ze coś jej wystaje spod pachy i za wszelką cenę próbowała sobie to wsadzić do buzi:-D
Słyszalam że są takie termometry w postaci PASKA, przykłada sie go do czółka na kilka sekund, ale nie wiem czy są wiarygodne:confused:nigdy nie testowałam.
 
Do góry