reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

dzidziusiowe boleści

Olu też mówiła, że dzieci mogą reagować wypryskami skórnymi na nabiał i chyba użyła wyrażenia grysik nie kaszka ale to chyba właśnie coś w tym stylu, a pijesz dużo mleczka, mnie pozwoliła max szklanka na dzień a jak np. chce serek homogenizowany to nie cały tylko posmarować nim kromeczkę a resztę odpalić mężusiowi ;)
 
reklama
mój też charczy.... ale po kilku dniach wychodzą mu kozy z noska to pewnie ma zapchany głęboko nosek... tak myślę....

w czwartek idziemy na szczepienia bo mały skończył w niedzielę 6 tydzień, położna mówiła, że lepiej trochę później niż za wcześnie brać te szczepionki

ja nabiału nie jem prawie wogóle bo nie przepadam a mały charczy

co do oddechu Iwonko to mój też miała tak do m-ca nieuregulowany oddech, jakby miał bezdech, ale już sie unormowało

te pryszczyki u mojego poschodziły jak się zrobiło chłodniej, to pewnie były potóweczki, musze tylko dokładniej zaglądać w fałdki na szyi-zrobiły się troszczę czerwone
 
Ja nie lubię mleka samego,ale jem serki,ser żółty,piję jogurty i jem masło...jak wrócę do domu to w poniedziałek pędzę do pediatry...ale poza tą kaszką czy grysikiem to nic innego nie ma Oliwier...nie wiem,czy to alergia??????????? Bo wiem,jak wygląda skaza białkowa,na policzkach dziecko ma takie czerwone i suche place,więc to nie jest to...hmmm,zobaczymy po wizycie ::)
Iwonko,to drganie ciałka albo bródki przy karmieniu to normalka,niedojrzały mają jeszcze nasze pyzunie układ nerwowy,nie denerwuj sie więc,samo minie!
 
Olu..ale Briankowi nie drga tylko buzia..czy glowka..ale ma drgawki na calego cialka..doslownie podskakuje..na szczescie zdarza sie to gora raz dziennie..i trwa chwile..ale tak tego nie lubie i sie wtedy boje..on tez robi taka przerazoną minke..:/...
 
hmm...nie ..raczej mam cieplutko w sypialni...no coz,,,jutro popytam lekarza bo mam wizyte...mam nadzieje ze to jakis normalny odruch...
 
mój tez miał takie niekontrolowane odruchy ale mu juz przeszło jeszcze czasami tak dziwnie oczkami mruga jak jest zmeczony i zasypia a co do tego chrapania no to własnie ja tez sie zastanawiałam to jest przez chwile i tak jakby właśnie miał zapchany nosek ale kupki mój chyba robi dobre.bo nie sa zielone i ciągnące
 
reklama
jako wystraszona matka byłam dzis u lekarza-przy okzaji zaszczepłam małego-dostał w rączkę i w udko ( ??? )
co do braku kupki to mówiła, żeby dawać espumisan w kroplach, daje wyciskany z kuleczki i nie działa więc nie posłucham lekarza i podam debridat
co do charczenia-powiedziała, że tak może być, że się troche ulewa i gdzieś się zapodzieje do noska czy przełyku i tak dziecko charczy wtedy, żeby się nie przejmować, więc od razu do Was pisze, co na to Wasi lekarze?
 
Do góry