reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

dzidziusiowe boleści

Ja mojemu maluszkowi dałam kilka dnie temu plantex i pomogło ,bo też strasznie płakał .A dzisiaj od 7 rano do 11 dałmi też czadu ,cały czas się prężył i złościł w końcu też dałam mu herbatkę ,potem jeszcze trochę mleka i był spokój .
 
reklama
Ja od września znowu zaczynam szkołę w weekendy więc mieszam małemu butelkę z piersią bo pokarmu tyle nie odciągne a coś w tym czasie jeść będzie musiał  ;) no i herbatkę też daję tą Hip z koperku włoskiego,wypija sobie po 50ml i jest zadowolony  :) dyziu szczerze mówiąc sama jestem ciekawa co powoduje takie reakcje, wiem że jak za dlugo są takie wodniste kupeczki to lepiej iść z tym do kontroli żeby się maleństwo nie odwodniło,ale skoro teraz z koleji nie zrobiła to moze po prostu coś się Malej reguluje? ::)
 
te jakby ziarna w kupce to jest niestrawiony ale zwazony pokarm . Zupelnie normalne u tak malutkich dzieci .
Czasem tez ten pokarm w takiej samej ziarnistej konsystencji wraca gora jak sie maluszkowi uleje.
 
dzieki dziewczyny,
zanim jeszcze dalam plantex zrobila 2 kupy calkiem geste:) potem po nastepnym karmieniu dalam plantex i poki co 2 godziny spi :) ciekawe co bedzie w nocy... ::)
 
dyziu-plantex powinien pomagać, dobrze, że robi kupki, mój ma zastój po 2-3 dni i się pręży aż szkoda patrzeć. Twoje maleństwo ma jeszcze czas, żeby się unormowało, za kilka dni popwinna byc poprawa... i tak jak pisze Krecik-jedz więcej!!!!
 
a ja dzis się zastanawiałam,czy kupka mojego smerfa jest zółtawa czy z domieszką zielonego ;) ;D
Kreciku,nie zdążyłam dzis do lekarza,będę szła w czwartek to zapytam o pępuszek Allanka!
 
Właśnie dostałam nowy nr "Mam dziecko" i wyczytałam tam, że to chrapanie czy furczenie naszych maleństw to może też byc tzw sapka. Pojawia się ona gdy powietrze w pokoju, w którym przbywa dziecko jest przesuszone, wtedy wydzielina w nosku maluszka zasycha i utrudnia oddychanie.
Sprubuję nawilżyc powietrze w pokoju Misia, zobaczymy czy pomoże.
 
ja tez tak muszę zrobic bo mały ma nosek przytkany...
Kreciku,lekarz powiedział,że Allanek ma przepukline pępkową,i musi mieć ten plaster ok 3 tygodnie,w 99% przypadkach to skutkuje i pępuszek ładnie się chowa! Także nie martw się!
 
u mnie to raczej nie sapka... powietrze aż za wilgotne nad jeziorem... hmmm to pewnie ta opuchlizna od ulewania jak mówiła pediatra
 
reklama
A mnie martwią zielone kupki Nadii.Nie pamietam kiedy była normalna kupa.Będe musiał się zapytac przy najbliższej okazji pediatre.Pozatym mała jest nauczona noszenia na rękach i całą noc nosimy czasami bo jest wrzask jak nie śpi.Oprócz tego jest nadpobudliwa i wszystko ją intresuje tylko 5 minut potem jest wrzask i bujanie na rękach.Chce kupić nosidelko może damy jakoś rade bo jak narazie to nic nie można przy niej zrobic a mała szybko przybiera na wadze.Je jak najeta.Wypija co 2 godziny 90ml mleka czasami w nocy zroi sobie 3 lub 4 godzinną przerwe.Na kolki mam sab simple ale nie wiem czy jej to pomaga czy nasze bujanie. ;D Ogolnie rzecz biorąc mam małego diabełka.Jak słysze że komuś dzidzia sie budzi raz w nocy na karmienie to zazdroszcze.karmie Bebilonem Pepti bo mój pokarm straciłam.Dostałam jakiejś wysypki po porodzie i brałam sterydy i musialam odtstawic małą od piersi.Bebilon mam na kolki i profilaktycznie na skaze białkową bo ja mialam i siotra 4 letnia też ma.
 
Do góry