Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
Catherinka - nie zagłodziłabyś maleństwa, maluch weźmie sobie to, co potrzebuje od Ciebie, bez żadnych skrupułów. 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mokkate pisze:Oj Sylwia, po tych Twoich porzeczkach zachciało mi się truskawek, ale nie mrożonych... ;D
Już nawet nie mówię mężowi, bo się dziwnie na mnie popatrzy i zapyta : "Pewnie od razu z krzaczka?"
Ma on z tymi moimi zachciankami.
Ostatnio miałam apetyt na lody sorbetowe.
Biedny, w całej okolicy nie było zwykłych, a co tu mówić o sorbecie.
Ale w końcu zdobył owocowe ;D
mokkate pisze:Osinko- musze wypróbować. A jak nie dodam jogurtu, to będzie sorbet... ;D
Proste, a genialne.
Osinko jesteś geniuszem!![]()