reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziecko codziennie przeraźliwie płacze.

Ja też już miewam myśli , że może lepiej by było po prostu zacząć karmić butelką , ale jednak mam opory po tym czego można się nasłuchać i każdy mi zawsze mówił , że po mleku matki dziecko ma rzadziej problemy brzuszkowe,. Ciężko mi teraz w to wierzyć kiedy co dziennie mamy takie sensacje. Nabiału nie jem , tak jak pisałam wcześniej, boję się co kolwiek jeść i ograniczyłam swoją diete do kanapek z wędliną, kleików i gotowanego chudego mięsa. Podejrzewałam już nawet, że to może przez to, że karmie z nakładkami bo mam płaskie brodawki i może za szybko jej leci , albo łapie więcej powietrza, ale w szpitalu karmiłam przez tydzień bez (co było bardzo ciężkie) i działo się to samo.

Przez pierwsze dwa tygodnie ulewała okropnie , praktycznie po każdym karmieniu, ale od tygodnia ulewa jej się sporadycznie co mnie cieszy . Dziś jak nam się to przydarzy spróbuję jej podać tą ciepłą wodę a jak to nic nie da to spróbuję zakupić jakiś espumisan . Mam nadzieję, że coś na to zadziałam bo nie chciałabym rezygnować z karmienia piersią a póki co to wszystko idzie w tym kierunku.
Nie rezygnuje z karmienia. Mój synek ma 8 miesięcy i cały czas ma problemy brzuszków, posluchalam ludzi z boku ze będzie na butli lepiej a jest gorzej bo w efekcie jest na nutramigenie, codziennie dużo ulewa praktycznie wszystko co zjada i często jest przez to głodny.,jest przez to placzliwy bardzo i naprawdę odradzam.
 
reklama
Nie rezygnuje z karmienia. Mój synek ma 8 miesięcy i cały czas ma problemy brzuszków, posluchalam ludzi z boku ze będzie na butli lepiej a jest gorzej bo w efekcie jest na nutramigenie, codziennie dużo ulewa praktycznie wszystko co zjada i często jest przez to głodny.,jest przez to placzliwy bardzo i naprawdę odradzam.
Przepraszam za błędy ☺
 
Z pierwszym dzieckiem mialam to samo placz dzien w dzien az sie zanosila zaczelo sie w szpitalu. Miala zrobipne wyniki morfologie mocz usg brzuszka wszystko dobrze wychodzilo jadla przybierala a plakala. Okazalo sie ze to kolka.Stosowalam wszystko co tylko mozliwe kropelki na kolke rozne lekarstwa na brzuszek i nic. Bo wlasnie przy tym placzu tez sie prezyla prutala.Juz myslalam ze nigdy nie bedzie normalnie. I nagle jak zaczelismy sie zblizac do 3 miesiecy zaczelo mijac stopniowo juz nie plakala cale dnie tylko popoludniami. Po 3 miesiacach minelo calkowicie.
 
Dodam tylko ze syn tez kolkowy. On jeszcze dluzej ponad 4 miesiace tylko tez stopniowo bylo lepiej. Oczywiscie wszystkie wyniki zrobione i prawidlowe. Obydwoje mpcno ulewali ale refluks zostal wykluczony.
 
Do góry