reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziewczyny potrzebuje wsparcia

Dołączył(a)
7 Czerwiec 2019
Postów
14
Pytałam ostatnio o oddanie dziecka jednak czuje że nie chce tego robić kocham go za mocno jednak wiem że nie będę w stanie dać mu wszystkiego co potrzebne w dodatku moja sytuacja się skomplikowała.
Zacznę od tego że rodzę już za 2 tygodnie i właśnie rozstałam się z ojcem dziecka z którym bylam kilka lat nie mam pracy chodzę do szkoły policealnej a o pracę w moim mieście bardzo ciężko mam rentę rodzinną na pół z moja mama to jest bardzo mało moja mama również nie może znaleźć pracy miałam nadzieję że mój chłopak mi pomoże przez całą ciążę widziałam jego niezaradność niedojrzałość i obojętność względem dziecka i całej ciąży dlatego rozważałam oddanie jednak jest mi ciężko s ta decyzja. Czuje się przytłoczona w dodatku te hormony pod koniec ciąży jestem totalnym kłębkiem nerwów a wiem że to źle działa na dzidzię. Proszę poradzicie mi co robić w tej sytuacji liczę na jakiejkolwiek wsparcie :(
 
reklama
Rozwiązanie
Pytałam ostatnio o oddanie dziecka jednak czuje że nie chce tego robić kocham go za mocno jednak wiem że nie będę w stanie dać mu wszystkiego co potrzebne w dodatku moja sytuacja się skomplikowała.
Zacznę od tego że rodzę już za 2 tygodnie i właśnie rozstałam się z ojcem dziecka z którym bylam kilka lat nie mam pracy chodzę do szkoły policealnej a o pracę w moim mieście bardzo ciężko mam rentę rodzinną na pół z moja mama to jest bardzo mało moja mama również nie może znaleźć pracy miałam nadzieję że mój chłopak mi pomoże przez całą ciążę widziałam jego niezaradność niedojrzałość i obojętność względem dziecka i całej ciąży dlatego rozważałam oddanie jednak jest mi ciężko s ta decyzja. Czuje się przytłoczona w dodatku te hormony pod...
Nie oddawaj, wiem latwo powiedzieć ale czujesz że kochasz tego maluszka a po porodzie gwarantuje Ci że tak miłość wzrośnie jeszcze bardziej tylko dają ci dziecko na ręce. Ojca o alimenty to przede wszystkim, 500+ no i jest coś takiego jak kosiniakowe co prawda przez rok ale zawsze coś i możesz z tego odkładać co miesiąc bo licząc to mogłabyś nawet 2000 mieć. 500 + alimenty nie wiem niestety ile, znajoma dostaje 450 zł ale z państwa bo tatuś zwiał za granicę i nie płaci, no i kosiniakowe 1000zl. Mówisz że się uczysz więc należy się łącznie to prawie 2000 z tego na pewno sporo co miesiąc ci zostanie wiec odkładaj. Prace zawsze jakąś znajdziesz jak nie w twoim mieście to gdzieś blisko. Wiem jedno! Dziecko to skarb!;) samą miłością ne wyżywisz ale tak jak mówię alimenty 500+ no i kosiniakowe jeśli by się udało to już na prawdę sporo na ,,początek " Poza tym oddanie dziecka to nie tak jak wszysscy myślą wcalee nie lepsze większość oddanych dzieci niestety nie trafia do rodzin często są do pełnoletności bez rodziny to smutne ale prawdziwe :(.Jesli chodzi o wydatki to zawsze możesz kupować używane na różnych stronach na fb ludzie sprzedają wory ubranek za np 50 zł i tak ze wszystkim. Mam nadzieję że jakoś pomogłam i odezwiesz się do nas niebawem już z maluszkiemu boku ;) trzymam kciuki!
 
reklama
Do tych wszystkich zasiłków co koleżanki wyżej wymieniły dodaj jeszcze zasiłek dla matki samo wychowującej dziecko. Decyzja świetna!! Super, a z tego wszystkiego naprawdę ładna suma się uzbiera i na pierwszy rok będziesz miała na życie dla siebie i dzidzi. Dzieciątko będzie większe będziesz mogła poszukać jakiejś pracy a mama napewno by Tobie pomogła z dzieciątkiem. Wierzę w Ciebie! Dasz radę!
 
Pytałam ostatnio o oddanie dziecka jednak czuje że nie chce tego robić kocham go za mocno jednak wiem że nie będę w stanie dać mu wszystkiego co potrzebne w dodatku moja sytuacja się skomplikowała.
Zacznę od tego że rodzę już za 2 tygodnie i właśnie rozstałam się z ojcem dziecka z którym bylam kilka lat nie mam pracy chodzę do szkoły policealnej a o pracę w moim mieście bardzo ciężko mam rentę rodzinną na pół z moja mama to jest bardzo mało moja mama również nie może znaleźć pracy miałam nadzieję że mój chłopak mi pomoże przez całą ciążę widziałam jego niezaradność niedojrzałość i obojętność względem dziecka i całej ciąży dlatego rozważałam oddanie jednak jest mi ciężko s ta decyzja. Czuje się przytłoczona w dodatku te hormony pod koniec ciąży jestem totalnym kłębkiem nerwów a wiem że to źle działa na dzidzię. Proszę poradzicie mi co robić w tej sytuacji liczę na jakiejkolwiek wsparcie :(
Wychowaj dziecko , kiedyś będziesz dumna z tej decyzji gdy spojrzysz jakie jest śliczne, jak wiele potrafi. Nie będziesz już nigdy sama i będzie kochać Cię bezwarunkową miłością. Z państwa dostaniesz becikowe tzn 1000 zł po urodzeniu dziecka płacone przez rok czasu. Dodatkowo złóż wniosek i rodzinne (około 100 zł na dziecko) i 500 +. Masz rentę więc to dodatkowo lepiej dla was. A faceta ścigaj o alimenty, dziecku się należy. Głowa do góry, wez sprawy w swoje ręce skoro chłopak nie potrafi stanąć na wysokości zadania. Nie zostawiaj dziecka samego sobie, jest przy tobie przez 9 miesięcy , pragnie twojego ciepła.. zobaczysz wszystko się ułoży.
 
Rozwiązanie
Do góry