reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Filmiki, fotki - poważne i dla rozluźnienia

reklama
cynamonka trochę przerażajacy ten filmik. Ja rozumiem, że można mieć różny stosunek do aborcji, ale jednak to nie jest zarodek jak na początku ciąży, tylko w pełni uformowane dziecko.
 
Ja zawsze mówię, że to powinna być decyzja kobiety nie prawa (nie komentować, nie mam zamiaru dyskutować na ten temat bo to temat rzeka i każdy ma inne zdanie), ale w granicach rozsądku kiedy to jest jeszcze zarodek i nie bije mu serduszko, czyli gdzieś do 3 tygodnia. Sama przy moim pierwszym dziecku myślałam o tym, ale teraz dziękuję Bogu, że do tego nie doszło!
 
Ja tez mam "kontrowersyjne" podejscie do aborcji- napisze tylko ze uwazam ze to wielce indywidulana sprawa - jest wiele bardzo róznych czynników które wpływaja na fakt że kobiety w ogóle o tym myslą....czasem nie ma dobrego rozwiązania..wtedy chyba czasem lepiej wybrac mniejsze zlo- a to z kolei sprawa bardzo indywidulana które jest mniejsze...jestem za życiem- ale w pełnym znaczeniu tego słowa...
 
Ja nie obejrzałam tego filmu, więc nie wypowiem się na jego temat. Oglądałam kiedyś film dokumentalny o nazwie "dzieciobójczynie". Pokazuje jak to w petersburgu jest klinika gdzie usuwają ciąże, zabijają dzieci w 6-7 miesiącu życia jak nie dalej a potem te młode dziewczyny rodzą normalnie te dzieci zostawiają w szpitalu, oczywiście dostają wcześniej odpowiedni lek nato żeby dziecko zmarło i wracają do domu jakby nic sie nie stało. Jakby były na wycieczce. Wstrząsneło to mną strasznie....
 
Nat tez widzialam ten film..tez mną wstrząsną..aczkolwiek zarówno z tej drugiej strony....przerazajacy jest rowniez swai i ich znikoma wiedz na temat antykoncepcji...
 
A no wiedza na temat antykoncepcji jest tam zerowa. Ogólnie więm że to nie wątek na takie dyskusje ale u nas w Polsce niestety seks i antykoncepcja jeszcze dla wielu ludzi jest tematem tabu. Fakt faktem można łatwo poczytać o antykoncepcji w sieci, ale jak już ktoś z kimś ma o tym porozmawiać to nie. Zwłaszcza starsze pokolenie jest jakby zawstydzone mówieniem o seksie i antykoncepcji. Dlatego u nas też można spotkać gimnazjalistki z brzuchem i myślące że jak się podmyją cola po stosunku to w ciąże nie zajdą.
 
reklama
Do góry