reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Fotelik zamiast gondoli...

Ewelka20

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Październik 2013
Postów
248
Dziewczyny :-D
Jak to jest z wozeniem dziecka w zamontowanym foteliku zamiast gondoli?
Moj maly ma 3,5 mies i jezdzi w gondoli,ale zastanawialam sie czy nie zamienic na fotelik,ale znowu martwi mnie,czy ta pozycja w foteliku nie bedzie dzialac szkodliwie na kregoslup?
 
reklama
Masz gondole woz w gondoli
Fotelik sluzy do przewożenia dziecka w samochodzie.
A nie jako wozek.
Czasem mozesz wziac fotelik zamiast gondoli jak jedziesz na zakupy ale nie zeby wozic caly czas dziecko w nim .
Niedosc ze niezdrowo to jeszcze dziecku niewygodnie pewnie i w ogole nie ladnie to wygląda:.
 
O ile mnie pamięć nie myli to wytyczne mówią, że dziecko nie powinno przebywać w foteliku samochodowym dłużej niż 2 h (za jednym podejściem).

Drugą kwestią jest to, że fotelik samochodowe służy przede wszystkim do zapewnienia bezpieczeństwa dziecku podczas jazdy autem, a kwestia prawidłowej pozycji itd. schodzi na drugi plan.

Nie wiem jak wyglądają te kwestie w fotelikach, które można rozkładać do pozycji poziomej.
 
O ile mnie pamięć nie myli to wytyczne mówią, że dziecko nie powinno przebywać w foteliku samochodowym dłużej niż 2 h (za jednym podejściem).

Drugą kwestią jest to, że fotelik samochodowe służy przede wszystkim do zapewnienia bezpieczeństwa dziecku podczas jazdy autem, a kwestia prawidłowej pozycji itd. schodzi na drugi plan.

Nie wiem jak wyglądają te kwestie w fotelikach, które można rozkładać do pozycji poziomej.
A sa takie?
Ale po co ktos wozek kupuje jak chce w foteliku wozic
 
Patrząc na to jak dziecko siedzi w foteliku gołym okiem widać ze nie jest to wy godna pozycja szczególnie dla kręgosłupa... dla takiego maleństwa najwygodniejsza i prawidłowa pozycja to leżenie na płaskim bez poduszki czyli taka między innymi jest w gondoli...
 
Nie wiem jak wyglądają te kwestie w fotelikach, które można rozkładać do pozycji poziomej.
Ja mam fotelik firmy Kiddy, który mozna rozkładać do pozycji leżącej, a nawet przewozić w tej pozycji. Na pewno dziecku jest tak wygodniej, niż kiedy jest maksymalnie skólone. Natomiast wytyczne są takie same jak do innych fotelików: nie dłużej niż 2h. Dziecko nie ma praktycznie żadnej swobody ruchu w takim foteliku, nawet rozłożonym.
 
A sa takie?
Ale po co ktos wozek kupuje jak chce w foteliku wozic
Bo do fotelika nie dodają stelażu ;)
Nie polecam używania fotelika w formie wózka na spacery z dzieckiem ...
Kto miał dziecko ten wie, jakie miękkie są kostki takiego człeka. Wystarczy zaniedbanie zmian pozycji w spaniu a głowa może być płaska jak stolik do kawy.
 
reklama
Jeśli chcesz zafundować dziecku fatalny rozwój kręgosłupa to jak najbardziej możesz tak wozić. Fotelik (nosidełko) służy do przewożenia dziecka w samochodzie i kąt jest tak opracowany, aby dziecko podczas jazdy nie wyskoczyło z pasów. Natomiast dla dziecka szczególnie takiego które sztywno nie siedzi to kalectwo. Jego kręgosłup już się kształtuje w pozycji księżycowatej. Tylko pozycja na płasko pozwala aby kręgosłup wykształcił się prawidłowo.
 
reklama
Do góry