reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Franuś, 30 tc, 1010kg

FraniowaMamo, mam nadzieję, że będzie dobrze i że Franiu szybko wyzdrowieje.

Właśnie chodzi o układanie nóg w litere W. Jak bedę miała filmik to wrzucę. Właśnie woczraj rozmawiałysmy o tym z rehabilitantką. Mówi, że można normalnie z tym funkcjonować, ale takie dzieci później mają nawyk siadania/kucania z nóźkami rozłożonymi w literkę W a to za fajne nie jest, więc ćwiczymy dalej.
Sama tak siadałam jak byłam w wieku przedszkolnym. Nie byłam jedyna i pamiętam jak nas za to przedszkolanki goniły! (i dobrze :p)
 
reklama
Dokładnie:) Bo takie siadanie prowadzi do koślawości kolan i problemów ze stawami biodrowymi.

U Franuli paciorkowiec ma się świetnie:( 5 nowych ognisk zapalnych. Dziś zaatakowalismy gada bronią z ziemi i powietrza. Musi się poddać..
 
hej Aga. mam nadzieję, że naprawdę cholerstwo się podda i będziecie mogli choc troszkę zakosztowac świąt...

Życzę Tobie i Twej rodzince spokojnych, zdrowych i rodzinnych świąt, byście mieli szansę odpocząć i złapać oddech przed dalszą walką o zdrowie i sprawność Frania. Będę myślec o Was przy łamaniu się opłatkiem życząc wszystkiego co dla Was ważne i potrzebne. Pozdrawiam
 
ja tez zycze Wam, a przy okazji tez sobie i Oli, duzo drowia, sily do walki, mozliwosci podjecia walki, sukcesow kazdego dnia i nieustajacej motywacji i wiary w lepsze jutro!
 
Cześć Aga, życzę Wam udanej walki z tym dziadostwem, no na same święta musiało Frania dopaść :wściekła/y: Jutro jeszcze napiszę bo dziś dojechaliśmy pociągiem opóźnionym 100 min, miał wypadek przed Częstochową :no: i dopiero się na dobre rozpakowaliśmy.
Pozdrawiamy :-)
 
Dziękuję Wam dziewczyny serdecznie.

Wszystkim, którzy zaglądają do naszego wątku, kibicują Franiowi w jego walce o zdrowie i sprawność fizyczną życzymy zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia a w Nowym Roku wszelkiej pomyślności i zdrówka. I samych donoszonych zdrowych dzieci i szczęśliwych mam:-)




Ps. Tym, którzy nie zaglądają, tez życzę j.w.:tak:
 
Agnieszko, życzymy Wam dalszych sukcesów w walce o sprawność Frania, duuużo spokoju i wytrwałości, rodzinnych, ciepłych Świąt Bożego Narodzenia i samych radości w Nowym Roku. Pozdrawiamy całą trójką z dalekiego Sulejówka ;-):-)
 
I ja życze Frankowi szybkiego powrotu do zdrowia a Tobie wytrwałości,
aby Święta Bożego Narodzenia była przepełnione ciepłem,dobrocią, a w Nowym Roku samych szczęśliwych kart od losu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aga - oglądałam filmy z raczków franiowych na you tube:):) mistrzostwo świata ten Twój chłopak....jeszcze chwileczka, jeszcze momencik a będzie biegał:) Jezu jak się cieszę:):) no i kochana gratulacje i uściski dla Ciebie za to, że Franek ma tak rewelacyjną mamę:):)

Szkoda że u mnie takie maluchy chore bo bym Ci Natale porwała żeby jej się tak w domu nie nudziło....ale dziadkowie faktycznie daja plamę na całym froncie...współczuję...trzymaj się jakoś

Dobrze żes mi zwróciła uwagę na to siadanie z nózkami w literę w bo moja Nat tak własnie siada najczęściej i teraz staram sie ja poprawiać żeby siedziała inaczej:)

u nas dalej tak sobie...ale to już pisałam na regionalnym, nie będę Ci tu zaśmiecać.

W każdym razie jeszcze raz - Franek klasa osiągnięcie:):) Serdeczne gratulacje:) A jak bakteriusy? Mam nadzieję, że są już tylko wspomnieniem...
 
Do góry