reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

reklama
OOOO przypomnialo mi się
Wojtek wszystko wącha i jest wrazliwy na zapachy, któregos dnia pyta mnie
- Mama co to tak śmieldzi?
- Nie wiem nic nie czuje
- To babcia - ma kupe w majtkach:-D:-D:-D

Albo wychodzimy na spacer a Wojtek wola do babci:

Baaaaaabcia tylko nie wsadzaj mi palca do herbaty:-D:-D
 
OOOO przypomnialo mi się
Wojtek wszystko wącha i jest wrazliwy na zapachy, któregos dnia pyta mnie
- Mama co to tak śmieldzi?
- Nie wiem nic nie czuje
- To babcia - ma kupe w majtkach:-D:-D:-D

Albo wychodzimy na spacer a Wojtek wola do babci:

Baaaaaabcia tylko nie wsadzaj mi palca do herbaty:-D:-D


Nie no, posikałam się ze śmiechu :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
super!!! usmialalam sie......
moje dziecko mowi jako tako....mi sie wydaje ze przez te dwa jezyki troche mu ciezko....ale i tak mamy ubaw

np czesci ciala to zna pol po pl i pol po fr np:
reka to raczka
noga to noge:baffled:
wlosy to wloski
reka to la main(po fr)
buzia to bisou(po fr)
a susiak to "siku" :happy2:
pupa to kupa:baffled:
 
Wojtek ale z Ciebie numer:-D:-D:-D:-D:-D:-D

U nas ostatnio Mateusz posługuje się takimi wyrażeniami:
-co ty wyprawiasz?
-chyba żartujesz
A dziadka meczy o jezdzenie traktorem i wola:
-dziadek pal trakor jedziemy na pole podsuwac ziemniaki

Ostatnio mieliśmy impreze i tesc się upił a Mateusz mówi do niego:
-dziadek idz spać, jesteś pijany:-D
Na drugi dzien poleciał do dziadka sprawdzić jak się czuje:
-dziadek żyjesz?
-żyję
-jestes pijany?
-nie
-jesteś chory?
-trochę
-dziadek nie pij wódki:-)
 
reklama
Heatherku, świetny wątek!!! Można się posikać ze śmiechu:))) I w ogóle w szoku jestem, jak Wojtuś i Matek ślicznie mówią!!! Marcinek nadaje prawie 24h/dobę, potrafi nazwać prawie każdą rzecz, czynność itp., ale zdań jeszcze nie składa... No i sporo wyrazów jest jeszcze przekręcanych, np. babubup to autobus, siuśtata to huśtawka itp. Większość czasowników używa w formie bezosobowej, np. siedzieć, widzieć:) Ale jednocześnie potrafi też świetnie odmieniać przez przypadki:), np. jedzie do babci Eli, zabawka jest Niunia ( tak na siebie najczęściej mówi:). A ze śmiesznych powiedzonek to mogę przytoczyć sytuację toaletową:) Kiedy robi kupę, cały czerwony z wysiłku zdoła zawsze wystękać: Tuta (kupa) idzie!:)))
 
Do góry