Witajcie
Różyczka ja już nie wiem, przecież kiedyś musi się wszystko unormować, najgorsze jest to że, jak już jest dobrze to sie wydaje, że może już tak zostanie, a po kilku dniach znowu problem z jedzeniem. Zazdroszcze tym mamom które poprostu karmią dzieci bez żadnych problemów, podobno jak minie roczek to będzie lepiej;-) Współczuje jeszcze ci doszły inne problemy, trzymaj się.
Julia super że mały tak ładnie przybrał, życze ci żeby juz tak zostało, przynajmniej w nocy ci śpi, ale widzę że ty i tak nie śpisz, ile ma twój drugi synek?
U nas z jedzeniem nie najgorzej, ale jedno sie poprawi to drugie sie zepsuje, usypianie wieczorne, płacze nie chce spać, a po chwili zasypia, bo naprawdę jest śpiący. Próbowałam nawet kłaść go o późniejszej porze, ale było jeszcze gorzej, nie ma reguły.