reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

gdzie nas kopią nasze maluchy:)

skorupka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Październik 2010
Postów
334
Miasto
Gdańsk
nie wiem jak Wy, ale ja mam wrażenie, że mój to wciąż się w tym samym miejscu rusza i kopie. i oczywiście na harce mu się zbiera jak ja chcę zasnąć... a jak u Was to wygląda?
 
reklama
Skorupka, ja bardzo rzadko czuje ruchy. Pierwsze poczułam może 1,5 tyg temu. Łącznie może poczułam 10 kopnięć góra.... a leci już 20 tydzień.

A skąd jesteś Skorupka z Gdańska? Ja też jestem z Gdańska :)
 
Moja(jak się wczoraj okazało:)córcia kopie mnie w różnych miejscach-są dni że kopie mocno i często a są takie, ze prawie w ogóle.najpierw to były te tzw.bąbelki,motylki w brzuszku,a teraz nie da się już tego z niczym innym pomylić:)Wczoraj po wizycie u ginekologa kopała mnie cały wieczór głównie z lewej strony,chyba jeszcze nigdy nie kopała mnie tak dużo jak wczoraj-a my z mężem zachwyceni siedzieliśmy i czekaliśmy na kolejne kopniaki:)zazwyczaj kopie pod wieczór chociaż w ciągu dnia też raz na jakiś czas daje mi o sobie znać:)wiem z opowieści mamy, że w późniejszych miesiącach te kopnięcia nie zawsze są przyjemne(gdy dostanie się np. w wątrobę)ale na razie niesamowicie mnie cieszą i śmieje się, żeby mnie często kopała,bo to jedyny czas w życiu kiedy moje dziecko może mnie bezkarnie kopać:)
 
mnie moja malutka kopie doslownie wszedzie, na poczatku byly to kopniaki zdecydowanie po prawej stronie teraz wszedzie i szczerze powiedziawszy sa to bardzo bolesne kompniaki, tego nawet kompniakami nazwac nie mozna bo kopniaczki sa urocze. ale takie bolesne przemieszczanie sie malutkiej albo umiejscownienie w nie wygodnym miejscu to zwijam sie z bolu i zazwyczaj jakos reka ja przesuwam w inne miejsce jeszcze sie daje ale pewnie za kilka tyg to juz nie. dzisiaj np uporczywie lezy z lewej strony i straszne naciska na jelita leze prawie na brzuchu zeby tego nie czuc. Na ostatnim USG okazalo sie ze ma glowke u gory a nozkami wlasnie kopie w pecherz i jelita wiec pewnie dlatego mnie tak to boli
 
Moje szczęście kopie wszędzie gdzie tylko się da :-) Najlepsze jest jak robi fikołki. W tedy robi mi się taka gulka na brzuchu bo odpycha się od kręgosłupa. W pęcherz dostaję zawsze gdy akurat jest pełny a ja np w tym momencie nie mogę do ubikacji :-D W południe trenuje fikołki a w nocy kładzie się poprzek i kopie mnie z jednej i z drugiej strony jednocześnie. Zastanawiam się jakie to moje cudo jest już długie.
 
moje maleństwo kopie tylko z prawej strony, najczęściej u góry brzucha według ostatniego usg jest ułożony głową w dół:) chociaż kopie to raczej złe słowo bo on się tak jakby rozpycha. Ruchy czuje codziennie tylko czasami jest ich mniej i są słabsze bo jak się okazało Antek lubi odwracać się tyłkiem do świata:-D
 
Moje maleństwo kopie mnie zazwyczaj nisko, nad spojeniem łonowym zauważyłam, że jak jestem spokojna i wypoczęta to ruchy czuję znacznie częściej i intensywniej. A jak mam dzień zabiegany i męczący to potem czekam z utęsknieniem na ruchy, które czuć słabiej. Wczoraj miałam taki dzień... I wieczorem głaskałam się po brzuszku prosząc maleństwo żeby kopnęło mamę i mnie posłuchało :) Za to jak kto inny przykłada rękę, to moje bejbi nie chce kopać, jakby wyczuwało, że to nie mamusia :) Teraz już odróżniam ruchy wyraźnie, wcześniej były to takie motylki, bąbelki, jak u krakowianki i nie potrafiłam do końca ich odróżnić :)
 
reklama
Moje maleństwo jest bardzo ruchliwe,za każdym razem kiedy tylko usiąde sobie przy herbatce lub się położe żeby obejrzeć jakiś film,maluszek zaczyna swoje akrobacje,przeważnie odczuwam te ruchy po lewej stronie,choć wczoraj tak się rozkręcił że buszował chyba po całym brzuszku,bynajmniej takie miałam odczucie,wczoraj mój A. miał okazję poczuć pierwszego kopniaczka,a po pierwszym był już drugi i trzeci itd.także wczoraj mieliśmy niesamowity wieczór:)...pozdrawiam wszystkie mamusie:)
 
Do góry