reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gdzie rodzić moje bliźnięta?

Witam
Co prawda nie mieszkam w Twoim rejonie bo na Sląsku ale ja rodziłam też dalej od domu prawei 1,5h dojazdu do szpitala bo w koło nie było żadnego przystosowanego. Najlepszy Szpital gdzie Ratuja takie wcześniaki to Ruda Śląska z Profesorem Świetlinskim na czele. Moi synowie urodzili się w 28 tyg ciązy i mnie wiozla karetka z mojej miesjcowosci z odpływającymi wodami. Były tam mamy z całe Polski, jedna z opola byla tam ze swoim dzieckiem 5ms. Mamy mają zrobiony tam pokoj na okulistyce i moga chodzic na intensywną terapie dzien i noc by byc przy dzieciach. Jest to jedyny szpital gdzie mozna kangurowac dzieci. W innych nawet nie wyjmujesz dziecka z inkubatora proszę obejrzyj filmik Szpital promuje kangurowanie: "To pogłębia więzi z dzieckiem". Aha ja miałam założony w 24 tyg szew podtrzymujący mc donalda bo tez mi sie macica stawiała i tak wytrzymałam 5 tyg oczywiscie ciagle leżałam i wstawałam siku
 
reklama
I życze Ci powodzenia abyś dotrwala jak najdłużej. Ratują takie maluszki w Rudzie byly przypadki po 400 gram :) Duzo lez i wypoczywaj i naprawde nie chodz za duzo. Moja ciąza to była jednokosmówkowa dwuowodniowa
 
Leżę... Po wyjściu ze szpitala oszczędzam się jak mogę. Do toalety i do łóżka. Wolę dmuchać na zimne. Chociaż mając w perspektywie tygodnie w łóżku zaczynam zgrzytać zębami. Ale jak trzeba to trzeba.
 
Kochana niewiem z kad dokladnie jestes, ale moze masz blizej do Gorzowa wlkp ja tam rodzilam bliznieta w 32 tc , tam ratuja dzieci juz od 23tc .opieka neonatologiczna jest rewelacyjna i sprzet rowniez
 
dziewczyny2014- ja w zależności od tego jak będzie przebiegała moja ciąża oraz od tego jak poród się zacznie czy wcześniej czy będę jechała na planowane CC, mam (jeszcze w myślach )wybrane 2 szpitale, jeden 40km od mojego domu 2 stopień referencyjności no i drugi 130km od mojego domu w poznaniu na Polnej, u mnie w szpitalu od 4 lat nie przyjmują porodów bliźniaczych ze względu na stopień referencyjności 1.
Dodam że moja ciąża jest najgorsza z najgorszych jednoowodniowa i jednokosmówkowa. :no:
Ale jestem dobrej myśli :tak:
 
Do Gorzowa mam najbliżej , w sumie. Ale powiem szczerze że nie zastanawiałam się nad tą opcją. Musiałam chyba korzystać ze starej "rozpiski" referencyjności szpitali skoro Gorzowem się nie zainteresowałam.
 
Anielka - Trzymam kciuki aby maluchy długo siedziały w brzuchu i żebyś zdążyła na Polną. Może też tam wyląduje. Kto wiem. To wszystko zależy od moich wiercących się córeczek :) :) :)
 
Dziewczyny2014 ja lezalam na patologi ciazy ponad 2 mies i tam opieka byla rewelacyjna ze strony lekarzy i pielegniarek, i tak jak wczesniej wspomnialam, neonatologia i opieka jest swietna ratuja malenkie dzieciaczki, kolezanka rodzila we wrzesniu w 24tc i maluszek zyje i ma sie dobrze, fakt nie ma tego szpitala w tabeli referencyjnosci ale skoro takie male dzieci ratuja to chyba ma 3 stopien
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie,co prawda nie jestem z Waszych stron,bo ze śląska ale moze na coś sie przydam.Rodziłam bliźnięta w 2011 roku, w szpitalu wojewódzkim,ciąża jednokosmówkowa dwuowodniowa,poród planowany 39tc,przez cc. Zdecydowałam sie rodzić akurat w tym szpitalu bo najbliżej,specjalistyczny sprzet dla maluszków na miejscu(a to najważniejsze,do porodu byłam juz spakowana asekuracyjnie w 5-6 miesiącu z tego co pamiętam),cc przeprowadzał świetny lekarz prowadzący od początku moją ciążę. Choć chłopcy ułożeni byli główkowo odradzono mi naturalny poród( w 37tc przez 2 doby leżałam na patologii na obserwacji) i zdecydowano sie na cc.Urodziłam w 39tc zdrowych maluchów,bez komplikacji.Jedna sprawa to zdrówko i życie maluszków a druga to opieka po porodzie
 
Do góry