reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Gębowy szał nieprzespanych nocek, czyli ząbkowanie się zaczyna !!!!!!!

mokatte .......ale śpi sama czy z Tobą................u mnie problem chyba tkwi w tym że śpi z nami i ma cycusia cały czas pod ręką ...... w sumie to przesypia całą noc ....bo gdy je to totalnie na śpiocha szuka rączką cycusia i sobie podjada .......tak naprawdę to ani razu się nie budzi .....tylko mam dylemat czy takie nieświadome jedzenie w nocy jest dobre....chyba raczej nie !!
 
reklama
To pewnie od dziecka zależy.Iga mimo że usypiała sama, to w nocy budziła i chciała cyca.
teraz przez zęby niestety odpuściłam jej "samousypianie"...musimy do tego wrócić, może tym razem zadziała,,,
 
ja w sumie tez krzywdy z tym karmieniem w nocy nie mam bo Patryk je na śpiąco i ja go tez karmie na śpiąco :)......tylko sie zaczynam zastanawiać moze te zabki mu sie dlatego psują bo czesto sobie w nocy podjada .....nie mam pojecia:confused: :confused: :confused: .....no i wogóle to juz bym chciała go wyeksportować do jego łózeczka .....bo śpi z nami od urodzenia ....
 
tereska - moja dentystka mówiała, że zęborki u dzieci od mleczka cycusiowego nie psują się , tylko od mieszanki jak jest podawana w nocy. A z tym wysiedleniem do swojego łóżka to chyba będzie troszke łez ale życze powodzenia.

A mi znów brakuje tego, że KUbas nie przytuli się już do mnie i nie pośpimy sobie razem. Tak uwielbiałam jak sobie ze mną spał tak spokojnie i jego zapach teraz jak z nim leże to wkłada mi paluszki do oka nosa każe mi wąchać swoje stópki i ze spania nici.
 
A ja sie troche obawiam ze teraz przez kolejne wybijajace sie zebolki (a idzie ich 6 na raz, wszystkie trojki i dwie gorne czworeczki) Lolo poprzestawia sobie znow nocki. Juz bylo tak pieknie, poczatkiem kwietnia zaczal przesypiac cale nocki, a teraz od tygodnia znow budzi sie w nocy, nie chce co prawda jesc ale bola go zebolki i podaje mu panadol jak juz musze a nad ranem (ok 5tej) bywa ze musze mu dac mleczko bo inaczej placze. Teraz do tego wszystkiego przeziebil sie i ma katarek i przez to zle mu sie oddycha i tez sie budzi. Wszystko na raz, bidulek moj:-(
 
Ja widze troche napuchniete dziaselka w domu przezywam teror maly jest placzliwy piskliwy potrafi tupac nogami a nawet wkurzac sie o byle co.Chyba to zeby:confused:
 
reklama
Czwarta jedynka prawie cała widoczna i pomału atakują górne dwójki. Dzielny ten mój skarb naprawdę. Każdy ząbek przebija mu się bardzo powoli i widzę jak się męczy.:-(
 
Do góry