Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[marzenka21]

kurde musze isc z dawidkiem az do centrum do lekarza bo naszej pediatry dzis nie ma,lece sie szykowac,niestety nie ominie nas wizyta u tesciowki:-(ah znow sie naslucham,zajde bo bedziemy przechodzic kolo domku.

 

[jezyk]

marzenka zależy co Ci powie lekarz. my mogliśmy wychodzić jak nie ma gorączki i Cyprian na dworze w ogóle nie kaszlał.tylko u nas trochę inna historia bo Kacperek był chory i te wirusy ciągle wisiały w powietrzu i my trafiliśmy niestety z tkim kaszlem do szpitala :-( bo było blisko do zapalenia płuc właściwie kaszel sie rozwinął w ciągu 24 godzin. ale u was to inaczej więc się nie martw na zapas.

larvunia a co ty nas opuszczasz na tak długo??

A my dziś na 16 do lekarza bo Cypusiowi trzeci raz od porodu zaczęło ropieć oczko więc chyba trzeba jednak te kropelki z antybiotykiem bo ciągle to powraca

 

[megi17]

Witam się i ja!:-) Wczoraj jednak nie siedziałam na kompie bo mnie piwko zamroczyło a zresztą wieczorem nam się frytek zachciało i musiałam smarzyć potem ta burza i jak mój siedział na kompie to przez burzę mu się internet mulił i wyłączył. Dziś też nieciekawie nie wiem czy padać nie będzie a muszę na pocztę skoczyć po znaczki i wogóle kartki na Dzień Matki wysłać, nie chce mi się nawet ubrać, coś mnie leń dopadł
Magdamir- a jak ty tę burzę przeżyłaś kochana??? nie bałaś się?:-)

Ale u mnie na Waszkiewicza dziś policja auta zatrzymuje jak nigdy... jeden nie chciał się zatrzymać i policja na sygnale się za nim puściła ale po chwili się zatrzymał hehe

 

[Beti1975]

dzień dobry:-)
ide poczytac

 

[Beti1975]

Kasia napisała esa:-)

jutro do domu! już wsio ok!:-):-):-):-)

ale mam banana na buzi:-):-):-)

 

[jezyk]

beti super wiadomości nam tu z rana przynosisz

 

[annes]

hej hej
Do nas Kasia tez pisała wszytko juz ok!!

Ja własnie przytargałam tone zakupów nie było to łatwe pod jedna reka Nati pod droga zakupy i 4 pietra

Zaraz za objadek sie biore dzis pomidorowa na omlecie, przepis od kolegi zobaczymy jak smakuje.
Paweł wraca w nocy zaopatrzyłam wiec lodówke w piwko I moze jakis placek upieke.
O ile bede miała siłe bo dzis cos sie zle czuje rano troszku mnie mdliło głowa mi peka mam nadzieje ze to nie grypsko jakieś

 

[Owca28]

hej laski,ja od wczoraj po burzy do teraz nie mialam neta
ale zrobilam zakupy i robie teraz salatke...

megi pisalam sms do ciebie ale mowi ze komorka jest wylaczona i nie dotarl do ciebie....
ale sie balam tej burzy dzieci spaly a ja od 20:30 lezalam pod koldra

megi to jak przychodzisz dzis??? chyba nie chce ci sie w ta pogode co??

Larvunia gdzie ty wyjezdasz???
super ze kasia juz wraca jupi !!!

no to tyle narazie ide robic zarelko....

 

[megi17]

Madziu nie wiem jak to z tą pogodą będzie a po drugie Zuzka ma katar i ja wiem czy nie zarazi twoich? teraz o wirus nie trudno więc chyba posiedzę w domu i tak wyszłam z nią bo musiałam na pocztę lecieć wysłać kartki na dzień mamy i troszkę zmokłyśmy bo kropiło. My wczoraj też wyłączyliśmy neta bo zakłócenia były i się mulił przez burzę

 

[Natalka_m]

Cześć Dziewczynki!
Super,że Katgen i Izusia wracają do domku!
Ja niedawno wróciłam ze Skwierzyny i spać mi się zachciało. Jutro ok. 14:00 jadę na usg pooglądać Maluszka. Umieram z ciekawości jakie moje dziecko jest już duże.
Oby wszystko było dobrze;-).