reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

jejkuuuu jaka radosc byla :-D Mlody wbiegl wrecz do przedszkola i odrazu do dzieci pobiegl... buziaka nie zdazyl mi nawet dac :sorry2: taaaaki szczesliwy ;-):-)

madziarena, marzenka hello ;-)
cos dawno asienki nie bylo co nie :nerd:
 
reklama
mi moja prowadzaca ginek. powiedziala ze jak pierwszy porod odbywa sie SN to przy drugim nawet jak jest odwrocony potomek miednicowo, to i tak SN sie rodzi w gorzowskim szpitalu, ze nie robia CC, no chyba ze po probach sie nie ida przekrecic malca (rodzac!) albvo jak sa komplikacje...
 
hej laski jestem z lekka nietomna:dry:
daffi wspolczuje, buziaki dla mlodej:-)
larvunia no widzisz jaki chlopak szczesliwy ze do dzieci, a pewnie lek na alergie dziala ze nie kaszle oby juz tak zastalo:-)
a my zapomnielismy starszej tab.na alergie i kaszlala katar znowu wrocil, pod oczamu czerwone, ale juz wziela i jest good:tak:

no i powiedzcie mi czy to nieglupota jak dziecko nie tak ulozone, a oni chca prekrecac meczyc mame i dziecka a na koncu i tak sie okazuje ze idzie na CC to jest sadyzm
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ciacho ja nie wiem czy ciagle bede podawala mu ten lek na allergie. Za 2-3 dni przestane mu go podawac, jak sie nic nie bedzie dzialo to super a jak znowu zacznie sie dziac to pedze do doktorki po ten Twoj lek, bo po tym Zertec apetyt mlody ma wiekszy i jadlby i jadl... i kurde boje sie ze przytyje a do szczypiorkow on nie nalezy niechce go upasc...

ciacho no ja juz wczesniej pisalam ze mamy 21 wiek a zachowuja sie jak w sredniowieczu z metodami... paranoja.
 
dlatego ci napisalam ze po zyrteku dzieci tyja, moja wsumie po clarytynie nie miala jakis ubocznych objawow
ale wiesz ze lek na alergie powinnas podawac caly czas, bo mozesz nie podac 2 dni i bedzie miodzio a na 3 dzien katastrofa, ja bym mu nie odstawiala leku ale zamienila na inny
moze ci przepisac w syropie ten moj lek, ale poprawa w ogole jest?
 
ciacho nie wiem po czym ta poprawa, czy po leku na alergie czy po tym "niby" antybiotyku :dry: No mlody praktycznie wogole juz nie kaszle. NA wieczor bylo oki, dzis rano raz uslyszalam jak zakaszlal ale to po inhalacji... sama nie wiem. Zobaczymy dzis jak bedzie, wypytam w przedszkolu czy kaszlal. Wesz on ma ataki kaszlu po wysilku, w domu tak nie szaleje jak w przedszkolu. Zobaczymy.
 
skad ja to znam ataki kaszlu po wysilku, starsza u nas tak ma ona ogolnie jest na lekach od maja z mala przerwa w wakacje bo wtedy nie kaszle i na jesien jak sie pyla pokrzywy liscie gnija i w zime jej nie podaje na alergie
a czy kiedykolwiek mlody niekaszlal po lekach na krtan? mozesz zrobic eksperyment ale to napisze ci na gg
 
Hello, po zyrtecu się tyje ojj bardzo. przynajniej ja tak przytyłam. po claritinie nie, i po telfascie też nie.
teraz dostalam na alergie cos nowego, ZYX i jak narazie czuje sie dobrze, ale ostatnio wogole mialam taki apetyt, ze chyba przytyłam. musze sie poodchudzać naprawde, bo 2 czerwca idziemy na wesele ;)

a powiem wam w tajemnicy, ze wlasnie pije prawdziwą kawę...bo nie ściagam już nic dla Hesi ;/
 
no wlasnie starsza dostala ten lek ZYX ale dostala inna nazwe w aptece ale to to samo i tez mi sie wydaje ze po nim przytyla, chyba przejde na claritine zpowrotem
 
reklama
Witam się z rana ;-) tak pół na pół wyspana ...
I już znowu poniedziałek, w środę jedziemy na bierzmowanie ale Mi się nie chce :szok: szok normalnie ...
Co do porodu w M-czu to Ja jestem zadowolona, opiekę miałam super przez wszystkie dni pobytu w szpitalu, tutaj tną tak jak u Future że potem nawet jak ubierze się bieliznę to blizny nie widać a i jak już po dwóch latach zblakła to jej nie widać.
Byłam i jestem nie zadowolona z lekarza do którego chodziłam całą ciąże co do niego to brak słów i kogo bym się nie zapytała to każdy narzeka, no może zdarzy się 1 na 15 co jest z niego zadowolona, ale na szczęście przy Mnie był inny lekarz bo Mój prowadzący się nawet nie zainteresował.
Jak już byłam na sali po CC to się położna zapytała czy chcę żeby dziecko przyprowadzili i powiedziałam że tak i Go przywiozła, dostawiła Mi młodego do piersi i jak czegoś potrzebowałam to kazały dzwonić więc dzwoniłam. Ja niestety miałam problem z przystawianiem do piersi i za każdym razem jak dzwoniłam to bez problemu przychodziła pielęgniarka bądź położna i zawsze z uśmiechem na twarzy pomagała Mi w przystawieniu, lekarze też na obchodach mili byli ... Tak więc w czwartek przyjechałam do szpitala a we wtorek wyszłam i tylko w czwartek jechałam na ściągnięcie szwów .....
Tak więc ogólnie narzekać mogłabym na Mojego głupiego lekarza prowadzącego i 1 pielęgniarkę jak przyszła kąpać młodego to z tipsami takimi długimi ze porażka, ale ogólnie miałam super opiekę i jestem zadowolona. Jak będzie teraz to nie wiem, a boję się bo lekarz powiedział że jak wszystko będzie ok i będą warunki to mam rodzić naturalnie i już mam takiego stracha że szok, na samą myśl słabo Mi ....
Siostra rodziła naturalnie w lutym i też jest zadowolona, pierwsze rodziła w Świebodzinie i mówi, że w M-czu miała lepszą opiekę i w ogóle. Tak więc różnie tutaj bywa, jedni zadowoleni inni wręcz przeciwnie. . .

No dobra napisałam się, ;-) teraz lecę jakieś sniadanko wciągnąć bo głodna się zrobiłam ;-) :-)
 
Do góry