Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[kroma]

hejka

Lavrunia- ja też nie jestem z tych co regularnie prasuję, tylko kiedy muszę, albo jak już jest coś mocno pogniecione, a dla M codziennie prasuje koszule do pracy i mam maksa. Ty odpocznij z tymi plecami, pranie nie zając nie ucieknie. A dalej ciebie tak boli?

Yolanta- powodzenia, w sumie to może i już po jesteś.

Owca- sto lat dla solenizanta. A widziałam dzisiaj artykuł o cenach w Niemczech i kawę macie tańszą o 5 zł, jaja o 2 zł, chemię tańszą, chyba na szoping pojadę do Niemiec.

Ja pospałam i teraz mam lenia, nic mi się nie chce.

 

[ciasteczko]

hej kroma
a to ze w Niemczech taniej niz u nas to mi kolezanka 1 miesiac temu mowila
kiedys sie jezdzilo za zachodnia granice po zakupy, wszelakie i chyba znowu szykuja sie takie czasy
ze ja juz nie wspomne o tym ze proszek to proszek a nie jakies "cos" w oryginalnym pudelku
wlasnie larvunia jak plecy?

 

[Owca28]

Tak jak mowicie dziewczyny jest taniej i to dosc sporo
slodycze to grosze kosztuja
i wogole czesto sa duze przeceny ostatnio mielone mieso za 1 euro bylo za 0,5 kg bo data sie konczyla itp.
z Pl to ja praktycznie nic nie przywoze bo sie nie oplaca ...jedynie jakies wedliny czy cos bo sa smaczniejsze

a tak wogole to gdzie sie Mycha podziewa?? umknelo mi cos??...

Dziekuje za zyczonka

Dobra uciekam

 

[ciasteczko]

mycha kompa chyba nie ma aktualnie
owca u nas przeceny slodyczy hehe nie w tym zyciu, tutaj jak termin waznosci nawet jogurtu sie zbliza to nie przecenia albo dadza upust z 30gr no porazka, wola wyrzucic niz przecenic

wlasnie przeczytalam ze od maja w rozkladzie mzk zostalo o 70 kursow mniej no porazka
czym tu jezdzic? na pieszo szybciej dojede do centrum

 

[eZOJA]

Juz lepiej, dzieki dziewczyny
Czuje sie dzis jak pobita po plecach.... ale juz nie kluje przy jakimkolwiek ruchu... ufff...

 

[ciasteczko]

larvunia to tyle dobrego
mloda wyrosla praktycznie ze wszystkiego musze isc cos jej kupic

 

[aniolek-86]

Hej wszystkim.
Yola na bank ma już synka, dobrze bo biedna się stresowała, że wcale nie urodzi
madziarena oby dzień w pracy szybko minął.. może na dniach pogoda się poprawi to będzie się bardziej chciało..
larvunia ja też prasuje, gdy muszę coś ubrać, wcześniej nie ma sensu tak jak Ciasteczko mówi.. Jak się czujesz? Idziesz dzisiaj do rodzinnego?
Owca super synek sto lat dla niego, spełnienia najskrytszych marzeń :* Udanych zakupów
Ciasteczko jak dzisiaj spałaś? lepiej?
kroma ja też mam leniwca.. dziś w nocy młody marudził popłakiwał.. nie wiem czy to zęby czy widzimisię.. Ale i tak nie jest źle, bywało dużo gorzej

blond rozumiem Cię Kochana.. przykro mi, że musisz być teraz sama, a kiedy Twój men wraca? Dobrze,że mogliście pogadać przez skype. Ja w ogóle z moim nie mam takiej możliwości, próbowaliśmy, ale widocznie on ma za słaby internet i ciągle coś nie trybi, poza tym zasięg tam do niczego.. Pozostaje GG.. Wczoraj mój P. zadzwonił i płakał mi do słuchawki jak dziecko, że on już nie wyrabia.. a ja nie wiedziałam co powiedzieć:-(

No nic nie smęcę już.. miłego dnia idę bo maruda woła

 

[FutureMummy]

Larvunia ja prasuje tylko Hesiowe rzeczy. a tak generalnie nasze tylko niektóre. jak są dobrze odwirowane, to ja monco, bardzo mocno roztrzepuję i wyciągam we wszystkie strony. i nie są pogniecione. a klamerki przyczepam na załamaniach, zszyciach to nie widac. ale ja w ogrodze wieszam, wiec wiatr w te i z powrotem. no ale Ty też na wietrze w sumie...
są rzeczy które trza prasowac, jak len i inne, ale bawełniane koszulki składam od razu i mam ja spod żelazka.

 

[kroma]

ciasteczko- czyli wybierasz się na szoping z dziewczynami, ja mam jak na razie spokój z dzieciakami, ale byłam w H&M i tam nie ma przecen w ogóle, a ceny jak z kosmosu, ciekawa jestem kiedy coś u nas przecenią, ja chyba się wybiorę na zakupy do Niemiec, szok ile u nas wszystko kosztuje, jeszcze może u nich tańsze są artykuły budowlane ciekawa jestem może Owca wie coś.
Aniołek- ja mam o tyle dobrze, że moje dzieci na zęby nie marudzą i nie płaczą, jedynie Olka jak jej tylne szły to chodziła i za ucho się łapała, a młody ma 6 zębów jak na razie i 7 mu rośnie z boku.
Lavrunia- nie zazdroszczę, mnie lekko boli od kilku dni odcinek szyjny i mam nerwa, że jak długo stoję to mi plecy drętwieją. Zdrówka.

 

[blond_20]

Hello
Yola powodzenia!!!! chociaz mam nadzieje ze juz po i tak dlugo sie nie meczysz. czekamy na wiesci
no i nie poczekala na nas

Aniolek moj wyjezdza na 2 tyg, potem tydzien siedzi w domu i wraca do pracy i tak w kolko. teraz bedzie w nastepny piatek pewnie. szkoda ze u Was z tym netem tak niefajnie, moj wykupuje niemiecki i ma caly czas( wiec jak jedzie to piszemy a jak stoi to gadamy wiec o tyle dobrze ze kontakt jest)nie dziwie sie ze Twoj nie wyrabia juz. ile mozna. podziwiam Was , ja juz dawno bym pewnie tam poleciala z dziecmi do niego, chocbysmy mieli biede klepac jakis czas.

Larvunia ja nie wieszam prania na dworze wiec u mnie nie ma klamerek w domu bo nic mi nie spadnie ai nie zwieje hehe, na sznurku tez nie. wieszam na sufitowej suszarce w lazience, ona ma takie grube prety ktore si nie odznaczaja na ciuchach( linka jest cienka to zostawi slac a to to ma kolo cm grubosci wiec juz inaczej)

Owca sto lat dla Szymka!

ja bylam dzisiaj na ktg i na wizycie. wszystko ok wlasciwie, w sobotemody bedzie juz donoszony i powiedzieli ze moge zaczac kombinowac zeby urodzic. no ale bede czekac na W ,bo tak to bede po Anie dzwonic w nocy w panice