hejka
Marzenka- to sobie poszalałaś w lumpach, ja mam zamiar jutro jechać, bo moje to tak na dworze wycierają ciuchy. Ostatnio kupiłam im kurtki w lumpach po 5 zł i dla Olki nową w Inter za 10 zł z Atomówkami, oglądnęłam z kilka razy czy nie ma skazy bo taka tania ale nie miała nic.
Niuska- brokułowa jak dobrze zrobiona jest przepyszna. Dobrze, że Marta zaczęła jeść. A co do auta to nam w tyłek facet wjechał, M się wkurzył bo nowe auto, ale z tego gościa ubezpieczenia pójdzie i będziemy mieli wymieniane wszystko na nowe, więc nie będzie nic klepana, a wycenili nam szkodę na 6000 zł. Tak to jest z autami, jak się nie psują to ktoś ci wjedzie w nie.
Yolanta- mało ciebie, napisz coś, ciekawość nas zżera.
Pr- ciebie nie da się zapomnieć