reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Hey Kochane

Sorry za taki długi post ale może , ktoś z was zechce pomóc Kubie. Walczymy z czasem.

Gdyby ktoś chciał wesprzeć finansowo Kubę podaję numer konta oraz opis interwencji jaką przeprowadziliśmy.

fb : https://www.facebook.com/stozzwierza...2935090&type=1

Interwencja 17.07.2013 - 6 psów odebranych z meliny


Dzisiaj Straż Miejska poprosiła nas o pomoc w interwencji dotyczącej zwierząt. Samo zgłoszenie nie zapowiadało takiej sytuacji, jaką zastaliśmy na miejscu!!!!!! W „lokalu” zamieszkałym przez dwóch mężczyzn, w którym na środku stało wiadro na ludzkie odchody, znaleźliśmy psa Kubę z niedowładem tylnych kończyn, nietrzymającego moczu oraz skrajnie wychudzoną suczkę Żabę z zabiedzonymi 4 maluchami w wieku ok. 7 tyg. Całe towarzystwo było maksymalnie zapchlone i zawszawione. Maluchy i matka blade jak ściana. Po ocenie stanu zdrowia przez weterynarza (opinię dołączymy tutaj, jak będzie gotowa) zwierzęta w asyście policji zostały przez nas zabrane. Teraz już rozpoczęliśmy ciężką walkę o ich zdrowie i życie. W tej chwili najpilniejszy jest wyjazd do Skarżyska – Kam. w celu zrobienia prześwietlenia Kubie. Istnieje cień nadziei na jego wyleczenie, albowiem ma znikome czucie w poobcieranych do żywego łapach.
Film pokazujący jak Kuba się porusza i jest traktowany, nakręcony tuż przed jego zabraniem
Sparaliżowany Kuba - YouTube

O całej sytuacji niech świadczą zdjęcia, bo do nich chyba nic nie trzeba dodawać ;(Przypominamy definicję z ustawy o ochronie zwierząt z 21.08.1997 z późn. zm.: Art. 4 Ilekroć w ustawie jest mowa o: (...) 11) „rażącym zaniedbaniu” – rozumie się przez to drastyczne odstępstwo od określonych w ustawie norm postępowania ze zwierzęciem, a w szczególności w zakresie utrzymywania zwierzęcia w stanie zagłodzenia, brudu, nieleczonej choroby, w niewłaściwym pomieszczeniu i nadmiernej ciasnocie;
Osoby chętne do podjęcia się opieki w domu tymczasowym nad którymkolwiek z tych zwierząt proszone są o kontakt pod numerem tel. 660440525 lub drogą mailową: starachowice.stoz@wp.pl

19.07.2013 Kuba jest już po prześwietleniu - zaczęła się walka z czasem i to nie z powodu stawiania go na nogi, choć to też. Okazało się, że to był ostatni moment na interwencję. Lekarze dzisiaj jasno po prześwietleniach powiedzieli, że to mogły być jego ostatnie 3 życia, gdybyśmy go nie zabrali, albowiem pies jest zatruwany własnymi odchodami (+robaczyca), których nie wydalał od długiego czasu. Jeśli chodzi o leczenie porażenia, to niestety lekarze znów są zgodni, zaczynamy leczenie o co najmniej 4 tygodnie za późno, ale lepiej późno niż wcale!!! Kuba ma szanse. Żaba i jej szczeniaki wydaliły w ciągu ostatnich 48 h jak to określił ich opiekun "tony" robali, nawet o długości 50 cm. Teraz mimo intensywnego, acz dozowanego karmienia są o połowę chudsze!!!

Straż Miejska również na swojej stronie umieściła informacje o tej interwencji: http://sm.starachowice.eu/najlepszy-...one/#more-6890

21.07.2013 Bardzo potrzebna nam pomoc w utrzymaniu i leczeniu tej szóstki zwierząt. Dzienny ich koszt utrzymania w hotelu to ok. 60 - 70 zł/dobę + leczenie, szczepienia, których koszty są szacowane na minimum 5-6 tysięcy złotych
(koszty te teoretycznie są do odzyskania po wyroku skazującym od "właściciela", ale jak widać po zdjęciach, będzie to raczej niemożliwe)
Apelujemy również o domy tymczasowe dla tych maluchów, raz że pozwoli to naprawdę dojść matce szybciej do zdrowia, a dwa ze obniży koszty utrzymania zwierzaków!!

Dla osób chcących nam udzielić wsparcia finansowego na utrzymanie i leczenie Kuby oraz jego towarzyszy niedoli podajemy dane do przelewu:
Świętokrzyskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami „Zwierzak”
ul. Wesoła 51 lok. 307
25 – 311 Kielce
68 1240 1372 1111 0010 2812 7861
z dopiskiem „Dla Kuby”

Z góry bardzo dziękujemy

filmik , w którym pokazane jest jak porusza się Kubuś

Sparaliżowany Kuba - YouTube
 
reklama
Czesc Dziewczynki. Filipa wyslalam dzis do przedszkola, a sama musze troche domek ogarnac:tak: Slyszalam o tych upalach do konca lipca. W niedziele ma byc u nas podobno 36 st, tak wczoraj pokazywali:szok: I to juz troche przegiecie, tym bardziej, ze mamy chrzest synka siostry. Rozplyniemy sie przy takiej temperaturze. U nas komary tez potwornie tna. Nie wiem od czego to zalezy, ale najbardziej pogryziona jestem ja i Filip, a Zuzia i malzon prawie w ogole.

Zapominajko oczywiscie, ze to nie tajemnica. Pisalam juz tutaj o tym. Jedziemy do Chorwacji. Udanych wakacji kochana;-)
 
Asiulka u nas też komary gryzą tylko M. i Jaśka. Mnie nie ruszają. Zła krew :-p:-D

Firma zarejestrowana. W czwartek podpisujemy umowę. W poniedziałek odbieramy lokal :-)
Szukam płytek, krzeseł, stolików i nic mi się nie podoba :baffled:

Idę na kawę z mężowym :-)
 
Witajcie laseczki:-)

Zapominajko udanych wakacji :tak:

Agaciu my też używamy tych opasek co Magda i jesteśmy zadowolone:-)
Natomiast odradzam te Orinoko band - bransoletka odstraszająca komary i meszki - Apteka Internetowa Cefarm24 :no: nawet na M jest za duża a śmierdzi niemiłosiernie :crazy:

Myszqo super że z firmą do przodu:tak:

Asiulka czy Ty kiedyś nie narzekasz na pogodę?:confused: Jak chcesz to ja się chętnie z Tobą zamienię i przyjmę każde upały w zamian za to co teraz mam za oknem:no: czyli 20 stopni, brak słońca i zimny wiatr:angry::angry:
 
Witajcie

Też słyszałam o tych upałach. W cieniu ma być 37 stopni. Lubie ciepło, ale jak jest taki upał to nawet na dwór nie można wyjść, nie wyobrażam sobie mojego dziecka biegającego w takim upale :zawstydzona/y:

Bardzo dziękuję dziewczyny za informację o tych opaskach na komary, muszę się w nie zaopatrzyć bo ja i Mati jesteśmy pogryzieni strasznie.

Asiulka ja tez mam taki bałagan w domu ale zaraz idę do sąsiada po wiśnie, więc sprzatanie musi poczekać :-D

Myszko gratulacje :tak: a mi się marzy tatuaż taki malutki.

Kokusia a co u was tak chłodno :szok:
 
Myszqo super, ze wszystko juz macie zalatwione. A stoliki, krzesla i inne tego typu rzeczy cos w koncu znajdziesz;-)

Kokusiu no czasem nie narzekam;-) Od paru dni zdecydowanie nie narzekam, jest cudnie. Ale tak jak napisala Agacia 36 st to troche przesada, zostaje tylko siedzenie w domu. A w dodatku jeszcze ten chrzest mamy, ciezko bedzie wytrzymac w taki ukrop.
 
Agaciu a no u nas ostatnio się tak porobiło dziwnie z pogodą i jak błyśnie jeden dzień w miarę pogody to na drugi są chmury i wiatr:-( z tamtym tygodniu to nawet raz w centralnym paliłam bo było zimno:no: dlatego ja naprawdę z utęsknieniem czekam na tą falę gorąca.
A Wy narzekacie na upały które jeszcze nawet nie nadeszły:laugh2::rofl2::laugh2:

Asiulka dacie radę, w kościele zawsze jest chłodniej a przynajmniej nie będzie problemu że maluszek się przez chrzest przeziembi;-)
 
Dzień dobry

Dzisiaj słoneczko u nas za chmurami ale ciepło :tak:
Zaraz zmykamy na zakupy, tylko się ubierzemy bo nadal w piżamach biegamy :-p
Potem wreszcie posprzątam w domu :laugh2::laugh2:
Nie mam pomysłu na obiad :baffled:
Jutro jedziemy do mojej siostry i wracamy w niedziele. A mój K jedzie robić kurs na ratownika.

Miłego dnia dziewczynki
 
Za nami pierwsza przespana w całości noc. Weronika zasnęła o 22:30 a obudziła się o 5:30 :-).
Byłysmy na wizycie u rehabilitanta bo za bardzo przekręca sie na prawa stronę i okazalo się że spina mięśnie dlatego trzeba ja rozluźnić ćwiczeniami. Powiem Wam że zauważyłam, że po zleconych ćwiczeniach Weri sie uspokoiła, nie płacze już tak jak wcześniej i wiecej śpi. Wydziera sie niemilosiernie jak z nia ćwiczę, ale przynajmniej widzę, że to jej dobrze robi.
U nas dużo się dzieje. Powoli kupujemy plytki, dzisiaj jedziemy po projekty do łazienek, zobaczymy jak to wyjdzie.
Zapominajko, ale zazdroszczę tego wyjazdy, a tobie Asiulka to już nie mówię, Chorwacja jest piękna, widziałam tylko na zdjęciach.
Myszqo super że interes się rozkręca, teraz tylko życzyć dużo klientów.
Upały??? u nas w slońcu jest upalnie ale w cieniu chłodno, dla mnie tak jest w sam raz
 
reklama
Do góry