reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

witajcie mamuski
weszlam na bb z nastawieniem że trzeba bedzie duuuzo nadrabiać a tu taka niespodzianka, nie miałyście chyba wczoraj weny do pisania :-D
u nas tez gorąco ale ja tam lubie jak jest ciepło;-):-D
nocka znów nie przespana, nie wiem co to sie dzieje z tym moim dzieciem:confused:

najlepsze zyczenia dla dzisiejszych solenizantów

miłego dnia
 
reklama
maja nawet rozmiar stanika 6 czyli odpowiednik F;-) i do tego mozna sobie dobrac majteczki mniejsze np S:tak::tak::tak:
no deszczyk byl w nocy ale slyszalas te grzmoty w oddali??? walil jeden piorun za drugim:szok::szok::szok:
sluchajcie dziewczynki moje kochane co polecacie do pozbycia sie starej plamy z dywanu??:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Tak, grzmoty słyszałam, jedne za oknem, drugie pod pieluszką maluszka.
A na te plamy próbowałaś wanisha do dywanów. Ponoć niezły.
 
Tak, grzmoty słyszałam, jedne za oknem, drugie pod pieluszką maluszka.
A na te plamy próbowałaś wanisha do dywanów. Ponoć niezły.
wlasnie przeczytalam na forum o plamach ze ten vanish to sciema:-:)-( zwlaszcza ten proszek na sucho:baffled::baffled: a potrzebuje wytepic plame sama nie wiem juz z czego ona jest z bezowego dywanu:confused::nerd:
 
Cześć dziewczyny.

Wczoraj nie mogłam wejść na bb, więc spóźnione życzenia dla Alessandro i Kacperka, a dla asiulki dużo szczęścia na nowej drodze życia.

I oczywiście najlepsze życzonka dla naszych współsolenizantów-Alanka i Mateusza.

Witajcie u nas nocka okejasnie :tak::tak::tak: o 3 jakies grzmoty bylo slychac ale burza przeszla bokiem uffffffff dzis narazie chmurki ale ciepelko wiec ide do lekarza gdyz Fifowi jakies place tzn takie male plamki brzoskwiniowe wyskoczyly na plecach:szok::szok::szok:

wczoraj popoludniu byl u nas deszczyk i taka ulge przyniosl ze jak wyszlismy wieczorkiem na dwor to az sie nie chcialo wracac do tych 4 scian:-:)-:)-:)-(

Lilac pojedz sobie do manufaktury albo do gaerii tam jest Calzedonia i maja zajefajny wybor kostiumow kapielowych mozesz sobie dowolnie dobierac doly i gore:tak::tak::tak: ja mam kilka kostiumow z tamtad i jestem bardzo zadowolona:tak::tak::tak:

cos mialam jeszcze napisac ale zapomnialam:confused::confused:

Co do burzy, to dziewczyny jak żyję nie widziałam czegoś takiego jak w nocy. Obudził mnie taki huk, że myslałam, że coś wyleciało w powietrze. Zaczęło tak błyskac i grzmieć, ze mój G kazał mi podejść do okna i obserwować. Niebo miało kolor ognia i co chwilę było tak jasno jak w dzień. W pewnej chwili w całym Konstantynowie wyłączyli prąd. Masakra!!!!

A my wczoraj byliśmy własnie w Manufakturze. Jak zwykle nic sobie nie kupiłam, tylko Małemu. Tygrysku, lilac-jest teraz mnóstwo wyprzedaży.
A i zrobiłam wczoraj superaśne ciasto-biszkopt przełożony kremem śmietanowo-malinowym, z malinami i galaretka na wierzchu (nie pytacie o przepis, bo biszkopt był gotowy, krem też :-)).
Dzisiaj wybieramy się na działeczkę, więc pewnie już mnie nie będzie. Buziaki.
 
Co do burzy, to dziewczyny jak żyję nie widziałam czegoś takiego jak w nocy. Obudził mnie taki huk, że myslałam, że coś wyleciało w powietrze. Zaczęło tak błyskac i grzmieć, ze mój G kazał mi podejść do okna i obserwować. Niebo miało kolor ognia i co chwilę było tak jasno jak w dzień. W pewnej chwili w całym Konstantynowie wyłączyli prąd. Masakra!!!!

A my wczoraj byliśmy własnie w Manufakturze. Jak zwykle nic sobie nie kupiłam, tylko Małemu. Tygrysku, lilac-jest teraz mnóstwo wyprzedaży.
A i zrobiłam wczoraj superaśne ciasto-biszkopt przełożony kremem śmietanowo-malinowym, z malinami i galaretka na wierzchu (nie pytacie o przepis, bo biszkopt był gotowy, krem też :-)).
Dzisiaj wybieramy się na działeczkę, więc pewnie już mnie nie będzie. Buziaki.
A więc to u ciebie tak się burzyło!:-)
To ja musz dziś B wyciągnąć do manufaktury, że niby do ms2 pójdziemy.:-)hi hi hi
 
Landryna,wycalowalas mojego zieciunia:-)??
My wlasnie wrocilysmy,deszcz nas wygonil z dzialki i w tym deszczu wracalysmy do domu,ale jest 30 stopni wiec nawet malej nie przeszkadzal:sorry2:
To jest usprawiedliwienie na to,ze matka gapa nie wziela folii przeciwdeszczowej:-D
Ale kto by sie spodziewal:szok:


wycaowalammmmmmmm :-D:-D:-D
 
mamuśki


ale miałam sen, wiec tak, śniło mi się ze my wszystkie pojechaliśmy do blizniaczka, bo ona nas zaprosiła na 30urodziny swojego męża:-D:-D:-D:-D



byłyśmy bez dzieciaczków:szok::szok::szok:jedzenia było tyle, ze blizniaczek kazdej spakowala jeszcze cos do domu ;-);-);-)a ubrane bylysmy tylko w strojach kapielowych:szok::szok::szok::-D:-D:-D, a dalej juz nic nie pamietam:-):-):-)
:-D:-D:-D Ty to masz sny kochana.
na 30 urodziny to sie spóźniłyście, bo miał 3 lata temu:-D:-D:-D, ale wizja grudniówecezk w samych strojach, no no no, napewno by go to ucieszyło:-D:-D. Mamusia, film Ci sie urwał:wściekła/y:w najlepszym momencie.

Oj, gapa ze mnie. Dziękujemy cioteczom za życzenia.
I tak się zastanawiam, czemu ten mój "dorosły" syn nie ma jeszcze zębów???:-D:-D:-D
Moja jeszcze starsza i też jeszcze nie ma zębów.

Olusiu, Alanku i mój zieciuniu Mateuszku, wszystkiego najlepszego dla Was z okazji Waszego swięta.

A ja wziełam dzisiaj dzien urlopu i planuję jechać z moją dzieciarnią nad morze, na razie jest mgła, ale mam nadzieje ze sie rozpogodzi
 
reklama
Dzień dobry......:-)

Moja kruszynka po wczorajszych wrażeniach padła po 20..i juz jest na nóżkach.... Słoneczko powoli juz wychodzi zza mgły, tak więc zapowiada sie kolejny upalny dzionek i posiedzenie na dwórku :) Jak dla mnie super :-D:tak::tak::tak:

Ale Myszqa ma wakacje w Krynicy mam nadzieje,ze tam też tak cieplutko..i tyle słoneczka jak tak to trafiła nieziemsko..:tak::-)

A poza tym nawet nie ma co nadrabiac.....

Pozostało mi tylko złozyc życzenia:

Wszystkiego kolorowego, słodkiego, dziecinnego dla naszych 7-miesieczniaków przystojniaków : Olusia, Alanka i Mateuszka.....rośnijce zdrowo mamusiom swoim i dajcie im czasem popalic, zeby wiedziały ,ze Was mają:*:*:*:*1000-ce buziaczków;*
I ja sie dolanczam do zyczen:tak::tak::tak: Buziaki chlopaki:*:*:*:*:*
A co do plam ja uzywam vanisha, ale tego w pianie, a nie w proszku i ja go lubie, ale w sumie nie mam porownania z niczym innym :pP
U nas upalow ciag dalszy, chyba wystawimy basenik i bedziemy w nim lezec caly dzien.:tak::tak::tak: Do pozniej laseczki przecudnej urody :-D
 
Do góry