my płacimy 400zł, ale niedługo nam wzrośnie bo mamy już zgodę na adaptację tej części strychu o którą się staraliśmy aby powiększyć mieszkanie, no i teraz mnóstwo buirokracji związanej z architektem, mapami jakimiś, notariuszem i innymi takimi 
wszystko potrwa pewnie z rok 

wszystko potrwa pewnie z rok 





i moja wlasnorecznie wypieczona babka tez
a nie pogardziłabym wcale...nigdy nart w ogóle na pytkach nie miałam

