GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[sunnflower]

facetom trzeba mówić wprost, wolno i dużymi literami, bo oni w większości przypadków sami nie domyślą się o co chodzi.
A czemu się czas na forum nie przestawił i teraz mi się myli.
Zuzka właśnie daje czadu po wątrobie... ehh.... już by mógł być tak z 20 listopada

 

[Gosia B.]

cześć dziewczyny.
co do facetów to zgadzam się, że trzeba mówić wprost, wolno i dokładnie. oni niewiele rozumieją, a już zadnych aluzji to na pewno. są prości i tyle

a ja się melduję cała i zdrowa. nie wiem kiedy was nadrobię ale checi do tego mam tyle że czasu jakoś teraz brakuje. pokój zrobiony, łóżeczko stoi do dzidziolka już prawie wszystko mamy. do siebie nadal nic jutro zacznie lecieć 34 tydzień - ale to szybko przeleciało!

 

[użytkowniczka r]

Siemanko dziewczynki
Ja już dawno po śniadanko,wykąpana,poczytałam BB i czekam aż men pójdzie się wykąpać i jedziemy po znicze i takie tam inne rzeczy


Beacia witaj wśród nas

 

[Gosia B.]

Aaaa bo dzisiaj to dziwne amerykańskie święto - już mnie w zeszłym roku wmurowało jak zadzwonił dzwonek a za drzwiami stała gromada dzieciakó w dziwnych czapkach po cukierki - nie specjalnie rozumiem to święto i nie specjalnie mi się to podoba - no ale co kto lubi.
Miłego dzionka

ja tego święta nie lubię. to nie jest nasze polskie i nie wiem czemu wszyscy ulegają "amerykanizacji". mamy tyle naszych specjalnych dni, ktorych nie ma w innych krajach i jakoś nikt nie potrafi tego docenić tylko zawsze chcą więcej tego co za oceanem - bez sensu. już nie wspomnę o tym skąd się to świeto wywodzi... dzieciaki widzą w tym tylko zabawne stroje i cukierki (rodzice pozwalają buuu) a nie zdają sobie sprawy co to wszystko tak naprawdę znaczy!

 

[asjaa]

hej kobietki
Elena - u mnie podobnie jak u cristalrose - czyli dwa pierwsze kanały są za darmo, za 3 płaci się, a plomby swiatłoutwardzalne są za darmo tylko na tych ząbkach z przodu, za pozostałe płaci się

a w ogóle cristalrose jednoczę się z Tobąjeśli chodzi o problemy z zaklejonym zębem. W październiku już 2 x byłam i teraz znowu kawałek się obluzował, nie boli, ale broń Boże ugryźć tą stroną!!! a boję się dentysty jak nie wiem co, więc kolejna wizita skończyuć się może skurczami

mąż z córą pojechali na salę zabaw, a ja skończę obiadek i upiekę ciasto. Tu, gdzie mieszkamy nie mamy rodziny (napływowi jesteśmy), niestety rodzinki nasze mieszkają bardzo daleko, szczególnie moja. Ale pójdziemy jutro na groby i zapalimy znicze - jak co roku, na jakimś opuszczonym grobie.
Witam nową mamę! Beatko, widzę, że niedaleko mieszkamy - ja w Olsztynie:-)

 

[Bodzinka]

moze byc tak jak piszecie. choc na ostatniej wizycie lekarz stwierdzil u mnie skracajaca sie szyjke. kazal lerzec i brc witaminy i magnez. jesli n nastepnej wizycie nic sie nie poprawi to bedze szpital ;/ i czytalam gdzies na jakiejs stronie ze ten bol w pachwinie to moze byc objaw przedwczesnego porodu. dlatego wolalam sie was zapytac zeby sie nie stresowac.. mam nadzieje ze ten bol przejdzie, no ale i tak powem o nim w czwartek n wizycie

Spokojnie, połowie z nas szyjki już warjująm co niektóre rozwarcie zaczynaja miec. Tylko spokój może nas uratować. Powiedz mu, może obejdzie się bez szpitala. Ja w pierwszej ciąży tez miałam przeboje z szyjka i tylko w domu miałam leżeć..Ale było fajnie....No teraz juz nie fajnie bo wyladowałam w szpitalu ze skurczami i z szyjką, polezałam pod kroplówką, dostałam fenoterol i teraz "leże" i "odpoczywam'. Ha ha ha. Wczoraj odpoczywałam łażąc 3 h po mieście. Dziewczyny to jak u mnie na suwczku będzie jutro 34 tydzień to ja zaczynam 35??? O cholibka....bo fenoterol mam do niedzieli przyszłej w czwartek więc musze do gina, porzadnie z nim ustalić, który to tydzień i czy mi go przepisze dalej czy każe dostawic i leżeć...No ciekawe...Bo każda połozna i kazdy lekarz liczy tygodnie inaczej..Przewaznie różnica tygodnia tylko no ale...Filip przykaz!!!! Lolo w czwartek kończy 4 lata, w sobote urodziny siedziec mi w brzuchu do tego czasu przynajmniej a najlepiej az do 37 tygodnia. No dobra do 15 listopada....
Lwiczka u nas też częśc sprzatów się przestawiła sama, na szczęście wyczaiłam już, która...Musze iśc do Biedronki bo za mało chleba kupiłam....Zapomniałam, że mój starszak je więcej ode mnie...Która pójdzie za mnie??? No i ciuszki mnie wołają...Ach i postanowiłam, że zamieszkam w toalecie.I już odkryłam czemu my pokasłujemy. To ta cholerna wiglość. Przy oknie odkryłam początek pleśni....Uuuuuu ADM jak zwykle w kulki leci....U nas to i tak miód malina, sąsiadki syn ma astme a adm obejrzał i podejmuje decyzje co z tym zrobic. Trzymajcie mnie, bo jestem jak bomba zegarowa i istnieje mozliwość, że jak tam wpadne to rozniose.....

 

[Bodzinka]

ja tego święta nie lubię. to nie jest nasze polskie i nie wiem czemu wszyscy ulegają "amerykanizacji". mamy tyle naszych specjalnych dni, ktorych nie ma w innych krajach i jakoś nikt nie potrafi tego docenić tylko zawsze chcą więcej tego co za oceanem - bez sensu. już nie wspomnę o tym skąd się to świeto wywodzi... dzieciaki widzą w tym tylko zabawne stroje i cukierki (rodzice pozwalają buuu) a nie zdają sobie sprawy co to wszystko tak naprawdę znaczy!

Zgadzam sie z Tobą!!! Szczgólnie, że na drugi dzień mamy wspominać zmarłych, ma to być dzień zadumy i wspomnień.Ja wiem, że nie ustrzege Lolka, chocby przedszkola. Ale na pewno nie będzie biegać po cukierki, póki bede miec na to wpływ. Jak na innym watku wypowiedziałam swoje zdanie to mnie tak objechały, że pół dnia płakałam. Bo przecież nie tylko 1 sie pamięta o zmarłych i wogóle...Mówie, Wam jak mi sie przykro zrobiło...Ja nie oceniam, kazdy robi to co uważa, za stosowne. I rozumiem, że się może podobać, szczególnie dzieciaczkom. Ja na przykład lubie Walentynki, a sa osoby, które ich nie uznają. Każda z nas ma prawo do własnego zdania i do wypowiadnia go.

 

[missiiss1301]

hello

beacia witaj z kacperkiem wsrod nas

widze ze na tapecie dzisiaj hallowen czy jak to tam sie pisze hehe ja to sie wypowiem ze jeszcze niedawno jak mialam 13-16 lat to ganialam z psikusami po ulicyi zbieralismy slodkosci a kto nie dal to papier wieszalismy toaletowy na plocie hehe tylko nie pamietam kiedy zesmy chodzili czy przed wszystkimi swietymi czy po czy 2 listopada czy 3 go? nie pamietam ... osobiscie wiec nie mam nic przeciwko temu zwyczajowi amerykanskiemu wiadomo dlaczego ale oczywiscie z zachowaniem 1 listopada jakos swieto zmarlych pojscie na cmentarz, spotkanie z rodzina, wspominanie. w ogole strasznie zaluje ze mnie nie bedzie u mojego synka w tym roku na grobku :/ musialabym jechac do rodzinnej miejscowosci a zdecydowalismy ze zostajemy we wro. nie moge zbytnio lazic przez ten osuwajacy sie szew wiec nie ryzykuje jazdy pociagiem bo nie chce taty meczyc zeby mni edzisiaj zabral z wro i pozniej odwozil na nastepny dzien... jednak ta godzinka drogi kiedy ma sie tyle na glowie bo pewnie sie ciotki zjada jest meczaca z reszta godzina po dziurach w samochodzie juz mnie o mdlosci przyprawia bleee. tak wiec zapale swieczuszke w domku... ale wczesniej kupilismy slicznego duzego aniolka gipsowego pomalownego na srebrno ze zniczem obok i dalismy rodzicom zeby u antosia zapalili. ehhh juz niedlugo rok minie od jego odejscia .... tak szybko to zlecialo...ehh a juz by mial roczek...

wczoraj bylam jeszcze dokonac reszty zakupow do torby kosmetyki, pampersy, chusteczki nawilzane zeby spakowac juz torbe do szpitala i zeby bylo gotowe bo szczerze nie najlepiej sie ostatnio czuje a juz wczoraj w sklepach to myslalam ze nie dojde a na dokladke na koniec zakupow wiadomo wdapanie sie na 5 pietro kiedy mi nie wolno chodzic po schodach bbrrr ale juz sie nie ruszam nigdzie tylko na wyniki bo co tydzien musze ta cholestaze kontrolowac.

ide obiadek szykowac
milego dnia buziolki

 

[Bodzinka]

missiiss tule Cie mocno kochana. Zapalisz mu światełko w domu a jak będe zapalać światełko u Babci to zapale i dla Twojego Antosia...On wie, że teraz musisz uważac na siebie. I kochana ju z niedlugo przytulisz Jasia a jego starszy braciszek czuwa nad nim.

 

[agbar]

Witam dziewczynki! Szczególnie Beacię

Dziś mam dzień leniuchowania, no może na spacer się wybiorę. Poza tym nie ruszam się z domu. Poczytam sobie albo coś.

Sunnflower taka mnie myśl naszła, ze w zasadzie Ikea powinna mieć specjalnie przystosowane wózki z myślą o kobietach w ciąży. Bo jak sobie pomyślałam, ile tam trzeba przejść i przypomniałam sobie jak mnie wczoraj gnaty bolały, to nie dziwię się, że zdecydowałaś się na podróż w wózku.

Zastanawiam się, czy wybrać się jutro na cmentarz w tej porze co zwykle. Jak sobie pomyślę o tych tłumach i przepychających się ludziach, to już mi sie odechciewa. Jak dodać do tego jeszcze co najmniej godzinę stania i chodzenia z jednego końca cmentarza na drugi, to już w ogóle wychodzi na to, że to nie dla mnie. Znicze chyba zapalę rano przed mszą, a popołudnie sobie podaruję. Tak będzie najlepiej dla dzidzi i dla mnie.