dziewczyny szkoda, że nie udało mi się nagrac Filipka dziś. Zanosił się ze śmiechu do Lolka.Do nikogo się tak nie smieje a do Lolo już drugi raz. Ale tak głośno, takim serdecznym śmiechem. No cudo. Bezcenne!!!!!
reklama
Ale jaja
Użyć w artykule słów "atom", "elektromagnetyczny" i "cząsteczka" i ludzie głupieją
Ale Ci zazdroszczę!!! Ja się nie mogę doczekać głośnego śmiechu... Pucek szczerzy dziąsła, ale ewentualnie przy tym piszczy
Nagraj Flipka koniecznie i puść nam tu 
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Dziewczyny to biznes jest i tyle. Straszą rodziców, demonizują gdzie nie trzeba a gdzie by trzeba było naprawde przeprowadzic jakas uswiadamiajaca kampanie to cisza.I tak matka kupi dziecku nietoksyczna mate a karmic je bedzie jak dorosłego bo to wygodniej, moja mama tak mnie karmiła i to takie fajne jak poł roczne dziecko kluski jeA czytałyście, tu na forum zreszta o tych tunikach ciązowych antypromiennych??? Niedługo jak dowie się kobieta o ciazy to się zamknie w szklanym kloszu, jedzenie dozylnie, tlen pompowany wrr
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza...romienne-chroniace-dziecko-co-myslicie-50153/
paranoja normalnie - i jaka cena! kurde- musze ja nad jakimś patentem tego typu pomysleć i może kase zarobie;p...hmm może szklana kula na głowę albo jakis spray do ciała "odstraszacz promieni radioaaktywnych", co myślicie?.... a co? sądzicie że by sie nie sprzedawało?!, hola hola- przy dobrym opisie i dobrych demonstarcyjnych zdjęciach szło by jak swieże bułeczki
Bodzinka - ja bym z kolei nie demonizowała normalnego jedzenia. Wszyscy moi kuzyni i kuzynki od strony taty (a jest ich sporo) mieszkający na wsi byli karmieni normalnie i maja się bardzo dobrze. Mama mi opowiadała, że zapamiętała taki obrazek: byli u dziadków kiedy moja siostra miała jakieś 6/7 mcy. Moja mama bawiła się w gotowanie, wyparzanie butelek, przecieranie przez sitko. A tymczasem dziadek trzymał na kolanach moją kuzynkę - miesiąc starszą od mojej siostry i jadł z nią obiad: jedna łycha ziemniaków z omastą do buzi dziadka, druga do małej, jedna łycha kwaśnego mleka - dziadek, druga - dziecko. Nawet łyżki innej nie używał 
Kuzynka ma się dobrze, zdrowa z niej kobieta
A tuniki antypromienne - buhahahaha
Kuzynka ma się dobrze, zdrowa z niej kobieta A tuniki antypromienne - buhahahaha
sunnflower
Fanka BB :)
Zuzka też czasem głośno się zaśmieje - ale raczej tak rechocze niż zanosi się śmiechem - głównie jak bawimy się w 'nie ma mamy - akuku'
mamolka
Fanka BB :)
mamolka
Fanka BB :)
reklama
To nic - procent i tak idzie. Bo to procent od podatku już zapłaconego. My też mamy zwroty, a Mąż właśnie wypełniał PIT-a i mimo kilku stówek zwrotu właśnie obliczyło mu, że na wpisaną organizację przekażą 30 zł - nie za dużo, ale zawsze coś.