Hej dziewczyny.
Nie dam rady nadrobić. Prawie 400 postów.
Widzę nowe mamy- witam.
Ja znów na Mazurach z dzieciakami. Bliźniaki w brzuchu grzeczne. Wczoraj byliśmy na grzybach. Znów w okolicznych lesie czyli najbardziej przebranym. Godzina zbierania i dziś jajecznica z kurkami
Zobacz załącznik 766948
Najlepsze jest to że nie musiałam robić akrobacji bo moje dzieci na hasło "grzyb", przebiegały i wygrywali go za mnie.
Ja już nie mogę butów sama wiązać. Ostatnio męża o to prosiłam

jak ja dotykam do porodu? Też już tak macie?
Moja siostrzenica ostatnio przebiegła i zapytała się mamy: Mamo kiedy będziesz miała taki brzuch jak ciocia Kasia? :/
Znając życie to pewnie nigdy bo ona w ciąży z córką miała taki jak ja aktualnie w 4 mcu. Ludzie nie wierzyli że w ciąży jest. (Ona jest dokładnie 10 tyg do tyłu względem mnie i tylko z jedną istotą). Ja gruba ona szczupak. Może uda nam się zrobić kiedyś nasze zdjęcie z brzucha
Co do glukozy to tym razem kupiłam o smaku cytrynowym. Pomogło. Nie wymiotowalam. Sukces. Ale wcale nie było tak fajnie bo po godzinie byłam tak głodna, że już bym się przełamała i coś zjadła. Na szczęście zadzwoniła siostra i mnie zagadala. Zapomniałam o jedzeniu. Udało się dorwać. Uważam, że to badanie to męka dla ciężarnych.
Rozpisałam się. Sorry.

Miłego dnia

Na Mazurach pochmurnie.
Napisane na E5603 w aplikacji
Forum BabyBoom