reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2018

Używany ale sprawdź przed zakupem. Chyba że masz nieograniczony budżet i nie robi Ci to różnicy w finansach. Ja dostałam od sąsiada. Bardzo mi się podoba bo ma wszystko co mi potrzeba. Jeszcze go nie sprawdzałam ale okazałoby się że coś jednak jest nie tak to będę używać od bratowej ten sam co z synkiem, który też jest bardzo fajny natomiast jedyny minus to w wersji spacerowej ma bardzo malo miejsca żeby włożyć jakieś większe zakupy do koszyka pod wózek.
Tzn.. no mogę kupić nowy,ale wydaje mi się to bez sensu i zwyczajnie szkoda mi kasy..jeszcze gdybym chociaż wiedziała, że np. posłuży mi dla dwójki dzieci no to ok, ale nie będę go kilka lat trzymać w piwnicy żeby albo kiedyś się przydał, albo nie i zwyczajnie wolałabym używany ale właśnie ten. Rodzina mówi, że 1300 to dużo za używany skoro nowy można kupić za 1500.. n
 
reklama
Dziewczyny kupujecie wózki nowe czy używane? Chcę kupić wózek który nowy kosztuje ok. 3 tysięcy, używany w dobrym stanie można kupić za około 1200-1300 jest to 3w1 więc wiadomo że nie posłuży nam zbyt długo, pewnie najdalej na lato będę musiała zmienić na lekką spacerówke i wydaje mi się że nie opłaca mi się na tak krótki okres kupować nowego, rodzina z kolei uważa, że lepiej kupić nowy i tańszy (w okolicach 1500zl) niż używany z tej akurat firmy z której chce. Średnio widzi mi się kupować wózek który mi się nie podoba. Co sądzicie?

Ja uważam ze lepiej porządny wózek a używany i niż tani i kiepski. Mam zamiar kupić używany tez za około 1000-1200 zł ale będe miała porządna rzecz a nie tylko ładnie wyglądająca.
 
Mamusia96 Nie wyobrażam sobie żeby ojciec mojego dziecka się tak do mnie zwracał. Nieciekawa sytuacja, powinnaś mieć wsparcie, spokój na czas ciąży szczególnie że jest zagrożona.

Mnie mój wnerwił bo mialam pojechać po niego ale kilka godzin temu jak wróciłam do domu to zostawiłam światła w aucie i rozładowałam akumulator. Drugi raz w tym tygodniu :errr:. Jak zadzwoniłam i mu powiedziałam to sie wkurzył, powiedział że brak słów i kupi mi rower zamiast auta. Wrr. Więc pożegnałam sie z nim krótkim "nara". Sama jestem zła na siebie bo przegięcie że taka rozkojarzona jestem no ale nie trzeba mi jego gadki jeszcze, no. Jeszcze siedze jak na szpilkach bo sie rozpadało a ja nie moge szyb do końca zamknąć w aucie przez to :realmad:

Patka jestem tego zdania co Ty. Sama myslalam by kupić lepszy uzywany i chyba tak zrobię. Dostałam wózek od rodziny ale w sumie zaluje ze go przyjęłam bo nie będę go używać, jest toporny i ciężki a wolę coś lżejszego, nawet na te kilka miesiący.
 
Dziewczyny kupujecie wózki nowe czy używane? Chcę kupić wózek który nowy kosztuje ok. 3 tysięcy, używany w dobrym stanie można kupić za około 1200-1300 jest to 3w1 więc wiadomo że nie posłuży nam zbyt długo, pewnie najdalej na lato będę musiała zmienić na lekką spacerówke i wydaje mi się że nie opłaca mi się na tak krótki okres kupować nowego, rodzina z kolei uważa, że lepiej kupić nowy i tańszy (w okolicach 1500zl) niż używany z tej akurat firmy z której chce. Średnio widzi mi się kupować wózek który mi się nie podoba. Co sądzicie?
Ja przede wszystkim wybrałam docelową, dobrej jakości spacerówkę. Nową, ale od początku zakładałam drugie dziecko krótko po pierwszym, więc nie chciałam wózka używanego już wcześniej przez jeszcze więcej dzieci. I wiedząc, jaką chcę spacerówkę, kupiłam po prostu gondolę do kompletu.
W 3in1 się nie bawiłam, bo nie chciałam po paru miesiącach szukać kolejnego wózka jak wiele moich koleżanek, poza tym foteliki samochodowe są często beznadziejne.
 
My mamy wozek po starszym. Wtedy kupilismy nowy. Gondola faktycznie malo sie niszczy ale stelaż juz bardziej. Np ja targalam wozek z piwnicy. Mimo tego stelaz mocny i sie dobrze sprawdził. A spacerowke parasolke juz kupiliamy używaną.

Trzeba kupic wozek taki jak sie podoba. Jak nowy to zawsze mozna sprzedać.
 
Tzn.. no mogę kupić nowy,ale wydaje mi się to bez sensu i zwyczajnie szkoda mi kasy..jeszcze gdybym chociaż wiedziała, że np. posłuży mi dla dwójki dzieci no to ok, ale nie będę go kilka lat trzymać w piwnicy żeby albo kiedyś się przydał, albo nie i zwyczajnie wolałabym używany ale właśnie ten. Rodzina mówi, że 1300 to dużo za używany skoro nowy można kupić za 1500.. n
A jaki wózek masz na oku?
 
Tzn.. no mogę kupić nowy,ale wydaje mi się to bez sensu i zwyczajnie szkoda mi kasy..jeszcze gdybym chociaż wiedziała, że np. posłuży mi dla dwójki dzieci no to ok, ale nie będę go kilka lat trzymać w piwnicy żeby albo kiedyś się przydał, albo nie i zwyczajnie wolałabym używany ale właśnie ten. Rodzina mówi, że 1300 to dużo za używany skoro nowy można kupić za 1500.. n
Generalnie dla mnie również ale każdy ma indywidualne podejście czy spojrzenie co dla kogo dużo czy mało. Jeśli Cię stać i chcesz używany, który Ci się podoba to nie ma co się zastanawiać.
 
Ja przede wszystkim wybrałam docelową, dobrej jakości spacerówkę. Nową, ale od początku zakładałam drugie dziecko krótko po pierwszym, więc nie chciałam wózka używanego już wcześniej przez jeszcze więcej dzieci. I wiedząc, jaką chcę spacerówkę, kupiłam po prostu gondolę do kompletu.
W 3in1 się nie bawiłam, bo nie chciałam po paru miesiącach szukać kolejnego wózka jak wiele moich koleżanek, poza tym foteliki samochodowe są często beznadziejne.
Jaka to spacerówka jeśli mogę spytać? :)
 
reklama
@PatkaPatka mam pytanie czy Ty będziesz kupować ten wózek czy Twoja rodzina, bo jeśli Ty to ich zdanie najmniej by mnie obchodziło, jesteś dorosła to Twoje życie, Twoje dziecko I kupisz dla niego to co uważasz za słuszne :)
 
Do góry