reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2019

Ja wcale nie pijam, naprawdę rzadko, jakieś smakowe coś od czasu do czasu. A jak na złość była impreza jak byłam już w ciąży a nie wiedziałam i sporo wypiłam [emoji15]
 
reklama
Ja wcale nie pijam, naprawdę rzadko, jakieś smakowe coś od czasu do czasu. A jak na złość była impreza jak byłam już w ciąży a nie wiedziałam i sporo wypiłam [emoji15]
Ja przy pierwszej corce kilka dni przed naszym weselem dalam ostro w palnik i nawet dziwilo mnie ze mimo ze Tyle wypilam nic mi nie jest na własnym weselu nie wypilam nic bo bylo mi niedobrze ale tlumaczylam sobie to stresem. @mialam miec w dzień ślubu ale oczywiście nie przyszla wieczorem zajadalam sie sledziami kwasnymi i wtedy moj maz powiedział że chyba w ciazy jestem a ja oczy jak 5zl no bo niby czemu ano niby temu ze zjadlam wszystkie ryby jakie tylko byly a nigdy nie jadlam takich cudow. Na drugi dzien okazalo sie ze test pozytywny stres niesamowity no bo na kilka dni ostro pobalowalam a juz w ciazy bylam ale do któregoś tygodnia od poczecia dzidzia jest chroniona. Takze luzik.
 
Ja w pierwsze mówiłam rodzinie po usg genetycznym a takim dalszym osobom to w 26 chyba Bardzo późno było widać.W ogóle tamta ciąża obeszła się z moim ciałem łagodnie Tym razem obawiam się że nie będzie tak kolorowo.A w tej ciąży - rodzice i teściowa już wiedzą.
 
Moi teściowie się domyślają. Moj tata również się zorientował ale póki co nic nie potwierdzam :)
Czasami warto poczekać.

Właśnie wczoraj u nas w rodzinie była taka sytuacja. Męża kuzyn, w dniu pozytywnego testu wysłał zdjęcie do części rodziny. Z informacją że jego żona jest w ciąży, wczoraj niespełna dwa tygodnie po tym poroniła :(
Z drogiej strony rozumiem ich, sami się bardzo cieszymy i chcielibyśmy już wszystkim powiedzieć. Lecz wiem jak to jest po poronieniu i te wszystkie niewygodne pytania rodziny i znajomych są zbędne.

Miłego weekendu życzę ❤
 
J a w pierwszej ciąży chciałam cieszyć się sama z mężem, nawet nie wiem czemu tak wtedy myślałam, chcielismy mieć tą całą radość tylko dla siebie i nic nikomu nie mówiliśmy, dopiero jak wyladowałam w 7 miesiącu w szpitalu z pękającym tąrbielem to wszyscy dowiedzieli się o ciąży, miałam minimalny brzuch, w drugiej ciąży co poroniłam odrazu przy okazji Gwiazdki powiedzieliśmy o ciąży 2 tyg po teście, niestety nie utrzymało się i teraz czekamy z tą informacją do końca 3 miesiąca, także póki co wiemy tylko z mężem.
 
U mnie rodzina juz wie nie dalo sie ukryc bo dostal.zwolnienie i nagle wyladowalam w domu zamiast pracować. Po drugie.ja bym nje wytrzymala nie mowiac mamie jestesmy bardzo zwiazane. Ja sie dzis zajadam truskawkami tak bosko pachnialo nimi ze nie wytrzymalam. Ej ost wam.pisalam ze juz mam.mega duzy brzuch a dzis znowu plaski mega ja to.juz nie wiem.na jakiej zasadzie to dziala.:D u nas dzis mega parno i ponad 30 stopni.
 
U mnie rodzina juz wie nie dalo sie ukryc bo dostal.zwolnienie i nagle wyladowalam w domu zamiast pracować. Po drugie.ja bym nje wytrzymala nie mowiac mamie jestesmy bardzo zwiazane. Ja sie dzis zajadam truskawkami tak bosko pachnialo nimi ze nie wytrzymalam. Ej ost wam.pisalam ze juz mam.mega duzy brzuch a dzis znowu plaski mega ja to.juz nie wiem.na jakiej zasadzie to dziala.:D u nas dzis mega parno i ponad 30 stopni.
Moj brzuch tez zmienia swoje rozmiary 2 dni jest duzy pozniej kilka dni malutki i znowu wielki beben.
 
Hejka ja juz kilka dni nie mam mdłości:yes::yes::yes::yes::yes:
Wczoraj cały dzien na plotkach spędziłam.
Dziś wyczyściłam kuchnię na błysk i obiadek ugotowałam wreszcie mi zapachy nie przeszkadzały.

Czekam na usg prenatalne 27.05 moze będę po nim spokojniejsza.
I zaczęło się u mnie ... wszyscy mi oddają dziecięce rzeczy. Do porodu będę miała dla 3 dzieci ale moja sister rodzi we wrześniu więc jej coa moge podrzucić.
Jak u Was mijają już dolegliwości I trymestru?
 
reklama
Do góry