reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Ataata, u nas w szpitalu tez dzieci przebywaja 24h na dobe z mamami, przy czym (i mysle, ze to super rozwiazanie) polecaja poszukac sobie jakas zaufana osobe(maz, partner, kolezanka- niewazne kto) zeby po porodzie naturalnym przez conajmniej 6 godzin byla przy mamie i dzidziusiu i pomogla w razie czego zajac sie malenstwem, zeby mamusia mogla sobie odpoczac:)
Mysla, ze w zadnym normalnym szpitalu nie powinni miec nic przeciwko takiemu rozwiazaniu. Pewnie, ze nikt za Ciebie nie nakarmi kruszynki piersia, ale przynajmniej ponosi, poprzytula, czy przewinie i Ty nie bedziesz musiala w tym czasie wstawac:)
 
reklama
No wiec jednak dadza swiezo upieczonej mamusi troszke odpoczac po porodzie:) A pozniej, to pewnie nawet nie chcialabys juz oddac malutkiej na sale noworodkowa, tylko bedziesz ja chciala miec na okraglo przy sobie:tak:
U mnie, to maz bedzie musial sie zajac malutka i z tego tez sie ciesze, bo od razu zostanie rzucony na gleboka wode i szybko bedzie sie mogl poczuc 100% tatusiem (a znam go na tyle dobrze, ze wiem, ze najprawdziwszym wyzwaniem bedzie zmiana zabrudzonej pieluszki:-) ))
 
A ja przyznam sie szczerze ze nie widze innego rozwiazania jak tylko spedzanie 24 godzin na dobe z maluszkiem :tak: moze jak mi da w kosc to przyjdzie mi do glowy zeby ja zostawic ale narazie nie moge sie jej doczekac i bardzo pragne juz ja przytulic :-)

Ataata tak moja polozna powiedziala dresy, w czym czuje sie najlepiej i najluzniej :tak:
 
Kazda z nas ma pewnie inne spojrzenie na to wszystko.Ja wlasnie dlatego ,ze dzidzie dali mi po paru godzinach od porodu, nie pojde rodzic do tego szpitala gdzie rodzilam Witka.Mialam od poczatku problemy z karmieniem dlatego ,ze wczesniej juz poznal butle, poza tym bylam mimo wieeelogodzinnego i ciezkiego porodu tak naladowana adrenalina ,ze wcale nie brakowalo mi snu.:tak:;-)
 
jejku dziewczyny, nie straszcie mnie :szok::szok: w ksiazce przeczytalam, ze teraz to jeszcze ok 2 tygodnie od obnizenia.
akurat zebym zdazyla wszystko pozapinac na ostatni guzik

Soida...ja mam nie całe 2 tyg. do terminu a brzucho jak był u góry tak i jest - także nie patrz na to co w książce...ale fakt faktem "sądny" dzień tuż tuż

Ataata - śliczne te pościele :)

Tak myślę o tym zabieraniu dzidzi w nocy...to pewnie sprawa indywidualna i żadna z nas nie może przewidzieć jak to bedzie po porodzie - zobaczymy - ja teraz myślę że nie oddałabym szkraba za żadne skarby ani na 5 minut...ale jak to będzie...

Belka - fajne podejście że można u was dresy nosić - u nas na zwykłe majtki się nie zgadzają...a po za tym trzeba być zawsze przygotowaną na wizytację...haha...lekarz przychodzi - kiecki do góry :-D

Pryzybela - mój mąż podobnie jak Twój nawiększy problem będzie miał ze zużytymi pieluszkami...ale cóż i tatuś musi stanąć na wysokości zadania - bardzo poważnego hihi

A u mnie wieczór pod znakiem wielkiej niepokonanej zgagi - nic nie pomaga :wściekła/y: ale mam za kare - obiad w mcdonald's - lenistwo nie popłaca - zaraz mi przełyk przeżre
 
Witam Brzuchatki:-) poczytalam sobie jakies 10 stron i duzo ciekawych rzeczy sie dowiedzialam.Moja torba do szpitala tez wyglada jak na wczasy 2tyg:sorry2:a spakowalam ja juz z 3 tyg temu, Moj termin zbliza sie wielkimi krokami(3.12) i strach rosnie z dnia na dzien. I do tego zlosc. Obok szpitala jest szkola pielegniarska i nawet na spotkaniach z polozna siedzi uczennica ktora mnie wkurza bo mi glupio ja wyprosic a mam duzo pytan a wez i pytaj ja ta siedzi i dziwnie sie usmiecha. Wiem ze moge zaznaczyc ze nie zycze sobie studentow przy porodzie itd ale podobno tyle ze sobie pogadam. A ze jest ta szkola blisko wiem na milion procent spotkam sie w szpitalu z obsluga ktora sie uczy.I to mnie wkurza ze mi studenciki beda zagladac i na mnie sie uczyc bo ja nawet nie bede wiedziec o tym. Moja siostra miala ciekawie. poszla na wywolanie i przyszla do niej studentka z broszurka w reku czytala i wpuszczala jej zel.
Stefanka klikasz z angli, moze wypelnialas plan porodu( jest w ksiazce z pakietu od poloznej-wycielam zniej i chce wypelnic i dolaczyc do zielonej ksiazki) czy dolaczasz do zielonej ksiazki? bo wszyscy mi mowia ze to bezsensu bo i tak nikt na to nie zwroci uwagi w szpitalu.



 
Witam was z rana brzuszki

Ja mogę tyle powiedzieć że mi się jeszcze brzuszek nie obniża i czuje się dobrze jakbym nie była w zaawansowanej ciąży jednym słowem wszystko robie ;-)

Oczywiście ma skurcze ale tylko przepowiadające zdarzają sie tak z 3-5 raz na dzień
Niczym się nie martwię i czekam na to co następny dzień przyniesie.

Ale trzymam za was kciuki abyście wy się niczym nie martwiły i nie myślały aż tyle o porodach bo was to jeszcze przytłoczy bardziej:tak:
 
witajcie dziewczyny!!
barbarkak ja wlasnie ostatnio rozmawialm ze swoja polozna o tym planie. zapytalam ja czy moge planowac spontanicznie, podczas porodu (bo oczywiscie nie chce mi sie pisac) i ona powiedziala ze oczywiscie bo nawet jak zrobisz ten plan i napiszesz np. nie chce studentow to w czasie porodu mozesz zmienic zdanie. wydaje mi sie ze to bardziej chodzi o wiesz jakies przekonania i powazniesze sprawy no nie wiem jak np. ze twoja wiara zabrania ci cos zrobic albo cos takiego to wtedy piszesz zeby na 100% przestrzegali. ja to tak zrozumialam :))
zgaga mnie meczy i na dodatek bierze mnie przeziebienie :((
ogolnie humor do bani...
prosze o domowe sposoby pozbycia sie bolu glowy, gardla i kataru.
kurcze znowu martwie sie o viki bo cos jej ostatnio nie widzialam a miala te skurcze albo maluje pokoj :))
pozdrawiam was serdecznie i mam nadzieje ze spedzicie mily weekend
 
reklama
dzien doberek mamusie:-)
Stefanka dziekuje za informacje teraz wiem o co chodzi z tym planem. :-)
Jak widze dziewczyny martwicie ze jak sie ktoras nie odzywa to moze juz poszla rodzic:blink:Mozna powiedziec ze siedze i czekam jak na zbawienie a kazdy bol jaki poczuje to moze byc poczatek, wiec naslu****e nastepnych.Mimo ze zostalo mi kilka dni wg terminu staram sie codziennie zrobic sobie maly spacer. w razie czego dluga kurtka i tel w kieszeni.Dzieciatko od jakiegos czasu siedzi na lewej stronie brzucha kula sterczy i ogolnie glownie lewa strona jest wieksza. Przytylam 22 kg i pewnie pobijam nie jedna z Was;-).
Nie dlugo swieta i pierwsze z dzidzusiem. Oddalabym bym wiele by spedzic je z rodzina w polsce, zazdroszce tego sniegu i atmosfery w domu rodzicow.tesknie strasznie

 
Do góry