reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Ataata nie moglam wiecej sobie pozwolic bo Kuba jest malo gościnny, tzn nie da nam posiedziec, wcale nie chcial spac, musialam go trosze nosic a zasnąl dopiero jak goscie poszli. Jak oni byli to siedzielismy w salonie na dole a on tam rzadko bywa wiec chyba czul się nieswojo, bo nie bardzo chialal lezec w lezaczku i nie chcial sie do nich usmiechac. A jak oni wyszli i go przebieralam na przewijaku to gadal i się smial, a potem przy karmieniu to ciagle się usmiechal. Cwaniak maly, wie juz ktory pokoj jego. A mamusi napic się nie dal wiecej niz jednego drinka bo dbal o to by ją jutro glowka nie bolala;-);-). Moj synus kochany:-D:-D
 
reklama
Witajcie!!!:-)

Jutrzenka widzisz jak synuś o Ciebie dba:tak:;-)

Dzisiaj chyba pierszy grudniowy łobuziak ma chrzciny:-) Viki udanych chrzcin;-)

A my po spacerku.
OOO synek sie obudził....zajrzę potem,papapa:-)
 
Ale jestem dziś wypoczęta. Mały w nocy budził się raz , potem rano zjadł butlę i spał do 10. A ponieważ Stasia nie ma w domu to i ja spałam do 10. Już nie pamiętam kiedy do tak późna spałam:tak::tak::tak:
 
Witam Mamusie!
Udało się nam wczoraj pozapraszać większość gości, dziś zostały nam tylko dwa. Wczoraj Wiktorek zaskoczył nas niesmowicie bo pierwszy raz w życiu zasnął mi na rękach w pozycji pionowej...i to w momencie:szok:
A wieczór po kąpieli jak zasnął o 22 to spał znowu do 7.20!!! Kochane dzieciątko:):-)
U nas dzisiaj piękna pogoda więc wybraliśmy się na dłuuuuugi spacerek, przy okazji załatwimy ostatnie zaproszenia.
Miłej niedzieli dziewczynki:):)
 
no i koniec weekendu...szkodaaa
a tu jak zwykle w weekend ciszaaaa
viki pisz jak tam poszalalas na chrzcinach!!
 
hej dziewczynki ;-)
u nas weekend też "gościowy"
całe szczęście mały dobrze czuje się jak jest więcej osób i nie marudzi jak ktoś oby trzyma go na rękach

Viki - debiutanko chrzcinowa napisz jak tam było u Was! i czekamy na jakies fotki ;-)

śpicie już zapewne, więc i ja chyba zmykam
 
Witam mamuśki :-)

No i po wolnym weekendzie byłam na długim spacerku wczoraj tak było czuć już wiosnę ahhh fajnie było:-D mieszkam tuż nad Zalewem i małymi górkami kiedyś dam wam fotki mojej okolic spokój i cisza nie słychać żadnych samochodów ani szumu ulicy tylko psy jak listonosz jedzie:-D

Moja Roksanak dziś będzie miała badania słuchu u prywatnego lekarza bo na państwowego trzeba za długo czekać:confused: Podobno ten lekarz ma jakąś aparatur coś w podobnie tomografu znaczy działa podobnie jak to urządzenie i to nam powie czy coś się dzieje ze słuchem Roksany się trochę stresuje tym badaniem:-:)-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Anetka Napisz nam koniecznie jak wyniki badań małej. Mam nadzieję że jeśli nawet faktycznie źle słyszy na uszko to jest to tylko stan przejściowy.
 
Anetka oby z corcią wszystko bylo OK. Mi sie przypomnialo ze moja siostra zauważyla u swojego syna ze czasami nie slyszy jak do niego cos ciszej powie. U niego to bylo związane z tym że mial trzeci mugdał i to podobno mialo jakis wpływ na jakoś sluchu u niego.

Monia fajnie ze masz zapraszanie za sobą.

U nas chrzest 20 kwietnia, narazie zrobilam liste gosci ktorych trzeba zaprosic (łącznie 48 osób :szok::szok::szok:). Teraz chcemy zrobic sobie sami projekt zaproszenia, narazie jestem na etapie przegladania programow graficznych ale w zadnym jakos nie moge dosc jak to zrobić. Mam nadzieje ze do swiat tez mi się uda zalatwic sprawe z zapraszaniem a przynajmnej z wiekszą częscią gości.

Viki jak tam po chrzcinach, opowiadaj co nas czeka :-).
 
reklama
ja tylko na chwilke, poczytac sobie co nowego i sie zameldowac :-)

My juz prawie tydzien poza domem. Lukasz to znosi o niebo lepiej niz myslalam. W nocy spi jak maly suselek, a w dzien ma towarzyszy do zabawy, tak ze odpoczynek od rodzicow. Myslalam, ze bedzie moze poplakiwal z tesknoty, ale maly zdrajca usmiecha sie do wszystkich po kolei i z wyraznym zadowoleniem znosi zachwyty i rozplywanie sie nad nim :-D:-D
Nowe miejsca tez mu nie przeszkadzaja, przemieszczamy sie z jego lozeczkiem i misiami, moze to niweluje obcosc :tak:

Ewa, my przyczepiamy karuzele do krzesla i jak maly ma ochote na harce to stawiamy obok lozeczka :tak:

A ja wreszcie mam czas na byczenie sie :-D:-D
 
Do góry