Anetko
wreszcie i my się dołączamy do życzeń...wszystkiego co najlepsze, najpiękniejsze i wielkiej pociechy z Twoich skarbów
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
wreszcie i my się dołączamy do życzeń...wszystkiego co najlepsze, najpiękniejsze i wielkiej pociechy z Twoich skarbów
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
U nas ząbków na razie nie widać...dzięki Bogu...tfu, tfu....ale ślinienie jest ogromne, zwłaszcza jak Wiktor leży na brzuszku to leci mu z buzi jak na tej reklamie Link4!!!
Odnośnie przeskoku...to też żeby nie zapeszać...tfu, tfu...Wiktor już drugą noc przespał jak dawniej od 21 do 6-7 rano, więc FANTASTYCZNIE!!!
Agatko co do wałeczków to może spróbuj jeszcze parę razy, może za którymś razem Darii się spodoba...a wogóle to mówisz, że Daria musi leżeć wyżej to może podłóż jej coś pod materac, zamiast używać poduszki...ja po powrocie ze szpitala podłożyłam z jednej strony pudełko pod materac i w ten sposób Wiktor leżał na prostym a główkę miał wyżej...ostatnio mu to już wyciągnęłam i śpi całkiem na płasko:-)
A i u nas pogoda beznadziejna..także ze spaceru NICI!!!:-(
Ale nic...miłego dnia Mamuśki
Odnośnie przeskoku...to też żeby nie zapeszać...tfu, tfu...Wiktor już drugą noc przespał jak dawniej od 21 do 6-7 rano, więc FANTASTYCZNIE!!!

Agatko co do wałeczków to może spróbuj jeszcze parę razy, może za którymś razem Darii się spodoba...a wogóle to mówisz, że Daria musi leżeć wyżej to może podłóż jej coś pod materac, zamiast używać poduszki...ja po powrocie ze szpitala podłożyłam z jednej strony pudełko pod materac i w ten sposób Wiktor leżał na prostym a główkę miał wyżej...ostatnio mu to już wyciągnęłam i śpi całkiem na płasko:-)
A i u nas pogoda beznadziejna..także ze spaceru NICI!!!:-(
Ale nic...miłego dnia Mamuśki