hej, a mój paweł lezy w łożeczku i zasypia juz około 35 minut i zasnąć nie moze, no ale nie płacze, nie marudzi...i pewnie zaraz zasnie..
damian juz spi od godziny no bo jutro szkoła
kurcze a dzis non stop gadał o obozie, bo jedzie na ten obóz sam - no z ekipa z karate, ja jednak zdecydowałam sie nie jechac...ale mimo wszystko stresuje sie tym ze on bedzie tam sam tzn bez nikogo z rodziny, no ale on jest wniebowzięty i juz nie moze sie doczekac... w związku z tym nie gada o niczym innym, a juz martwi sie jak to bedzie jak np. nie usłyszy rano budzika, albo dadzą na śniadanie cos czego on nie lubi... no i tak caly dzien dzis... najchetniej wyciągnałby walizke i juz zacząłby sie pakowac
echh..no ale nie ma co sie dziwic dziecku, ja juz tez nie moge sie doczekac naszych wczasow, a zaliczke juz wplacilismy i nawet przyszło potwierdzenie rezerwacji pocztą.no ale gdzie tam lipiec....
damian juz spi od godziny no bo jutro szkoła

kurcze a dzis non stop gadał o obozie, bo jedzie na ten obóz sam - no z ekipa z karate, ja jednak zdecydowałam sie nie jechac...ale mimo wszystko stresuje sie tym ze on bedzie tam sam tzn bez nikogo z rodziny, no ale on jest wniebowzięty i juz nie moze sie doczekac... w związku z tym nie gada o niczym innym, a juz martwi sie jak to bedzie jak np. nie usłyszy rano budzika, albo dadzą na śniadanie cos czego on nie lubi... no i tak caly dzien dzis... najchetniej wyciągnałby walizke i juz zacząłby sie pakowac

echh..no ale nie ma co sie dziwic dziecku, ja juz tez nie moge sie doczekac naszych wczasow, a zaliczke juz wplacilismy i nawet przyszło potwierdzenie rezerwacji pocztą.no ale gdzie tam lipiec....