reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

dzień dobry:-):-):-)
Ja tylko na chwilke żeby przywitac się:-) nie mam czasu żeby wchodzic na forum, zreszta szkoda mi jest marnowac pogode, wiec siedzimy caly czas na dworzu.

Pozdrawiam was cieplutko:-)
 
reklama
:tak:olis sto lat !!!

sylwia korzystaj korzystaj;-)

grzechotka....coz moge powiedziec...faceci sa z innej planety:tak:

czasem jak tak czytam o waszych problemac to stwierdzam ze te moje rozstania z valdim nie są takie złe... 6 tygodni szybko mija, a przez 6 jak jest w domu to nigdy się nie kłocimy, nie ma w naszym związku nudy rutyny itp...on mi pomaga jak moze...robi sniadanka, kolacje, czasem gotuje obiadki prasuje, sprzata i pomaga przy dzieciach...
zyci nie umierac..ale powiem wam, ze nie wiem jak byloby gdyby byl tu na codzień i chodzil do normalnej pracy...pewnie niejednokrotnie byloby tak jak i u was...bo faceci sa zupełnie inni i nawet najwiekszy ideał męski nigdy nie dorówna kobiecie wrażliwoscia i sercem...
 
ELciu kochana:-) Ja czuję się już dużo lepiej ale za to zaczęło mnie wszystko w koło denerwować. Wczoraj to normalnie miałam taką huśtawkę nastrojów że szok. No i pogniewałam się przez to na R. Wiecie, że on zapomniał, że ja miałam wczoraj USG i nawet nie zapytał jak było??:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Poza tym to ja już nie pamiętam kiedy spędziliśmy wspólnie wieczór bo on jak tylko wróci z pracy siada przed kompem i tak do 23. A potem idzie spać:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Wczoraj jak już łaskawie przyszedł do spania i chciał się przytulić to go odepchnęłam i powiedziałm żeby się przytulił do swojego kochanego komputera. To się obraził:-:)-:)-( Tak więc Viki czasami Ci zazdroszczę że Twój Waldi pracuje właśnie tak a nie inaczej:sorry::sorry:
 
Dzień dobry :-D
Piękny dzień, nieprawdaż ?!

Oliś STO LAT i Dużo dużo zdrówka !!


Grzechotka tak trzymaj...niech wie że nie jesteś służącą!

Viki Valdi to skarb!
Moja znajoma ma przyjaciółkę, której mąż jest marynarzem i jak wraca z rejsu to zamiast z żoną i dzieckiem to w knajpie przesiaduje z kolegami :dry: jakiś koszmar.

Miłego Dnia !!


 
SYLWIA witam to piszesz że pogoda super:tak::tak:wypoczniecie przynajmniej i życzę dalej takiej pięknej pogody:tak::tak:
GRZECHOTKA znam to i tak samo robię jak ty:tak::tak:nie przejmuj się:tak::tak:
PAULA to czeka cię nowy zakup???
 
Weroniczka znam ten ból kiedys T tez nie miał dla mnie czasu po przyjezdzie z pracy obiad i albo komp albo drzemka i postanowiłam to zmienic długo o to walczyłam i jakos wyszło on mi sie dziwi ze chcem go odrazu po pracy wiem ze pracuje ale my za nim przez cały dzien tesknimy i fajnie jest isc w 3 na spacer a nie w 2
SYLWIA korzystaj kobitko korzystaj
 
oj ja tez czasem zazdroszcze Viki ale z drugiej strony nie wiem jak by było gdyby jego nie było
nie wiem czy porostu nie byc ponad to poprasowac mu te cholerne ubrania i ugotowac ten cholerny obiad
 
no właśnie ja też zawsze mówiłam że nie chcę być jak moja mama na zawołanie
on do mnie mówi że przecież jesteśmy rodzina i musimy się uzupełniać heheh tylko że to uzupełnianie polega na tym że ja robie wszystko bez gadania a on odpoczywa bo przeciez zmęczony ja wykonuje wszystko czego on ode mnie wymaga a on odpoczywa bo przecież zmęczony ja cały dzień zajmuję sie dzieckiem domem a on odpoczywa bo przecież zmęczony a co ja od niego chce przecież był w sklepie
 
reklama
grzechotka bo przecież z dzieckiem to my się cały dzień bawimy i na spacery chodzimy, pranie pierze pralka a obiad się gotuje w garnkach. Więc na dobrą sprawę my nic nie robimy, tylko odpoczywamy:confused: A oni mężczyźni siedzą w pracy i ciężko pracują więc wieczorem muszą odpocząć. Niestety to jest bardzo często sposób myślenia facetów ( zrezstą ostatnimi czasy wielu kobiet również). Ja już raz usłyszłam od jednej pani, że to że siedzę w domu z dziećmi świadczy o tym , że jestm śmierdzącym leniem i nie chce mi się pracować. I powiem Wam że od tamtej pory zwątpiłam troszkę w to co robię:-:)-:)-:)-(
Dobra zmykam do siostry pod Kraków. Będę wieczorem o ile mnie mąż tutaj puści.
 
Do góry