reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

oj-cieżki dzien był dzisiaj!!!!
poszliśmy do chirurga-mama pytała pediatry tego u niej w przychodni-co mamy zrobić-powiedział że lepiej iść....nigdy nic nie wiadomo!!!!
więc poszliśmy-zrobili RTG.czaszki przód-tylko bo bokiem nie mogliśmy!!! Kuba sie kręcił i nie szło

wazniejsze było tamto zdjęcie-lepiej widać byłoby potylicę!!!
kazał nam bacznie obserwować młodego-bo objawy mogą wystąpić nawet po kilku dniach!!!
pytał o to czy Kuba wymiotował i czy stracił przytomność-???-bo to jedne z objawów-ale tak samo mozna mieć wstrząsnienie mózgu bez objawowe jak to on ujął.....
jeszcze dodał że u małych dzieci mogą być objawy opóźnione bo małe dziecko ma jakąś większą lukę między mózgiem-na wytworzenie sie płynów.
gdyby coś się działo to kazał od razu przyjeżdżać.
ni wspomnę już jakie mieliśmy przejścia w trakcie chodzenia od gabinetu do rejestracji itd.
babka w rejestracji pomylił pesele mój z Kuby-wszędzi narobiły się kolejki i od nowa trzeba było w nich czekać!!!-mimo iż przed chwilka byliśmy w gabinecie i wróciliśmy żeby zdjęcie pokazać....
do tego jeszcze na parkingu przed szpitalem jacyś mądrzy kierowcy tak mnie zastawili że ledwo co sama wlazłam do samochodu-a gdzie tu jeszcze Kubę posadzić w fotelik-????
musiałam wsadzić Kubę na fotel pasażera przy kierowcy odjechać do tyłu i przepiąć go do fotelika!!!
a kierowcom napiasałm list i zostawiłam wiadomość za wycieraczką!!!!


kurcze jak mnie głowa boli-do tego jeszcze ciągle @
 
reklama
Kasiamaj, współczuję tych dzisiejszych przejść. Myślisz, że na tych kierowców podziała twój liścik? Moim zdaniem to oni nawet czytać nie umieją, skoro wyobraźni brak...
Kubusiowi na pewno nic nie jest. Tak myślę... I rozchmurz się troszkę...
MDR39.gif
 
dota a kiedy ja nie miałam racji... :-p nie ma to jak się dowartościować :-D
stefa ty to mi winna odpowiedź jesteś na zadane na nocce pytanie :tak:
diankus bardzo mi przykro :-( szczera rozmowa nic nie da?
ostatnio mama mi powiedziała, że mój tato tak naprawdę poczuł się tatą jak powiedziałam do niego kiedyś podczas zabawy (miałam wtedy 2 latka): ale ty się fajny tata zrobiłeś! mama mówi, że ojcu stanęły łzy w oczach i od tamtej pory jest super tatą :tak:
może mąż potrzebuje czasu, jakiegoś impulsu czegoś co nim wstrząśnie - wiesz taka terapia szokowa ;-) niektórzy dojrzewają później do roli ojca mimo iż są nim od chwili poczęcia :tak:
asia co tam za sprawunek zrobiłaś na urodziny?
kasia ale miałaś przeboje :szok: będzie dobrze :tak:

moi robią debiut na rowerku ;-)
nie poszłam z nimi bo wróciłam od fryzjera i musiałam głowę umyć - jak mnie wymodelowała to wyglądałam jak napierzony kogut. zrobiłam czekoladę i jasne pasemka na grzywce i na rzedłużce z tyłu i ścięłam baczki ;-)
 
Kasiamaj- ale mieliscie dzis przezycia!:szok: Wspolczuje! Ale juz sie nie zamartwiaj... pojechalas, sprawdzilas i teraz tylko trzeba obserwowac.... A dzieci wbrew pozorom sa bardzo wytrzymale....:tak::tak::tak:
Kata- ja tez mam zawsze czekolade i blond pasemka....:tak::tak::-) Wklejaj fote
Stefanka- witaj! :-)
 
reklama
Kata, a podskoczysz ogarnąć i u mnie? Kupiłam monitor. Zrobiłam małe rozeznanie, zaangażowałam kolegę S., żeby wywiad dyskretny przeprowadził i wiem. A jak nie trafiłam to zawsze mogę oddać, no nie...
 
Do góry