reklama
Magda_lenka
Mamusia Wiktorka
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2007
- Postów
- 2 234
Dota czytałam, ze dziecko jak zaczyna intensywnie się ruszać i chodzić to więcej śpi, ma mniej czasu na jedzienie, bo ciągle jest czymś zajęte. Więc myślę, że z Krzysiem wszystko w porządku.
Niestety tylko czytałam o tym, bo Wiktor zawsze ma czas na jedzenie, nie zaśnie bez kolacji i śpi tyle co kot napłakał, a szaleje cały Boży dzień
ale jeśli chodzi o zasypianie to zasypia w trakcie jedzienia - jak widziałyśle na zdjęciu hehe, co wcześniej, jak np nie chodził, mu się nie zdarzało ;-)
Niestety tylko czytałam o tym, bo Wiktor zawsze ma czas na jedzenie, nie zaśnie bez kolacji i śpi tyle co kot napłakał, a szaleje cały Boży dzień

ale jeśli chodzi o zasypianie to zasypia w trakcie jedzienia - jak widziałyśle na zdjęciu hehe, co wcześniej, jak np nie chodził, mu się nie zdarzało ;-)
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Dotka ja jestem
:-)
Kurcze Marcel dzisiaj znów fiknął
Jak się na niego popatrzy to można pomyślec że ja jakaś wyrodna matka co się nim wcale nie opiekuje. On skakał na łóżku ale koło mnie. Ja na sekundę obróciłam się żeby powiesic wieszak do szafy a on łuuuup na podłogę
I klejną fifę na czole będzie teraz miał
Trochę pokrzyczał ale nawet jedna łezka z oka mu nie poleciała
I co zrobił za pare sekund???? Znów wlazł na łóżko i skakał


On jest taki kaskader że ja już nie mam do niego siły
Jak ściągam go ze stołu to on sobie myśli że to fajna zabawa z mamą i szczęśliwy zaraz na niego wskakuje. Jak udaję że nie widzę (oczywiście cały czas obserwując go) z nadzieją że się znudzi to on na tym stole tańczy


A odwracanie jego uwagi innym zabawami kompletnie nie działa

Iza ja nie pomogę:-( Mój nie miał nigdy żadnego śluzu ani krwi w kupie
Ale wydaje mi się, że wizyta u lekarza nie zaszkodzi:-) Oby to nie było nic poważnego
Magdalenka weź sobie trochę deszczu odemnie
Ja chcę do słonecznej Polski:-
-
-
-
-(
Jutrzenka ja akurat nie miałam wpływu na to że luknęłaś do książeczki ale skoro już dziękujesz to PRONCIE BARDZO;-)

Kurcze Marcel dzisiaj znów fiknął








On jest taki kaskader że ja już nie mam do niego siły




A odwracanie jego uwagi innym zabawami kompletnie nie działa


Iza ja nie pomogę:-( Mój nie miał nigdy żadnego śluzu ani krwi w kupie


Magdalenka weź sobie trochę deszczu odemnie

Jutrzenka ja akurat nie miałam wpływu na to że luknęłaś do książeczki ale skoro już dziękujesz to PRONCIE BARDZO;-)
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
Dotka ja jestem, a szczepienie tez mam 18 maja 
, hehehe kolejny przypadek siostro 



Iza R brata corka tak miala i to byl jakis wirus ale ona miala duzo tych kup w ciagu dnia. Nie wiem co Ci poradzic bo nigdy tak nie mielismy, moze dziewczyny cos pomoga
Magda a nie skreca Cie ze zlosci ze dziad sam poszedl na imprezke, ja bym chodzila wkurzona jak cholera
bo juz bym myslala w jakim stanie wroci 






Iza R brata corka tak miala i to byl jakis wirus ale ona miala duzo tych kup w ciagu dnia. Nie wiem co Ci poradzic bo nigdy tak nie mielismy, moze dziewczyny cos pomoga
Magda a nie skreca Cie ze zlosci ze dziad sam poszedl na imprezke, ja bym chodzila wkurzona jak cholera



sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Dota Złota mi też się wydaje że z Krzysiem wszystko jest ok
Marcelowi zdarzyło się kilka razy odjechac bez kolacji, np przy oglądaniu tv


Magda_lenka
Mamusia Wiktorka
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2007
- Postów
- 2 234
Magda a nie skreca Cie ze zlosci ze dziad sam poszedl na imprezke, ja bym chodzila wkurzona jak cholerabo juz bym myslala w jakim stanie wroci
![]()
oj skręca mnie skręca!
Sylwia u nas skoki na łożku na porządku dziennym, Wiktor do tego ma jeszcze taką zabawe że staje i leci do tyłu jak długi i nie patrzy czy za nim jest ściana, albo podłoga, tlko leci i ma radoche po pachy, mój szanowny K. też się głupkowato cieszy a ja zawału serca dostaje. A moja mam jak to kiedyś zobaczył tak się zestresowała biedna że wzięła się zwinęła i poszła do domu. ech
dotaZ
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 4 412
dzieki Magda
kurcze chyba szukam dziury w calym.....echhh...
Tak sobie mysle jak raczkowal to bardzo duzo siedzial,czytal, bawil sie i bawił..... a teraz nie ma na to czasu caly czas chodzi.....to i organizm tez bardziej sie meczy nie?
A jakie zapiekanki serwujesz??? ja mam piwko to mozemy sie jakoś dogadac;-)

kurcze chyba szukam dziury w calym.....echhh...
Tak sobie mysle jak raczkowal to bardzo duzo siedzial,czytal, bawil sie i bawił..... a teraz nie ma na to czasu caly czas chodzi.....to i organizm tez bardziej sie meczy nie?
A jakie zapiekanki serwujesz??? ja mam piwko to mozemy sie jakoś dogadac;-)
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
Dotka nie martw sie, napewno wszystko jest OK, Kuba ostatnio bardzo malo je i nawet jak ma dluzsza przerwe i robie mu mleko bo mysle ze po kapieli zje to on czesto nawet nie ma sily nic zjesc i juz sie przytula i chce spac, dzis np bylismy ok 1,5 h na dworze do godz 20 i caly czas na nogach, w domu troszke sie pobawil a po kapieli od razu po mleku kima i pewnie juz spi bo cisza,
Takze napwno Krzysio jest zdrow jak ryba

tylko tez spacery i wdychanie jodu go tak rozklada. Ja sama jak wracam ze spacru z kuba po chodzeniu przez 2 h padam na pysio 

Takze napwno Krzysio jest zdrow jak ryba





Magda_lenka
Mamusia Wiktorka
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2007
- Postów
- 2 234
ja tez mam piwko, ale zapiekaną się podzielę, choć to taka najzwyklejsza zapiekanka na bułce z szynką, pieczarkami i serem
dla mnie miodzio 

reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 315
- Wyświetleń
- 51 tys
Podziel się: