reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!



dziś Kuba zjadł kaszki troszkę...:tak::tak::tak:-dobre i to.Sylwia-kupiłam truskawkową z bobo-vity.dodałam mu trochę dżemu.coś zjadł.

mam do was dwa pytanka.
1.dajecie swoim bobaskom chrupki smakowe Flipsy.
2.czy wasze dzieciaki wchodzą i schodzą po schodach???czy nosicie je na rękach?-pytam bo Kuba wchodzi i schodzi ale ostatnio jakby go nózka bolała-chyba w bioderku????-może sobie coś nadwerężył???

Viki-trzymam kciuki!!!!
Jutrzenko-zdrowiej!!!!
co u reszty???-meldować się!!!!

miłego dnia.
buziolki!!!!
calus3.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jutreznko duzo zdrowka,duzo,duzo....:tak::tak:cmok!!!

hmmm zawsze przekrecasz moj nick, i tu i na nowosciach tak samo :-D:-D:-D:-D

Kasia ja mojemu nie daje chodzic bo wiem ze jakby mu sie spodobalo to by mi na schody wlazil sam a nie mam niestety bramki zabezpieczającej na razie omija je i nie pcha sie ale jakby mu sie spodobalo to koniec :confused::confused:

chrupkek smakowych nie daje bo dla mnie one srednio naturalne sa :confused::confused:
 
pytam o te chrupy-bo wczoraj byłam u kumpeli....która ma 2.5letnią Kinię i ona wsuwa aż jej uszy latają :tak::tak::tak:-Kuba wczoraj jej zwinął kilka i też mu smakowało :szok::szok::szok:-ale też myślę że to trochę sztuczne.....więc chyba nie kupię
 
witaj załogo:)
melduje sie i ja hahaha
mała ładnie spała i wstała dzis o 7 ale my jeszcze drzemalismy do 7,40:)
własnie pije kawke a mała wszamała 2 kromki chleba z pasztecikiem i pomidorkiem hihih jak jej smakuje:)
kasiamaj nasza wchodzi po schodach i tylko dlatego bo to taka sztuczka moja zeby nie płakała ze do domu musi isc:)
jutrzenko kuruj sie kuruj
stefanka :)) jak gaja ???? lepiej????
joanna ale fajnie super ze praca ci sie podoba:)
viki powodzenia:)
sylwia cmok cmok dla ciebie i Oliwki:)
dla reszty nie wymienionych buziolki ogromne :)
 
hej

kasia a co ty tak ele wołasz elo elo:-D:-D:-D:-D
chrupek takich nie daję ale juz kilka razy jadł chipsy lub popkorn
po schodach wchodzi ale na czworakach

za mto ja własnie byłam w żłobku zapisac małego ale chryja była bo ja miałam paperki juz wypełnione poszlam zapytac czy można zostawic i ona przyjeła dokumenty wszystkie i jeszcze jednej babki tez co miala wypełnione a reszta rodziców nie miała i zaczeli sie pieklic że o bez kolejki że dlaczego my miałyśmy dokumenty ja na to że byłam wcześniej i dostałam wypełniłam zapytałam i złożyłam trzeba było tez tak zrobić a kolejka za żłobek aż była
mam nadzieje że nie narobia dramatu i ze nam nie cofną przyjecia ale bym zla była

ten żłobek i tak jest dosyc drogi prawie 300 zl więc jak co to pójdzie do prywatnego tam 500 dużo troche ale co zrobić w poniedizałek zadzwonie i zapytam czy aby na pewno jest przyjety
u nas ładny dzionek chyba ciepło będzie co byu tu porobić hmmmm
 
hihi Grzechotka no własnie nie wiem co ona tak woła mnie ..... albo ta druga moja imienniczke:)
a jak nie wiesz co robic to zapraszam do siebie :) i nawet na wekend mozesz zostac:) ho juz czekam:)
 
HELOŁ:-)

witam sie w ten piękny słoneczny dzień:-)
jutrzenka- zdróweczka bidulo:tak::tak:
kasiamaj- fajny fartuszek, no ciekawe co na to tata?:confused:
joanna- powodzenia w nowej pracy, dobrze zrobiłaś a co on sobie myśli, nadrobi z dzieckiem ten czas co go nie było:tak::tak:
stefanka- zdrówka dla Gajutka:tak:
dota, grzechotka-
do września troszkę czasu jeszcze będziecie mogły się przygotować psychicznie na rozstanie z maluchami
iza- jak Marcelek?
kata- ja używam kalgonu, bo jak jakiś czas nie używałam to też nam grzałka się spaliła, ale mój tata to jest złota raczka i sam ją wymienił:tak:

a co do ząbków to mi jakoś udało sie wszystkie zachować, ale 27 wybieram sie do dentysty i zobaczymy co tam sie porobiło. Jak do tej pory to miałam tylko jedną ósemke wyrwana i cierpiałam przez to dwa tygodnie:szok::szok::szok: boję się dentysty

a od poniedziałku ide na ten kurs o którym wam pisałam, tak że będe wracać koło 21, 2-3 razy w tygodniu, boże jak ja przeżyje nie widzieć mojego niunia , chba dla odmiany to ja go bede w nocy budzić żeby sie pobawić i poprzytulać:-D:-D:-D:-D
 
Cześć kobietki.

Jestem jakaś taka rozbita dziś bo rano na przedszkolu Stasia zawiesili klepsydrę jednego z tatusiów. Facet 35 lat miał. I tak jakoś mnie to strasznie uderzyło mimo że go nie znałam ( chyba). Normalnie aż zachciało mi się przytulić mojego męża i powiedziec mu jak go Kocham. Szkoda że jest w pracy.
 
reklama
Do góry