Grudzień 2009

[joanna82]

Witaj Asia Opowiadaj jak było:-)

A było super ,pogoda cały czas ,no moze jeden dzien bez kompania w morzu ale plaza i tak zaliczona .Podroz zniosłam bardzo dobrze 5 godzin jazdy ale dalam rade .Patryk spal cala droge i dzieki Bogu nie wymiotowal jak on to lubi w trakcie podrozy.
Maz przeszczesliwy gdyz udalo mu sie poczuc kopniaki malenstwa Walczylismy kilka dni ,co przykladal reke cisza ,co zabieral fale na brzuchu i tak ciagle .Byl smutny i zawiedziony ,az ktoregos dnia polozyl reke o 5 rano i nagle dzidzia kopie az mnie wybudzila ,slysze smiech meza - i mowi" moja niunia kopie ....haaa kopnelo tatusia " no wiec sie udalo O 5 rano ale wkoncu doczekal sie
Ja zadowolona , poszalelismy torszke z przytulaniem haaa ,ale wyposzczeni bylismy troche ahhah >Pozarlam gofrow takich wypasionych ,codzinnie cisnienie rewelacyjne ,i cukier tez nigy powyzej normy ....wiec stwierdzilismy ze trzeba sie przeprowadzic ahahahah Patryk wniebowziety i z wody nie chail wychodzi.Nawet ja jak nimfa wodna sie kapałam codzinnie ahhahah Smialam sie ze unosze sie na wodzie jak boja hahahah Bylo super i szkoda ze tak szybko zlecialo

 

[joanna82]

Witam cię Joasiu:-) Mąż przeżył???:-);-)

Przezył baaaaaaaa byl nawet bardzo zadowolony ahhaah oboje wyposzczeni bylismy wiec i poszalelismy haaa

 

[joanna82]

Ale sie cieszymy ze jestes juz z nami:-)czytaj szybciutko i pisz jak tam urlopik;-)no i czekamy za wspanialymi foteczkami

Fotki wkleje juz jutro nie ma problemu ,a co walenie tez moga sobie poplazowac hahahah

 

[kopciuszek2107]

Dobra laski wkraczam do dyskusji !
Z tego co doczytalam jest kilka niusow wciaz jestem na stronie 904 hahah ale czyta sie was super
A wiec z tego co zapamiatalam ( wciaz nadrabiam wasze pisanie )
karolak12 - nie zamartwiaj sie ze malenstwa kopia cie nisko ( lub kopały ) to calkiem normalne ...moja dzidzia ma głowke przy spojeniu łonowym i takim oto sposobem naparza mnie glowka caly czas ,gin stwierdzil ze jej tam poprostu dobrze
cherie- ja tez mam pelno syfow myslalam ze to wysypka lub cos ze zmiana wody lub morska woda tak na mnie podzialala,juz mi schodzi ale stwierdzam ze to nie wysypka tylko mnie wypryszczylo na brzuszku ,plecach ,szyji i sporadycznie na twarzy - no pieknota ze mnie hahaha.NIe sa ta oczywsicie jakies wulkany ale aksamitnej skory tez nie mam ahahahh co do cisnienia tez mi skacze przed kazda wizyta i lekarz martwi sie ze ja wysokie cisnienie mam ,a w domku to ja cisnienie ksiazkowe mam hahaha
Mea - Gratuluje laseczki ,ciesze sie ze zdrowiutka i jestes zadowolona az ty szczesciaro Co do pierscionkow te ktore nosilam zawsze i obraczka ,juz leza schowane ,a jeden zaduzy teraz jest dobry ahahahh i se go nosze ,bez obraczki tez mi zle !!!
Monika26i- ja tez chwale sobie ciuszki dla niemowlakow z Primarka sa super naprawde.
Anoola - no tobie tez gratuluje corci ,super ze wsio ok z malutka
moka- ciesze sie ze z malenstwem wszystko ok i ze plamka nie okazala sie grozna
maggie- matko boska jak zem przeczytala co wam sie wydarzylo az mi ciary przeszly.Dobrze ze nic wam sie nie stalo no i gratuluje potwierdzenia jajek
zolza- no gratuluje coruni !!!!co do łozeczek ,no moj chce turystyczne ,drewniane mamy po Patryku,ale teraz jak sie napalil na te turystyczne to niewiem czy wogole je skreci ,wiec ja niewiem jak z łózeczkiem bedzie u nas ...hymmm
mexi- moja dzidzia tez boksuje niezle,rano ,po obiedzie ,wieczorkiem ,i w srodku nocy albo nad ranem ,czasami wybudza ze snu lub nie daje zasnac ahhaha ciekawe czy takie pory sobie wybierze po narodzinach
dagmar- gratuluje kochana syneczka,i nie martw sie rozmiarami dzidzi ,wazne ze zdrowy jeszcze ma czas aby podrosnac a ty jedz troche wiecej ,bo twoje dawki zywnosciowe mnie przerazily hahahahah ... ( porownujac to co ja wciagam ehhhh )
helcia- gratuluje laseczki
sylwik - gratuluje synka !
Paulus - no tak bywa czasami ,mi tez ostatnio nie zrobil usg a jaka wrocilam zla ahahha NO i wszystkiego najlepszego dla was nowozency
mika- no witamy kochana wsrod nas
23marta -super ze u ciebie lepiej i chlopaki maja sie dobrze ;p
nowamagdak- gratuluje syneczka
nessi- no to super ze jednak te jajeczka synkowi nie odpadly he he
Natalka- gratulacje coreczki maz pewnie wniebowziety

Co do terminu chrzcin ,bo wiem ze wczesniej o tym pisalyscie,my planujemy ok lutego lub marca .Maj u nas odpada bo mamy komunie Patryka i musimy to jakos rozlozyc co by kaske nazbirac na jedno p;rzyjecie i na drugie hymm Oczywiscie w domku bo wielka chata jak by nie patrzec !

Jezeli chodzi o szkole rodzenia ,my odpuscilismy dlatego ze moj z granica czesto gesto ,a zreszta z Patrykiem nie uczeszczalam i teraz tez nie czuje ze potrzebuje !

Laseczki co do glukozy - ja mialam test z 50 nie musialam byc na czczo ale bylam ahahha ( co prwda pozarlam wieczorem moich slynnych gofrow) wyszedl podwyzszony ,i mialam robiony test 75 juz na czczo ,za kazdym razem bylam kuta dopiro po podaniu glukozy.Co szpital to inny rodzaj wykonywania wiec napewno lekarze wiedza lepiej - nie stresujcie sie

A o mnie to juz zapomniałas:-(ach ty zolzo

A było super ,pogoda cały czas ,no moze jeden dzien bez kompania w morzu ale plaza i tak zaliczona .Podroz zniosłam bardzo dobrze 5 godzin jazdy ale dalam rade .Patryk spal cala droge i dzieki Bogu nie wymiotowal jak on to lubi w trakcie podrozy.
Maz przeszczesliwy gdyz udalo mu sie poczuc kopniaki malenstwa Walczylismy kilka dni ,co przykladal reke cisza ,co zabieral fale na brzuchu i tak ciagle .Byl smutny i zawiedziony ,az ktoregos dnia polozyl reke o 5 rano i nagle dzidzia kopie az mnie wybudzila ,slysze smiech meza - i mowi" moja niunia kopie ....haaa kopnelo tatusia " no wiec sie udalo O 5 rano ale wkoncu doczekal sie
Ja zadowolona , poszalelismy torszke z przytulaniem haaa ,ale wyposzczeni bylismy troche ahhah >Pozarlam gofrow takich wypasionych ,codzinnie cisnienie rewelacyjne ,i cukier tez nigy powyzej normy ....wiec stwierdzilismy ze trzeba sie przeprowadzic ahahahah Patryk wniebowziety i z wody nie chail wychodzi.Nawet ja jak nimfa wodna sie kapałam codzinnie ahhahah Smialam sie ze unosze sie na wodzie jak boja hahahah Bylo super i szkoda ze tak szybko zlecialo

Super ze urlopik sie udal;-)fajnie tak poszalec i zapomniec o zyciu codziennym:-)fotki pewnie super wiec czekamy;-)

 

[joanna82]

Właśnie dziś rano myślałam sobie o Tobie;-)

kochana przywolalas mnie myslami widzisz

Asiek, nareszcie jesteś!

Jestem wrocilam do ciebie

Asiu no w końcu wróciłaś!!!!!! dawaj foty w bikini hehehe

haaaaa jutro zapodam na zamknietym foty ,w bikini tez sa a co !!! ahahahha

aska witamy w domnu !!!

i ja sie witam nie ma jak w domuuuuuu !

Aśka franco jedna a wczoraj myslalam o Tobie ;p
sie steskniłam nooo!

No ja tez sie stesknilam dupoooo

 

[joanna82]

Ale ja też nie śpię na kasie. Po prostu jestem zdania, że lepiej więcej dać kasy a mieć pewność, że Cię ginek nie oleje a porządnie się Tobą zajmie. I tą pewność mam właśnie poprzez prywatnego gina. Państwowo oj bardzo różnie bywa.

NO wlasnie tutaj jest roznie.dla mnie lekarz to nie lekarz ktory robi sie nagle bardzo milutki i opiekunczy tylko dlatego ze kasuje prywatnie.Lekarz mimo wszytko powinnien leczyc ( w naszym przypadku prowadzic ciaze ) nie kasowac.NO ale to sa moje przemyslenia.Ja z Patrykiem chodzilam prywatnie do tego samego lekarza ktory teraz prowadzi moja ciaze 8 lat temu placilam 100 zł za kazda wizyte i wyniki.Teraz poszlam prywatnie tylko na jedna wizyte.Pozniej moj lekarz powiedzial mi ze przyjmuje rowniez na fundusz zdrowia i nie ma sumienia brac ode mnie znowu pieniazkow bo i tak sie nachapal z pierwsza ciaza i tak o to za namowa lekarza ( az dziwnie to brzmi normalnie) chodze do niego na fundusz zrowia i za nic nie place.wizyty mam co miesiac lub nawet co 2 tyg jak trzeba .za kazdym razem mam robione usg ( no raz nie mialam jak sprzet byl serwisowany i ostatnim razem nie zrobil sie wkurzylam) jak i badanie ginekologiczne , place jedynie za wyniki co miesiac ok 30 zł zalezy jakie musze zrobic.w kazdej chwili moge sobie do niego zadzwonic ,jak mnie umawia to na odpowiednia godzine i nie kwitne w poczekalni pol dnia ,najdluzej czekalam chyba z 10 minut no i znam go juz kupa lat wiec zaufanie sobie juz u mnie wyrobil konkretne ,wiem ze bedzie ze mna przy porodzie nawet jak nie bedzie mial dyzuru w ten dzien i nie bede musiala za to placic ( choc maz sie upiera ze da w łape i tak ) Co wazne dzieki niemu moj synek zyje
wiec nie zawsze trzeba zaplacic aby lekarz sie toba dobrze zajol.choc masz racje trudno jest znalezc takiego lekarza na fundusz zdrowia.Mi sie udalo

 

[joanna82]

tak samo jak i z tymi co przyjmują prywatnie, trafić na dobrego lekarza to nie lada wyczyn. sama widzę po sobie bo też chodziłam prywatnie przed pierwszą ciążą, ten sam lekarz potwierdził ją ale wcale się mną/nami nie interesował. czasem mi się wydaje, że między innymi dlatego poroniłam - a za każdą wizytę u niego (byłam 3 razy) płaciłam 150 zł, za jedno usg 200.
owszem, może i racja, że "płacisz-wymagasz" ale nie każdy lekarz to dobry lekarz...

swieta racja

 

[joanna82]

tu duzo zalezy od lekarza bo znam lekarzy ktorzy na fundusz przyjmuja i sa rewelacyjni !!! nigdy nikogo nie olali i do wszystkich podchodza jak do ludzi
a znam konowlow /moglabym przynajmniej 2 przyklady przytoczyc z nazwiska/ ktorzy kasuja taka kaske ze glowa peka do tego kieruja na badania d innych lekarzy ktorzy im odpalaja dzialke od jego pacjetek!!! wizyta kosztuje min 150 zl plus usg dodatkowo a jak cos sie dzieje to gosc umywa rece i lasce ktora plamila w 18 tygodniu ciazy powiedzial ze to normalne !! po czym ta trafia na oddzial patologii z odklejajacym sie lozyskiem !!!!

jak widac nie ma w tym temacie regoly ... ja mojego lekarza nie zamienilabym nawet jak by mi za to mieli doplacac bo bardziej cenie sobie czlowieka niz wypasiony gabinet i pozycje w lekarskim swiatku

Mea no i calkowicie sie z toba zgadzam ,wlasnie o tym pisalam , ja swojego tez bym nie zamienila.Lekarz ma byc lekarzem a nie kasa do kasowania za uslugi.sa lekarze i lekarze i nikt tego nie zmieni.

Co do laktatoru...
ja myślałam własnie o tym ręcznym z Aventu.. ale jeszcze nie wiem..
a podobno lepsze są reczne.. bo te automatyczne coś tam ;p
już nie pamietam co i wien gdzie o tym czytałam ;D

no ja tez cos slyszlaam na temat elektrycznych ze az takie reweacyjne nie sa ....ale czy to prawda niewiem nie mialam ....mialam za to reczny zwykla gruszka ,najbardziej zasysala mi cycka i mleczko tryskalo strumyczkami ....i teraz tez sie zaopatrze napewno !

A o mnie to juz zapomniałas:-(ach ty zolzo


Super ze urlopik sie udal;-)fajnie tak poszalec i zapomniec o zyciu codziennym:-)fotki pewnie super wiec czekamy;-)

Kochana ty u mnie w myslach codzinnie !!!

poczekam na bartka..
w koncu za godzine bedzie..
ale tą noc chyba spędzę poza domem.. leżeć się nie da bo wtedy bardziej brzuch boli...

Mam nadzieje ze ci przeszlo slonce ,a jak nie to nadzieje mam zes podula do szpitala bo jak nie to do dupska nakopie !

teraz z innej beczki
dostałam filmy od szwagra i zaciekawił mnie jeden...
widziała któraś film "zęby"??
szczyt debilizmu
wpiszcie sobie w google-the teeth i przeczytajcie recenzje

Boze ogladalam tragediaaaaaaaaaaaaaa ahahahahahahah

u mnie położenie główkowe

U mnie tez .

ale mnie małż wkurza!!! zagryzę go zaraz!!! tak mi ciśnienie podnosi odkąd wrócił z pracy, że masakra!
miał iść do fryzjera, to nie, bo do 18, zdąży wypić kawę... pojechał o 17:05 i wrócił po 5 min... zamknięte! będzie teraz szukał w Cieszynie fryzjera, na ostatnią chwilę...
nie dość, że przytył więcej niż ja od kwietnia i nie mieści się w garnitur, to jeszcze ma pretensje do mnie, że wcześniej nie kazałam mu spodni zmierzyć
butów sobie nie umyje, nie spakuje się, bo world of warcraft ważniejszy i najważniejszy, nie ważne czy się pali czy wali...
i jeszcze mi miał czelność powiedzieć, że nic nie robię! siedzę na dupie i nawet palcem nie kiwnę! ja powinnam w łóżku leżeć na dobrą sprawę!

ale jestem wściekła...

Mnie dzisiaj tez wszytko wkurw**** normalnie myslalam ze eksploduje noooo ,masakra

Dziewczynki, nie nadrabiam was mam nadzieję, że wszystko OK.
Byłam na konsultacji na patologii ciąży.
Wszystko źle, szyjka się skraca, dziecko za małe ciśnienie za wysokie.
Mam kupe leków (p. zakrzepowe i na ciśnienie)
Mam iść do neurologa, hematologa i z opiniami wrócić za 2 tygodnie.
:---(
KAPA!!!!!!!!!

kochana kurcze mam nadzieje ze wszytko bedzie dobrze !!! Nie zamartwiaj sie na zapas ,bierz leki i sie oszczedzaj !!!! Jezeli szyjka sie skraca moze beda chcieli zalozyc szewek to by bylo dobre rozwiazanie ja mialam miec zakladany z Patrykiem dzieki Bogu obeszlo sie bez ...mam nadzieje ze u ciebie szyjka tez sie przestanie skracac.dzidzia mala ale ma jeszcze czas aby rosnac a ty jedz wiecej moze troszke , cisnieie wysokie ,hymmm ja tez mam skoki ale narazie sie tym nie przejmuje gin nic nie mowil.trzymam kciuki za was

 

[joanna82]

Boze moj wkoncu jestem na bierzacoooooooooooooooooooo!
Udalo sie !Jestem wielka !!!!

A wiec teraz ja cos napisze ,haaa jestem po usg ,na 80 % wiemy co bedzie ale nie bede pisac bo nie bede zapeszac !!!( kogo obstawiacie ?? ) Malenstwo Jest duze i silne ,z wymiarow wychodzi i 27 tydzien i chyba 4 dzien no to niezly byk hahahah !!!!! Wiec wchodze juz na listopad jak nic ,ale co sie nie wyprowadzam od was o nieeeeeeeee.Zreszta gin powiedzial ze przy nastepnym usg jak wymiary sie nie zmiena przesuniemy ten termin troszeczke ,tak czy siak mieszcze sie w +/- 2 tygodnie wiec wsio ok.Wody płodowe ok ,łożysko prawidłowe na przedniej scianie , serducho jak dzwon,Maluszek wymiarowo duzyyy ,z tego podniecenia zapomialam zapytac jaka waga ...ale musi byc spora jak przesunol mi sie termin az na 28 tydzien .
MOj widzial ....łzy w oczach alez byl dumny !!!! Po wyjsciu z gabinetu calowal mnie i bral na rece haaa ! NO i tak sie napalil ze teraz chce byc na kazdym usg ( z patrykiem nie opuscil zadnego ) no ale z racji tego ze 30 minut po usg juz wsiadl w autko i podul do Belgii bleee juz jestem sama ale jutro juz bedzie wieczorkiem ze mna znowu i zostanie tutaj jakies 2 tygodnie bo ma robote tutaj teraz .. .Tak myslal przez droge o tym usg ...ze zadzwonil i mowi "niunia przeciez ja zaraz wracam ,dzwon i umawiaj NAS na usg 3d ....no i jutro chce sie umowic na nastepny tydzien z trojwymiar !!! Bo moj juz nie odpusci ,a tak pozatym to potwierdzimy 100 % plec dzidzi !!!Jestem szczesliwa ze dzidzia ma sie dobrze

 

[Pauluś89]

Hej nawiązując do ginekologów ja chodziłam na kase chorych ale za dużo się nasłuchałam, że jest on kiepski i zamierzam zmienić na innego, o którym usłyszałam dużo dobrego no i przede wszystkim to, że on bardzo sumiennie opiekuje się pacjentką w szpitalu gdy rodzi no cóż ale oczywiście trzeba będzie zabulić 100 za wizytę;-) no ale dzidzia najważniejsza.

Zmieniając temat. Jakie kremy używacie na roztępy? Mój Artur kupił mi ostatnio Foliacti firmy Pharmaceris za 36 zeta i jest naprawdę fajny skóra jest miła w dotyku:-):-):-)