Grudzień 2009

[lajtway]

Raz się wybrałam w markecie do kolejki uprzywilejowanej - to podziękuje, jeszcze więcej tam ludzi było jak przy zwykłej, w dodatku nie widziałam tam cięzarnych, niepełnosprawnych ani rencistów czy emerytów, sama młodziez lub młode małzenstwa z koszykami tak zapchanymi, że ja na swięta dla całej rodziny tyle nie kupuje, nikt mnie nie przepuścił, a ja do wylewnych nie nalezę więc sie nie pchałam.

Hehe, ja to raczej z tych osób jak Mea- ostatnio po prostu nie pytając nikogo powiedziłam przepraszam i wlazłam sobie na początek kolejki. I o dziwo nikt nie protestował;-)
Na mnie tez patrzą jak na sksę co wpadła, bo na swoje 22 latka to tez nie wyglądam, hehe:-)
Ale super! Mamy następna mamusie:-):-) Ciekawe co nam Natalka opowie jak wróci, juz się doczekac nie moge

 

[Chérie]

coraz gorzej się czuję... w nocy budziłam się z 6 razy - bo ból gardła, bo siku, bo biegunka...
czy czuć jak dziecko schodzi niżej? tak mnie kuje tam w dole, nie mogę ani stać, ani siedzieć ani leżeć.
idę umyć włosy i odgrzać sobie coś lekkiego do zjedzenia.

 

[NeSSi]

Ja już nie wiem co to SEN ... uciski na kręgosłup juz nie dają spać, zadna pozycja nie pomaga tylko własny cięzar ciała, ale żeby zadziałał trzeba w nocy łazić.

 

[joanna82]

Mea to chociaz je sobie wlacz jutro i poogladaj, zawsze to cos ;-)

A kciuki za Filipka juz zacisniete!!!

Dzieki kochana !
Krew juz pobrana czekamy na wyniki bede dzonic i sie dowiadywac a jak nie to jutro z rana bede na 100 % .....wizyta patronazowa zaliczona ,pediatra zadowolona ze stanu zdrowia Fifiego ,choc nie mowila nic na temat zazolcenia skory - ze to normalne i mam sie nie przejmnowac ale skierowanie na wyniki przepisala !( z czego sie ciesze ) pogonilam Jarka co by malego trzymal jak bede go kuli bo sie sama balam a Fifi nawet nie zaplakal - Jarek mowil ze sam sie spocil a ten nawet nie poczul ze kłuty! Ale zaraz polozna nas dorwala miala nas dzisiaj odwiedzic ale w sumie poogladala se fifiego w przychodni i przyjdzie pod koniec tygodnia .I nastarszyla mnie ze maly raczej do szpitala pojdzie z ta zoltaczka itp ...BOZE niewiem co za babsko ale nastraszyla mnie ze hej !w sumie pediatra nic tak drastycznego nie gadala !!!!!!!
NO i pepek troche sie babrze malemu bo ja sie boje tam mu przemywac tak dokladnie ...i nie podnosilam za bardzo kikuta !!!!! dostal masc i mam smarowac 2 razy dziennie.Zpowiedzialam odrazu Jarkowi ze on ma sie tym zajasc bo ja sie boje ! Maly wazy 3175 gram ladnie przybiera wiec jest dobrze !Jak mleczka w cycka zabraknie lub maly sie nie bedzie najadal mam dokarmiac nan1 wiec jest dobrze ,teraz czekamy na bilirubine !!!!!!!!!!! Ale mi sie wydaje ze on juz mije zolty jest niz np 2 dni temu !!! POcieszam sie czy jak ? Mam nadzieje ze szpital nas ominie bo nas tak polozna nastraszyla ze chyba spac nie bede mogla !Nie marzy mi sie szpital znowu !!!!!!

 

[NeSSi]

to witam w klubie ... ja ostatnio juz nie skladam bo coraz wiecej rodzinki przenosi sie na lapki /poczawszy odemnie/ ale ciagle jeszcze reanimuje te kompy ktore gdzies tam jeszcze dzialaja ostatnio mialam fajny motyw u taty z kompem ... podlaczylam mu moja stara klawiature /u niego spacja poszla na amen/ i jebut - plyta piszczy wyciagnelam kompa /co z brzuchem wcale latwe nie bylo !!/ i to co zobaczylam w jego wnetrzu zamurowalo mnie dokumentnie !!! wiatrak nie krecil, grafika prawie plonela z goraca !! masakra !!! w takich chwilach jedynym ratunkiem jest ODKURZACZ !! w gorszym stanie byl tylko komputer ktory kiedys z przyjaciolka reanimowalysmy przez kilka dni ... a pochodzil on z PIEKARNI !!!!

odkurzacz, patyczki do uszu i masc posrebrzana na procka znam, znam .....
Raz się cyną bawiłam ale przy lutowaniu spaliłam kartę hehehe)

My mamy 1 zmodernizowanego PC/a i 2 lapy w lapie się już tak nie pogrzebie , szkoda gwarancji naruszać

 

[lajtway]

Mea, Nessi- podziwiam. Ja np w kwestii zrobienia czegokolwiek z kompem jestem kompletnie zielona. Ale to chyba z lenistwa. Mój A. zna się na tym całkiem dobrze i uwielbia grzebać się w kompie więc ja się już nie wtrącam.
Ja od kilku dni mam mdłości wieczorne, teraz też tak średnio się czuję ale jakieś specjalnie uciążliwe to nie jest.
Hm... W biodrach to mi się nieźle przytyło, nawet nie próbuje wciągnać przedciążowych spodni na tyłek- po co się denerwować;-)

 

[mea_osi]

odkurzacz, patyczki do uszu i masc posrebrzana na procka znam, znam .....
Raz się cyną bawiłam ale przy lutowaniu spaliłam kartę hehehe)

My mamy 1 zmodernizowanego PC/a i 2 lapy w lapie się już tak nie pogrzebie , szkoda gwarancji naruszać

a czasem by sie chcialo pogrzebac ... ja ostatnio sie zastanawiam jago go lepiej chlodzic bo o ile trzymam go na kolanach to jest OK tak jak stoi na biurku to grzeje sie strasznie /zaciaga powietrze z dolu, przeswit ma wiec nie powinno byc zle ale kostka czekolady topi sie w moment !!!/ przedmuchanie sprezonym powietrzem nic nie daje bo grzeje sie glownie dysk a tam znowu nie ma wiatraka ...

Mea, Nessi- podziwiam. Ja np w kwestii zrobienia czegokolwiek z kompem jestem kompletnie zielona. Ale to chyba z lenistwa. Mój A. zna się na tym całkiem dobrze i uwielbia grzebać się w kompie więc ja się już nie wtrącam.
Ja od kilku dni mam mdłości wieczorne, teraz też tak średnio się czuję ale jakieś specjalnie uciążliwe to nie jest.
Hm... W biodrach to mi się nieźle przytyło, nawet nie próbuje wciągnać przedciążowych spodni na tyłek- po co się denerwować;-)

wiesz lajyway sa ludzieska ktore sie znaja na ksiegowosci, inni sa szpecami w innych dziedzinach ... mi sie dobrze zyje wsrod komputerow i skalek /jedno z drugim ma niewiele wspolnego ale takie dwa moje swiatki/

 

[kasiekkrk]

Dzieki kochana !
Krew juz pobrana czekamy na wyniki bede dzonic i sie dowiadywac a jak nie to jutro z rana bede na 100 % .....wizyta patronazowa zaliczona ,pediatra zadowolona ze stanu zdrowia Fifiego ,choc nie mowila nic na temat zazolcenia skory - ze to normalne i mam sie nie przejmnowac ale skierowanie na wyniki przepisala !( z czego sie ciesze ) pogonilam Jarka co by malego trzymal jak bede go kuli bo sie sama balam a Fifi nawet nie zaplakal - Jarek mowil ze sam sie spocil a ten nawet nie poczul ze kłuty! Ale zaraz polozna nas dorwala miala nas dzisiaj odwiedzic ale w sumie poogladala se fifiego w przychodni i przyjdzie pod koniec tygodnia .I nastarszyla mnie ze maly raczej do szpitala pojdzie z ta zoltaczka itp ...BOZE niewiem co za babsko ale nastraszyla mnie ze hej !w sumie pediatra nic tak drastycznego nie gadala !!!!!!!
NO i pepek troche sie babrze malemu bo ja sie boje tam mu przemywac tak dokladnie ...i nie podnosilam za bardzo kikuta !!!!! dostal masc i mam smarowac 2 razy dziennie.Zpowiedzialam odrazu Jarkowi ze on ma sie tym zajasc bo ja sie boje ! Maly wazy 3175 gram ladnie przybiera wiec jest dobrze !Jak mleczka w cycka zabraknie lub maly sie nie bedzie najadal mam dokarmiac nan1 wiec jest dobrze ,teraz czekamy na bilirubine !!!!!!!!!!! Ale mi sie wydaje ze on juz mije zolty jest niz np 2 dni temu !!! POcieszam sie czy jak ? Mam nadzieje ze szpital nas ominie bo nas tak polozna nastraszyla ze chyba spac nie bede mogla !Nie marzy mi sie szpital znowu !!!!!!

na pewno bedzie wszytko dobrze!!
jaka glupia baba...
polozne i pielegniarki prawie zawsze chca byc madrzejsze od lekarzy..i badziej sie ich zawsze boje niz doktora...
trzymam kciuki za Fifiego zeby szybko zmienil kolorki;-)
ale jak to moj maz powiedzial wyglada jakby byl opalony na slarium
widzisz nie wyglada jak dzieciatko z zoltaczka

 

[mea_osi]

Dzieki kochana !
Krew juz pobrana czekamy na wyniki bede dzonic i sie dowiadywac a jak nie to jutro z rana bede na 100 % .....wizyta patronazowa zaliczona ,pediatra zadowolona ze stanu zdrowia Fifiego ,choc nie mowila nic na temat zazolcenia skory - ze to normalne i mam sie nie przejmnowac ale skierowanie na wyniki przepisala !( z czego sie ciesze ) pogonilam Jarka co by malego trzymal jak bede go kuli bo sie sama balam a Fifi nawet nie zaplakal - Jarek mowil ze sam sie spocil a ten nawet nie poczul ze kłuty! Ale zaraz polozna nas dorwala miala nas dzisiaj odwiedzic ale w sumie poogladala se fifiego w przychodni i przyjdzie pod koniec tygodnia .I nastarszyla mnie ze maly raczej do szpitala pojdzie z ta zoltaczka itp ...BOZE niewiem co za babsko ale nastraszyla mnie ze hej !w sumie pediatra nic tak drastycznego nie gadala !!!!!!!
NO i pepek troche sie babrze malemu bo ja sie boje tam mu przemywac tak dokladnie ...i nie podnosilam za bardzo kikuta !!!!! dostal masc i mam smarowac 2 razy dziennie.Zpowiedzialam odrazu Jarkowi ze on ma sie tym zajasc bo ja sie boje ! Maly wazy 3175 gram ladnie przybiera wiec jest dobrze !Jak mleczka w cycka zabraknie lub maly sie nie bedzie najadal mam dokarmiac nan1 wiec jest dobrze ,teraz czekamy na bilirubine !!!!!!!!!!! Ale mi sie wydaje ze on juz mije zolty jest niz np 2 dni temu !!! POcieszam sie czy jak ? Mam nadzieje ze szpital nas ominie bo nas tak polozna nastraszyla ze chyba spac nie bede mogla !Nie marzy mi sie szpital znowu !!!!!!

asko czasem to mnie takie ludzia rozwalaja ... straszy dla samego straszenia !! skoro lekarz mowi ze nie jest zle to po co baba sieje panike !!

 

[joanna82]

Dziewczyny Lenka się urodziła dziś o 9:10:-) waga 3200 i 54cm dluga:-) 10pkt w skali Apgar. przyszla na swiat w szpitalu w sulecinie

no wkoncu natalka sie doczekała!!!!!!!!!!!!!!!!!!