Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pamiętałam, że tak będzie, ale nie pamiętałam, że aż tak.
Ja też myślałam o maszynce elektrycznej dla mojego męża ale się zagapiłam i nie zdąrzyłam kupic w tajemnicy przed nim. teraz to on jezdzi ze mną na zakupy bo się boi że zacznę rodzić gdzieś na mieścieno a ja obzarta na calego znow siedze z tym wypietym brzuchem
Dzisiaj polatalam po sklepach i pokupowalam wszystkie sekretne prezenty. Jutro jade razem z M i musimy pokupowac ostatnie rzeczy dla chlopcow. No ale dla niego to trzeba bylo dzisiaj .
Kupilam mu maszynke elektryczna. Nigdy nuie uzywal ale ostatnio ogladalismy program o fabryce baun'a i o tym jak te maszynki produkuja i powiedzial ,ze bedzie musial kiedys sprobowac.
Tak wiec oprezent juz mam z glowy.
no ale może w środę mi się uda bo mam spotkanie z położną a on musi być w pracy także nadzieja
.
A moze faktycznie Agatka gdzies syrke wcisnela. Dzieci uciskaja na nasze rozne organy. Nie wiem czy pamietasz ,ze mnie maly kopal po watrobie. Ja z bolu normalnie plakalam. Mialam tak ponad 4 dni a potem przeszlo. No ale obserwuj.boli boli ... plecy mnie bola po lewej stronie ... jak mi mmusia uderzyla w nerke to az podskoczylam /ponoc tak sie sprawdza czy to nerka czy nie/ brzuch jakby pobolewal ale bez jakis efektow specjalnych ... troche sie spinal ale bez konkretow i zaraz odpuszcza ... mam taki plan ze jakby sie okazalo ze rano dalej mnie tak bedzie napierdzielac to zadzwonie do gina - ma jutro dyzur wiec moze zrobilby mi usg tej nery i by sie sprawa wyjasnila
Ola - ja kupilam ta maszynke ale kompletnie sie nie zanm.
Nawet nie wiem na co powinnam byla patrzec przy wyborze.
Wzielam taka najnowsza co wyszla . Zakladam ,ze jak nowa to ulepszona (choc niekoniecznie). No jedyna wskazowka to to ,ze ogladalismy program o maszynkach Braun - tak wiec producent byl wybrany.
Pocieszam sie jednak ,ze skoro moj M jeszcze nie uzywal takiej to tez nie ma pojecia czy dokonalam dobrego wyboru czy nie
cudny ten bobas i pomyśleć że lada dzień też będę miała takiego słodziaka :-)Jaki z niego calusny chlopak ot go wzielo na calusy ahahahha
Ja nie mam zielonego pomysłu co kupić B.. On planuje pojechać do Berlina na zakupy prezentowe a ja
