reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2011

reklama
Jeny dziewczyny własnie oglądałam filmik z porodu, wiadac dokładnie jak dziecko wychodzi.......jestem przerazaona, schizuje sie na włase zyczenie;/
 
Dzień dobry w dwupaku :confused2: Nad ranem złapały mnie takie skurcze, że myślałam, że jeśli to nie jest poród to nie wiem co... Ale wszystko mi przeszło i zamiast na IP pojechałam na planowe ktg.

Ale widzę, że jednak dzień i tak nie był stracony bo Rojku udało się rozpakować :-D Super! MamoOskarka, może i mnie zmobilizuj? :-D:-D

Kota
u mnie też hotline, ale szczerze mówiąc strasznie mnie to wnerwia, że tyle osób, które nigdy się nie interesowały mną i nie są moimi bliskimi znajomymi nagle takie są zaciekawione czy rodzę czy nie rodzę. :confused2:
 
Dziewczyny nie ma co za wcześnie jechać ... skurcze co 3 min, albo odejście wód , czopa etc.

Wróciłam od bratowej to co z tego ,że rozwarcie na 3 jak akcja porodowa nie idzie : podali jej kroplówke
miała skurcze co 3 min. podali jej zastrzyk na zmiekczenie szyjki + 2 czopki.
I nic... nic ją nie rusza. Tylko ją meczą ,ale na własnie jej życzenie . Mówiłam czekać !!!
Tylko mnie straszy ,ale ja to olewam nie boje się jakoś nie wiem czemu.

Dziś cholernie źle się czuje jestem słaba w dodatku pusciła mi się krew z nosa, a o bólach nie wspomne.

Dziś mikołaj gratuluję mamusi mikołajkowej ! a od mojego P na Mikołaja dostaliśmy dużą milke , duże delicje , bombony i kubusia puchatka maskotkę oczywiście z bezpiecznych zabawek !?
a To już dla małego Miłoszka <3
 
Wróciłam do domu, godzinke się przespałam, nadrobiłam zaległości i siedzę sobie samotnie. Wczoraj dowiedziałam się o kolejnych naszych kłopotach. M. nie chciał mi mówić i długo nie mówił, ale sie wydało i mnie już nic nie zdziwi i mam wszystko gdzieś. Jak życie mnie chce kopać to prosze bardzo. Wczoraj nawet jak mi lekarz powiedział że w szpitalu nie mają znieczulenia itp to miałam to już gdzieś (mimo mego panicznego strachu) bo jestem totalnie znieczulona przez życie.
 
Przyjechalam z KTG jeszcze wstapilam do kumpeli na kawke posiedzialam do 14 ,przyszlam do domu i sie polozylam ,az zasnelam i wstalam dopiero teraz:baffled:

Jesli chodzi o KTG ,prawdopodobnie mam juz skurcze tak mi powiedzial lekarz dyzurujacy ale nie byl pewny czy to czasem nie byly az tak mocne ruchy małego , ale raczej nie bo jak bylam na IP w piatek to maly mocniej sie ruszał niz teraz i nic nie zapisywało wiec moje kochane cos sie zaczyna dziac:szok::tak:wreszcie....
Teraz siedze i mnie kuje pachwina co 5 min:eek:stawiam ze to nie skurcz:crazy:
Nastepne KTG w czwartek....

A wczoraj z dziewczynami wieczorkiem jeszcze sie smialysmy z Rojkiem ze wpadnie na porodówke urodzi ,i przyjedzie do domu:-D i tak jest... teraz tylko czekac jak juz bedzie w domku z malenstwem....:-)

Mimozami- super ze z malutka ok i zółtaczka jest w normie
Nikuss- dlatego ja nie ogladam takich rzeczy,nie wyobrazam sobie , jak przechodzi przez nasze "szparki 3kg dziecie":-D

Ide dziewczynki szykowac dla M obiad bo zaraz idzie do pracy,pozniej sie pokaze.
 
reklama
Mi sie tez wydaje, ze u mnie juz nie długo, bo jka by to nazwac:p tak mnie "mała" nawala, ze ledwo chodze...baaa ja nie chodze, tylko sie juz tocze:eek: kurde jak ja chciala bym miec juz to za sobaaaaa......
 
Do góry