reklama
BB-forum zmieniło się.
Kiedyś wszystkie szłyśmy w tym samym kierunku - na porodówkę
Nie było rozdźwięków. Była tolerancja i wsparcie. Odkąd urodziły się dzieciaczki pojawiło się wiele tematów, które wzbudzają emocje. Wychowywanie dzieci to proces trwający wiele lat, więc skąd pewność niektórych matek już po kilkunastu tygodniach, że posiadły całą wiedzę i znają jedyną słuszną drogę?
Myślmy o innych kiedy piszemy nasze posty! Jeśli twierdzę, że nie atakuję nikogo, a po moim poście zgłaszają się osoby, które czują się atakowane, to może jednak tak jest?
Każdy ma prawo wypowiedzieć swoją opinię i róbmy to, bo po to jest forum. Liczmy się jednak z cudzymi uczuciami i studźmy emocje, a nie na odwrót. Jestem pewna, że z czasem tematów "kontrowersyjnych" będzie przybywało i jeśli pójdzie to w tą stronę, w którą idzie, BB stanie się mało przyjaznym miejscem. Ja już zaglądam tu dużo mniej chętnie...
Kiedyś wszystkie szłyśmy w tym samym kierunku - na porodówkę
Nie było rozdźwięków. Była tolerancja i wsparcie. Odkąd urodziły się dzieciaczki pojawiło się wiele tematów, które wzbudzają emocje. Wychowywanie dzieci to proces trwający wiele lat, więc skąd pewność niektórych matek już po kilkunastu tygodniach, że posiadły całą wiedzę i znają jedyną słuszną drogę?Myślmy o innych kiedy piszemy nasze posty! Jeśli twierdzę, że nie atakuję nikogo, a po moim poście zgłaszają się osoby, które czują się atakowane, to może jednak tak jest?
Każdy ma prawo wypowiedzieć swoją opinię i róbmy to, bo po to jest forum. Liczmy się jednak z cudzymi uczuciami i studźmy emocje, a nie na odwrót. Jestem pewna, że z czasem tematów "kontrowersyjnych" będzie przybywało i jeśli pójdzie to w tą stronę, w którą idzie, BB stanie się mało przyjaznym miejscem. Ja już zaglądam tu dużo mniej chętnie...
My zaraz do Lekarza, bo Lenka miala nad ranem 38 goraczki, nic nie jadła, byla marudna i płakała a do niej to nie podobne. Poza tym w nosku dalej furka. Dałam jej czopka i przeszlo troche i wkoncu przd chwila zjadła butle, ale i tak wole isc zeby dr osłuchała malutka.
Buziaki!
Buziaki!
Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Asieńka trzymam kciuki za Michasia, na pewno będzie dobrze
A co do tego mojego spania- wyspie sie chyba dopiero jak Alan pojedzie (kiedyś) na wycieczkę szkolną
Zasnął dopiero po 3 w nocy i nawet suszarka nam nie pomogła
Dziewczyny, jak dlugo trwa skok rozwojowy???? Bo myslę ze moze to jest to???
A co do tego mojego spania- wyspie sie chyba dopiero jak Alan pojedzie (kiedyś) na wycieczkę szkolną
Zasnął dopiero po 3 w nocy i nawet suszarka nam nie pomogła Dziewczyny, jak dlugo trwa skok rozwojowy???? Bo myslę ze moze to jest to???
Sosnowiczanka, tutaj informacja, której szukasz skoki rozwojowe -1 rok życia - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl
skoki rozwojowe -1 rok życia - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl
Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Rany Mła to faktycznie to :
"12 tydzień
Jak wcześniej możesz zauważyc, że dziecko jest bardziej krzykliwe, marudne, spi i je gorzej lub jest cichsze niz przedtem. W wieku 12 tygodni dziecko wkracza w swiat zniuansowany: dziecko uczy sie rozumiec delikatne różnice i zachowywac sie zróżnicowanie. Może np. słyszec róznice w tonie głosu, zauważac jak zmienia sie światlo w pokoju, kiedy slonce skryje sie za chmure. Zauważysz, że ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciaga rączki, by coś schwycić lub gdy odwraca głowe śledzac jakis ruch.
Nowe umiejętnosci:
- Potrafi skoordynowac ruchy oczu i glowy sledzac ruch
- Podnosci sie do pozycji siedzacej trzymajac sie Twoich dloni
- Odpycha sie obiema nózkami lezac w foteliku lub na kocu
- Łapie przedmioty obiema raczkami
- Wklada wszystko do buzi
- Oglada i bawi sie rączkami
- Zauważa, że może piszczeć i zmienia ton glosu
- Robi bąble ze śliny
- Wyraźnie daje do zrozumienia, że jest znudzone gdy np - zbyt dlugo patrzy na
ta sama zabawke "
Tam pisze ze ten stan moze trwac nawet 6 tygodni....
"12 tydzień
Jak wcześniej możesz zauważyc, że dziecko jest bardziej krzykliwe, marudne, spi i je gorzej lub jest cichsze niz przedtem. W wieku 12 tygodni dziecko wkracza w swiat zniuansowany: dziecko uczy sie rozumiec delikatne różnice i zachowywac sie zróżnicowanie. Może np. słyszec róznice w tonie głosu, zauważac jak zmienia sie światlo w pokoju, kiedy slonce skryje sie za chmure. Zauważysz, że ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciaga rączki, by coś schwycić lub gdy odwraca głowe śledzac jakis ruch.
Nowe umiejętnosci:
- Potrafi skoordynowac ruchy oczu i glowy sledzac ruch
- Podnosci sie do pozycji siedzacej trzymajac sie Twoich dloni
- Odpycha sie obiema nózkami lezac w foteliku lub na kocu
- Łapie przedmioty obiema raczkami
- Wklada wszystko do buzi
- Oglada i bawi sie rączkami
- Zauważa, że może piszczeć i zmienia ton glosu
- Robi bąble ze śliny
- Wyraźnie daje do zrozumienia, że jest znudzone gdy np - zbyt dlugo patrzy na
ta sama zabawke "
Tam pisze ze ten stan moze trwac nawet 6 tygodni....
Milva
Zbójkowa mama;)
Są cały czas , brzuszek męczy go, ale zdecydowanie jest lepiej jak leży na brzuchu.
Gazy odchodzą , więc nie jest aż tak źle.
żabcia_tbg
Maciusowa Mama
Dzień dobry :-)
Jakoś się nie wyspałam poszłam spać przed 24 wstałam nakarmić Maciulka po 2 i dospaliśmy do 9 a ja i tak niewyspana.
Malutki wstał w świetnym humorze cały czas się śmiał nawet jedząc z butelką w buźce był śmiech i musiałam patrzeć w drugą stronę nie na małego to wtedy jadł chyba moje spojrzenie go rozśmieszało :-)
Teraz sobie piję kawkę a Maciulek po zabawie padł i śpi a ja mam czas na napisanie posta. Dzisiaj mam luźniejszy dzień bo w sumie nie muszę sprzątać ani gotować M zrobił gołąbki a ja wszystko wysprzątałam na weekendzie także luzik mam więcej czasu na inne przyjemniejsze rzeczy niż sprzątanie :-) Później tylko z M pojechać muszę do banku po wydruk z konta bo z kasą się nie możemy połapać jakieś dziwne kwoty na koncie.
Qrcze nie wiem co jest grane od kilku dni pobolewa mnie brzuch a jeszcze nie dostałam @ a wydaję mi się że skoro nie karmię już półtora miesiąca piersią to już powinnam dostać boję się że mi się coś tam przez cc powaliło w środku.
Miłego dnia :-)
Jakoś się nie wyspałam poszłam spać przed 24 wstałam nakarmić Maciulka po 2 i dospaliśmy do 9 a ja i tak niewyspana.
Malutki wstał w świetnym humorze cały czas się śmiał nawet jedząc z butelką w buźce był śmiech i musiałam patrzeć w drugą stronę nie na małego to wtedy jadł chyba moje spojrzenie go rozśmieszało :-)
Teraz sobie piję kawkę a Maciulek po zabawie padł i śpi a ja mam czas na napisanie posta. Dzisiaj mam luźniejszy dzień bo w sumie nie muszę sprzątać ani gotować M zrobił gołąbki a ja wszystko wysprzątałam na weekendzie także luzik mam więcej czasu na inne przyjemniejsze rzeczy niż sprzątanie :-) Później tylko z M pojechać muszę do banku po wydruk z konta bo z kasą się nie możemy połapać jakieś dziwne kwoty na koncie.
Qrcze nie wiem co jest grane od kilku dni pobolewa mnie brzuch a jeszcze nie dostałam @ a wydaję mi się że skoro nie karmię już półtora miesiąca piersią to już powinnam dostać boję się że mi się coś tam przez cc powaliło w środku.
Miłego dnia :-)
Phelania
Mama 2 urwisów :P
Hej mamusie,
U mnie noc nawet przespane,tylko od 7.00 pobódka i gaworzenie
Dopiero teraz zasnał.Kusi mnie zeby jechac do ikei uwielbiam "pierdołki"
musze kupic pare rzeczy...:-)Moze namowie M,choc watpie bo on nienawidzi Ikei..
Mła- zgodze sie z Toba.
Gosiu- napewno was nie wypuszcza jak bede złe wyniki ,to jest na ich dopowiedzialnosc.Widocznie jak mowia ze juz jest ok i dojdzie do Siebie to nie ma potrzeby zebyscie zostali,tym bardziej wiesz dobrze ze szpital to skupisko bakteri.
Nas wypuscili z Anemia małego bo nie maja oddzialu Hematologicznego,ale...odrazu zapisali nas na oddział na Litewska i juz jestesmy dawno pod opieka P.Dr (to bylo 2 dni po wyjsciu ze szpitala) a kumpela tam pracuje i mowila ze na wizyte czeka sie 6 miesiecy juz nie wspomni o odzdziale...jednodniowym.Wiec lekarze to czarodzieje Żabcia - u mnie do tej pory brak @@@ heh poczekam jeszcze tydzien i robie test....
U mnie noc nawet przespane,tylko od 7.00 pobódka i gaworzenie
Dopiero teraz zasnał.Kusi mnie zeby jechac do ikei uwielbiam "pierdołki"musze kupic pare rzeczy...:-)Moze namowie M,choc watpie bo on nienawidzi Ikei.. Mła- zgodze sie z Toba.Gosiu- napewno was nie wypuszcza jak bede złe wyniki ,to jest na ich dopowiedzialnosc.Widocznie jak mowia ze juz jest ok i dojdzie do Siebie to nie ma potrzeby zebyscie zostali,tym bardziej wiesz dobrze ze szpital to skupisko bakteri.
Nas wypuscili z Anemia małego bo nie maja oddzialu Hematologicznego,ale...odrazu zapisali nas na oddział na Litewska i juz jestesmy dawno pod opieka P.Dr (to bylo 2 dni po wyjsciu ze szpitala) a kumpela tam pracuje i mowila ze na wizyte czeka sie 6 miesiecy juz nie wspomni o odzdziale...jednodniowym.Wiec lekarze to czarodzieje Żabcia - u mnie do tej pory brak @@@ heh poczekam jeszcze tydzien i robie test....reklama
żabcia- faktycznie ten wózek mi też kojarzy sie z trumną, kształt i kolor...
tofika - to Ty niezła jesteś, odważna z tym przebijaniem uszu
xasienka- po porodzie zwykle @ są mniej bolesne, więc tylko sie cieszyć :-)
Mi matula uszy przekuwała jak chodziłam do 7 klasy. Zabieg bardziej na jej życzenie. Z drugiej strony małżowinki trzymałam przekrojonego ziemniaka dla uśnieżenia bólu. Od tamtej pory kolczyki miałam na uszach może z pare razy
Ciekawe czy moje lale pójdą w mamusię. Malować też sie nie lubię i nie maluję, a Ola już jeździ kredką świecową po ustach
tofika - to Ty niezła jesteś,
odważna z tym przebijaniem uszu xasienka- po porodzie zwykle @ są mniej bolesne, więc tylko sie cieszyć :-)
Mi matula uszy przekuwała jak chodziłam do 7 klasy. Zabieg bardziej na jej życzenie. Z drugiej strony małżowinki trzymałam przekrojonego ziemniaka dla uśnieżenia bólu. Od tamtej pory kolczyki miałam na uszach może z pare razy
Ciekawe czy moje lale pójdą w mamusię. Malować też sie nie lubię i nie maluję, a Ola już jeździ kredką świecową po ustach 
