reklama
sergeevna
Pysiołkowa Mama
Becia, Aspirynka fajnie
:-) Zawsze mnie to ciekawiło, planowałam, jak ja powiem to swojemu G. ;-) A jak przyszło co do czego - nie miałam pomysłu!
Taka byłam zakręcona ;-)
Stanęło na tym, że rano czmychnęłam do miasta i umówiłam się z G. w parku niedaleko centrum. W gorący, słoneczny, przepiękny dzień, pod ogromną kwitnącą wiśnią dostał ode mnie paczuszkę, a w niej kartkę z "listem od Dzidziusia" i butelką dziecięcą z kokardką, a w niej był test z dwoma II kreseczkami :-) Aż się popłakaliśmy oboje...




Stanęło na tym, że rano czmychnęłam do miasta i umówiłam się z G. w parku niedaleko centrum. W gorący, słoneczny, przepiękny dzień, pod ogromną kwitnącą wiśnią dostał ode mnie paczuszkę, a w niej kartkę z "listem od Dzidziusia" i butelką dziecięcą z kokardką, a w niej był test z dwoma II kreseczkami :-) Aż się popłakaliśmy oboje...



agapa
Fanka BB :)
Pieknie dwie krechy -GRATULACJEHejzrobiłam dziś ponownie test
Zobacz załącznik 346513
I mam nadzieję, że tak juz zostaniew poniedziałek pobiegnę na bete i zapisać sie do lekarza
Aspirynka, a jak oceniasz pro-familię, do kogo chodzisz? ja bym bardzo chciała tam w przyszłości rodzić.

Ja mam to samo, żadnych objawów i trochę się martwię, ale ja tak mam że ciągle muszę się czymś zamartwiać, a potem jak się pojawią objawy to nie wiem co ze sobą zrobić i wiszę cały dzień nad kiblemDagne, piękne i wyraźne IIGratulacje :-) A jak samopoczucie? U mnie, gdyby nie II krechy i brak @, to bym chyba nawet nie wiedziała, że jestem w ciąży...
![]()

Słuchajcie mam taką propozycję żeby stworzyć wątek pt. np. GORĄCA LINIA. Mogłybyśmy tam pisać informacje i cytować sms-y od dziewczyn, które musiały np. zostać w szpitalu itp. W późniejszym terminie napewno taki powstanie tuż przed naszymi porodami, ale wiadomo że teraz też różnie może być, a reszta żeby się nie martwiła co się dzieje że którejś długo nie ma to by sobie poczytała. Co wy na to?
sergeevna
Pysiołkowa Mama
Becia dziękuję za głosik ;-) 

Tajenka cześć :-) Mój G. tez "wiedział" że ta chwila może nadejść w każdym momencie, ale i tak mówi, że się nie spodziewał ;-)
Agapa całuski :-) A pomysł z gorącą linią uważam za świetny!


Tajenka cześć :-) Mój G. tez "wiedział" że ta chwila może nadejść w każdym momencie, ale i tak mówi, że się nie spodziewał ;-)
Agapa całuski :-) A pomysł z gorącą linią uważam za świetny!
Ostatnia edycja:
becia84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2008
- Postów
- 2 801
Becia, Aspirynka fajnie:-) Zawsze mnie to ciekawiło, planowałam, jak ja powiem to swojemu G. ;-) A jak przyszło co do czego - nie miałam pomysłu!
Taka byłam zakręcona ;-)
Stanęło na tym, że rano czmychnęłam do miasta i umówiłam się z G. w parku niedaleko centrum. W gorący, słoneczny, przepiękny dzień, pod ogromną kwitnącą wiśnią dostał ode mnie paczuszkę, a w niej kartkę z "listem od Dzidziusia" i butelką dziecięcą z kokardką, a w niej był test z dwoma II kreseczkami :-) Aż się popłakaliśmy oboje...
Zobacz załącznik 346518
Super pomysł. Rewelacja!
Apropo zakręcenia. Ja jak umawiałam się do lekarza to 3 razy pytałam, na którą godzinę mam być, a ostatecznie i tak nie wiedziałam. Zostało mi tylko w głowie, że po 11. To jest straszne!!!
sergeevna
Pysiołkowa Mama
Myślałam też nad czymś takim jak kalendarz lub też - kalendarium ;-) Wszystkie najważniejsze dla nas daty mogłyby tam zostać umieszczone, terminy wizyt u gina, przełomowe momenty w ciąży okraszone zdjęciami z usg lub po prostu naszymi ;-) Nie tylko te, które już się odbyły, ale też te planowane 
Co sądzicie o tym?

Co sądzicie o tym?

reklama
sergeevna
Pysiołkowa Mama
Becia, też mam takie "zakręcenie", że zapominam jak mam na imię prawie ;-) A to straszne jest, zwłaszcza, jak się pracuje z anglikami i rozmawia po angielsku wszędzie, a zapominam języka w gębie i gadam z nimi jakbym dopiero co przyjechała na Wyspy ;-) Motam się, jąkam, plączę...



Podobne tematy
Podziel się: