reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Grudzień 2011

Dziewczyny mam do was nie typowe pytanie...:szok:czy macie na piersiach uwidocznione żyłki? bo wczesniej nie mialam a teraz mam bardzo duzo:no:Ogólnie piersi mialam bardzo małe, B70 teraz tez nie ma rewelacji jesli chodzi o rozmiar:zawstydzona/y:

Ja mam widoczne żyły już od bardzo dawna, teraz widać je szczególnie, bo jestem blada jak nigdy. A i piersi tez niewiele urosły, noszę pełne B.
 
reklama
Widoczne żyłki to normalna sprawa w czasie ciąży bo przepływa przez nie dużo więcej krwi niż normalnie no i na pewno wpływ ma także bladość naszej nieopalonej skóry.
 
hej!!! wpadłam powiedziec, że żyję, mam sie dobrze:0 ale czasu na pisanie brak... czasem poczytam kilka postow i tyle.. młody cały czas pokazuje mi papa i na drzwi.. co więcej z racji tego że klamki pozostawiają tu wiele do życzenia(są śmiesznie krzywo w doł) w zwiazku z czym otwiera sobie drzwi schodzi po schodach i tyle go widze, dziś go szukałam z 10 min, wołam i nic a ten mały brzdac poszedl do mojego auta i sie tam bawił, oj ale sie najadłam strachu, poki go slysze to nei ide za nim ale jak jest cicho.. to znak rozpoznawczy:) teraz w koncu spiiiii:0 a ja dorwałam sie do lapka bo w koncu szwagier zrobił mi system:D jestem na etapie instalowania wszystkich potrzebnych programow itp itd:).
teraz zmykam na łazanki, tesciowa zrobila... ciekawe czy dobre jeszcze nigdy u niej nie jadlam:) i teroche chyba sie kimne bo dlugiii dzien przed nami i grilka dzis szykuje:) buzka
milego dniaaaaa
 
ja też tylko na chwilę, w końcu nadrobiłam dziś wszystko.
obiadek zjedzony, dom trochę ogarnięty więc teraz należy mi się odpoczynek.

Mła proszę o przeniesienie Twoich porad do wątku o "zwolnieniach L4"!! jesteś nieoceniona!!
miłęgo dnia
 
phelania salsik dobrze mówi mamy więcej krwi i przez to tak widać:) ja mam pełno żył na dekolcie i piersiach:) a co do rozmiarów to mi piersi urosły sporo chyba o dwa rozmiary ale też dużo się nacierpiałam przez nie bo na początku ciąży tak mnie bolały, że ryczałam przy każdym ruchu i spałam w staniku żeby nie miały żadnego ruchu:p
 
Dziewczyny chyba zaraziłam się od was;-). Złapało mnie jakieś przeziębienie. Zatkany nos, ból głowy i ogólne osłabienie.:-(
Zmykam do łóżka, bo nawet nie mam siły siedzieć przy kompie.

Miłego dnia:-)
 
Witam

Jak pewnie zauważyłyście jestem tu nowa, tzn na tym topiku bo na forum się już trochę zadomowiłam

To moja 1 ciąża, jak narazie jest wszystko w porządku i czekamy z niecierpliwością na naszego maluszka. Płci jeszcze nie znamy i pewnie poznamy dopiero po porodzie bo brzdąc nie chce pokazać. Z resztą nie zależy nam na poznaniu... Najważniejsze żeby zdrowe było i szczęśliwe.


xasienkax wiem coś na temat bolących piersi, ja do tej pory mam takie dni że mężowi się nie daję dotknąć, a widoczne naczynia to normalka, uważane są za jeden z objawów ciąży
 
Ostatnia edycja:
Phelania; ja też mam mnóswo żył na piersiach, zresztą nie tylko na nich, bo cały dekolt, brzuch, boki, ręce, nogi.. cała jestem jakas żylasta :) ale żyły to mały problem, bo one się schowają po porodzie, ja się jeszcze zmagam z pękającymi naczynkami krwionośnym i to jest tragedia, nie dośc, że na dłoniach popłękały, to ostatnio zauwazyłam, że twarzy też mam kilka pękniętych, a dziś rano przyjrzałam się temu, co się dzieje na moim dekolcie... :( już wiem, że bez lasera się nie obejdzie... mam nadzieję, że NFZ jakoś mi się uda państwowo załapać na usuwanie tych okropnych czerwonym kropek.

27012701; mnie też chyba jakoś przez łącza zaraziło :(
pół dni spałam, teraz zjadłam rosół i chyba dalej pójdę do łóżka, taka słaba jestem.

maaadziarka; witaj na grudniówkach :)
 
A propo dziwnych dolegliwości, to ja zauważyłam że od chyba 2 miesięcy bardzo mi krwawią dziąsła przy myciu zębów. Nie wiem czy ciąża ma na to jakiś wpływ, ale krew się leje nawet przy delikatnym szczotkowaniu.
A właśnie przed chwilą z boku brzuch mi zaczął rytmicznie skakać, zastanawiam się czy to nie czkawka Adasia, jeśli tak to chyba główkę ma położoną z prawej strony?Dziwne jakby jeszcze leżał w poprzek.. Kurcze już się nie mogę doczekać środowego USG na którym wszystkiego się dowiem. Czuję jakbym musiała czekać wieczność!
 
reklama
Do góry