reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Halo halo styczen 2019

Mi lekarz zalecił jakieś drogie, więc kupuje prenatal uno, potem prenatal duo. Tyle, że ja nie biorę codziennie, tylko co 2-3 dni. Bo jak się bierze za dużo witamin to potem duże dzieci się rodzą ;) rok temu brałam co 2 dzień i mój Bobo miał 3600g. Większego nie dam rady urodzić, więc sobie dawkuję tą witaminową przyjemność ;)
Tez wlasnie tak slyszalam ! [emoji16] ze jakies poloze przez jakis czas pisaly sobie jakie dzieci sie rodza po witaminach i wyszlo ze te kobiety co biora witaminy dodatkowe to rodza ponad 4kg dzieci . Ciekawe czy to prawda.
 
reklama
No tylko tam jest ta dawka podstawowa kwasu, a on twierdzi, że teraz kwas najwazniejszy i biore tą 5mg na recepte. Ile bobo potrzebuje to weźmie, a reszte sie wysika, a witaminy z pożywienia, a w II trymestrze dopiero zmniejszyć kwas do podstawy i reszte składników można sobie suplementować. Ale tylko DHA, żelazo, jod i wit D, wiecej ponoc nie kombinować bo tylko propaganda firm fameceutycznych.
A te witaminy to Wam lekarze zalecili czy same bierzecie?
Ja biorę wszystko to, co mi lekarz polecil. Wcześniej zamiast pregna plus brałam wszystko osobno- kwas foliowy, wit. D3, tardyferon dwie tabletki i mial mi dojść jod jeszcze. To żeby nie lykac tylu tabletek dziennie polecił mi pregna plus. Serio mowcie z tymi dużymi dziecmi? Matko, to ja chyba tez sie ogranicze... chyba bym sie złamała w pół jakbym miala 4 kilo nosić :D
Tak z innej beczki- czy was też tak męczy wzmożone kichanie? Kicham jak głupia, kataru nie mam ani nic. Tylko ciągle mnie kręci w nosie :)
 
Tez wlasnie tak slyszalam ! [emoji16] ze jakies poloze przez jakis czas pisaly sobie jakie dzieci sie rodza po witaminach i wyszlo ze te kobiety co biora witaminy dodatkowe to rodza ponad 4kg dzieci . Ciekawe czy to prawda.
Hehe, słyszałam też, że jak się je dużo drobiu który jest na hormonach, czyli kurczaczków, to też się większe dzieci rodzą. ;)
 
No tylko tam jest ta dawka podstawowa kwasu, a on twierdzi, że teraz kwas najwazniejszy i biore tą 5mg na recepte. Ile bobo potrzebuje to weźmie, a reszte sie wysika, a witaminy z pożywienia, a w II trymestrze dopiero zmniejszyć kwas do podstawy i reszte składników można sobie suplementować. Ale tylko DHA, żelazo, jod i wit D, wiecej ponoc nie kombinować bo tylko propaganda firm fameceutycznych.
A te witaminy to Wam lekarze zalecili czy same bierzecie?
Mi zalecił lekarz a kwas foliowy mam zwykły bez recepty.
 
Mi lekarz zalecił jakieś drogie, więc kupuje prenatal uno, potem prenatal duo. Tyle, że ja nie biorę codziennie, tylko co 2-3 dni. Bo jak się bierze za dużo witamin to potem duże dzieci się rodzą ;) rok temu brałam co 2 dzień i mój Bobo miał 3600g. Większego nie dam rady urodzić, więc sobie dawkuję tą witaminową przyjemność ;)
Nadmiar kwasu foliowego też nie jest dobry
 
A czemu? Wlasnie mi dwoch tłumaczyło lekarzy, ze on sie wchłania tyle ile jest zapotrzebkwania a reszta idzie z moczem, dlatego mocz moze byc pozniej bardziej pienisty.
Któraś tu pisała coś na temat nadmiaru kwasu foliowego. W pregna plus są 2 rodzaje kwasów foliowych i bardziej przyswajalne więc dodatkowo już nie biorę kwasu osobno
 
reklama
Ja biorę wszystko to, co mi lekarz polecil. Wcześniej zamiast pregna plus brałam wszystko osobno- kwas foliowy, wit. D3, tardyferon dwie tabletki i mial mi dojść jod jeszcze. To żeby nie lykac tylu tabletek dziennie polecił mi pregna plus. Serio mowcie z tymi dużymi dziecmi? Matko, to ja chyba tez sie ogranicze... chyba bym sie złamała w pół jakbym miala 4 kilo nosić :D
Tak z innej beczki- czy was też tak męczy wzmożone kichanie? Kicham jak głupia, kataru nie mam ani nic. Tylko ciągle mnie kręci w nosie :)
Nie mam pojecia czy to prawda czy tylko taka gadka. Moja mama mi opowiadała, ze jak była nastolatka to dziadek w nia wpychał mnostwo witamin i zaczeła strasznie tyć i lekarz ich zje***, że to właśnie od tych witamin. Wiec może pod tym kątem.
 
Do góry