reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Hioptrofia

U Nas też było podejrzenie hipotrofii oraz zagrażająca zamartwica, poród w ostatniej chwili z powodu zaniku tętna przez CC, jednak mały urodził się zdrowy i okazało się, że nie miał żadnej hipotrofii ,waga 2980, teraz po 3 miesiącach życia ma 7300 :) 10 pkt. w skali abgar
 
reklama
u mnie od dziś podejrzewają... za 2 tyg kolejne usg...
Moja Mała jest mniejsza o 3.5 tygodnia... Na połówkowym i wcześniejszych usg była mniejsza o 1-1,5 tyg,ale mówili, że to norma, bo owulacja była później...
Tak więc, przede mną 2 nerwowe tygodnie czekania :(
 
22 czerwca urodziłam córeczkę. Waga 1915 g, 46 cm długa. W 30 tc wymiary jej były prawidłowe. Później miałam umówiona wizytę na 29 czerwca. Co 3 tygodnie chodziłam do lekarza. Prosiłam o USG a on to olał. Przytyłam tylko 8 kg! Brzuch w 38 tc miałam jakbym była w 25! Olał to po prostu. Co okazało się przy porodzie (38 tc) hipotrofia wewnątrzmaciczna. Moja córeczka dostała w 1 minucie 8 pkt, a w kolejnych 10. Miałam niewydolność łożyska, do tego było przytwierdzone i miałam je usuwane zabiegowo pod narkozą. Mogliśmy tego uniknąć! Po spadku wagi mała ważyła 1800 g. Dziś jesteśmy równe 3 tygodnie po porodzie i Zuzia waży 2490 g. Pochwalę się, ze jesteśmy tylko na piersi :) nie wiem jak to będzie dalej. Boję się o jej zdrowie. Teraz na szczęście wszystko jest OK.
 
Myśle że nie ma się co aż tak martwić ale oczywiscie NALEŻY sprawdzić jeszcze raz.U mnie były straszne rozierzności.Jak lezałam w szpitalu na końcu to miałam co 3 dni usg. Jak mi robiła moja doktorka to wychodziła główka prawie miesiac starsza niż reszta!! a po 3 dniach główka była 2tygodnie młodsza niż reszta(robił to już inny lekarz,strasznie dokładny skupiony,że jak się na niego patrzy to nie wiadomo czy coś się złego dzieje czy co bo tak w ten ekran sie przygladał,a jak się o coś zapytalo to tylko wywrzeszczal że zajety jest i niech mnie nie interesuje co na ekranie się dzieje bo to dla nich informacja) Jeszcze w ten sam dzień(moja doktorka miała dyżur) powiedziałam jej że jakim cudem glowa najpierw tyle starsza a potem 2 tyg młodsza to sprawdzala jeszcze raz na szybko główke i wyszło pośrodku:D.
 
ja mam cukrzyce więc jest ryzyko urodzenia za małego dziecka ale na razie kontrolujemy wage niuni na usg i jest dobrze...
 
narazie mała ma dobra wage ale zobaczymy czy usg jest wiarygodne po urodzeniu dziecka,ostatnio spotkałam sie z opiniami że na usg pokazywało inna wage dziecka niz w rzeczywistości było!!!
 
Witam Was..
Jestem w 38 t.c.
Do 35 tyg. ciążę prowadziła mi Pani doktor w Warszawie ale złożyło się tak, że musiałam przeprowadzić się do Radomia. Mój nowy lekarz na pierwszej wizycie u niego zrobił mi usg i okazało się, że dziecko waży w 38 tc zaledwie 2,2 kg i mierzy tyle ile wynosi minimum dla 36tyg. ciąży.

Mam żal (może i nie uzasadniony..) do Pani doktor która do 35 tyg. prowadziła moją ciążę, że nie zauważyła, że mam za mały brzuch jak na dany tydz. ciąży.. (bo na to zwrócił mi uwagę dotychczasowy lekarz jeszcze przed usg..)

Obecny lekarz powiedział, że na szczęście to "opóźnienie" nie jest zbyt duże, że to tylko 2 tyg i albo taka uroda dziecka albo coś z łożyskiem jest nie tak ale to już "musztarda po obiedzie". Ja z moim narzeczonym gdy się rodziliśmy ważyliśmy ponad 4kg i przeprowadzilismy wywiad w śród rodziców i dziadków i nikt nie urodził się z wagą poniżej 3,8 kg więc martwię się, że to jednak nie geny..
We wcześniejszych badaniach usg wychodziło wszystko w porządku..

Martwie się tym, że lekarz powiedział że nic nie można już zrobić jeśli coś nie tak z łożyskiem jest.. Słyszałam, że w takim wypadku często poród jest przyśpieszany.. A co jeśli np. urodze 2 tyg. po terminie? Dziecko będzie niedożywione i niedotlenione przez kolejne 4 tyg..?

Nie wiem już co robić.. Strasznie się boję o mojego synka..

Lekarze są różni.. moja poprzednia lekarka nie poznała, że mam za mały brzuch.. przez 4 mies, ciąży nie wykonała mi typowego badania ginekologicznego.. tylko pytała sie czy się dobrze czuje, mowiła że badanie ginekologiczne nie jest potrzebne .. ;/
Może i się okaże że z łożyskiem jest dobrze ale boje się, że mój obecne lekarz bagatelizuje to, że dziecko jest małe..

Nie wiem co robić.. Czy lekarz może mieć racje z tym, że nic już się nie da zrobić i nic nie należy robić?




Czy któraś z was miała podobny problem? Tzn. Dziecko było mniejsze niż powinno dla danego tc? Jeśli tak jak przebiega/ła ciąża oraz ew. poród?

Czy na każdej wizycie kontrolnej podczas ciąży miałyście typowe badanie ginekologiczne?
 
Poczytaj o hipotrofii płodu, znajdziesz dużo w googlach.
Ja mam podejrzenie, ale tylko dlatego, iż brzuszek rozwija się trochę później niż inne części ciała, ale wagowo jest ok.
 
reklama
moze idz jeszcze do innego lekarza na konsultacje zobaczysz co powie bo moze to ten sie nie zna?a moze tamta..tego teraz nie wiesz idz do innego i zobacz co powie a jak trzeba to jeszcze do innego
 
Do góry