reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Hipotrofia

Klaudiaaa98

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Listopad 2019
Postów
41
Witam czy jak mam ciśnienie 160/100 to powinnam się niepokoic? Dodam że jestem w 32 tyg ciąży a brzuszek małego wyliczył na 28 czy to aż tak poważne?
 
reklama
Ja przy takim ciśnieniu brałam leki i miałam rozwijające się zatrucie ciążowe. Musisz jak najszybciej zgłosić się do lekarza! Takie ciśnienie to nie żarty. Warto wykonać badanie moczu i badania z krwi: mocznik, kreatynina, gfr, kwas moczowy i białko. No ale o tym lekarz powinien zadecydować. Szczerze to z takim ciśnieniem rok temu na izbie wylądowałam i na Twoim miejscu byłabym się nic z tym nie robić.

Co do hipotrofii, moja córeczka miała hipotrofię i faktycznie bo to charakterystyczne brzuszek odstawał najbradziej, różnica pod koniec wynosiła 5 tygodni. Ale córka urodziła się zdrowa tylko między 3 a 10 centylem za to teraz ma 9 miesięcy i jest na 90 centylu. Bardziej niż hipotrofią to bym się ciśnieniem martwiła.
 
Witam czy jak mam ciśnienie 160/100 to powinnam się niepokoic? Dodam że jestem w 32 tyg ciąży a brzuszek małego wyliczył na 28 czy to aż tak poważne?
Tak, ciśnienie 140/100 i wzwyż ma jak najbardziej niepokoić. Trzeba to sprawdzić. Najlepiej 3xdziennie mierzyć ciśnienie i skontaktować się z lekarzem prowadzącym lub udać się na SOR by to sprawdzili
 
Ja przy takim ciśnieniu brałam leki i miałam rozwijające się zatrucie ciążowe. Musisz jak najszybciej zgłosić się do lekarza! Takie ciśnienie to nie żarty. Warto wykonać badanie moczu i badania z krwi: mocznik, kreatynina, gfr, kwas moczowy i białko. No ale o tym lekarz powinien zadecydować. Szczerze to z takim ciśnieniem rok temu na izbie wylądowałam i na Twoim miejscu byłabym się nic z tym nie robić.

Co do hipotrofii, moja córeczka miała hipotrofię i faktycznie bo to charakterystyczne brzuszek odstawał najbradziej, różnica pod koniec wynosiła 5 tygodni. Ale córka urodziła się zdrowa tylko między 3 a 10 centylem za to teraz ma 9 miesięcy i jest na 90 centylu. Bardziej niż hipotrofią to bym się ciśnieniem martwiła.
No ja właśnie biorę dopegyt. Miałam robione badania krwi i moczu wyszło wszystko dobrze tylko troszkę białka ale doktor powiedziała że wszystko jest w normie. Ale te ciśnienie nie chce się ustabilizowac
 
No ja właśnie biorę dopegyt. Miałam robione badania krwi i moczu wyszło wszystko dobrze tylko troszkę białka ale doktor powiedziała że wszystko jest w normie. Ale te ciśnienie nie chce się ustabilizowac
Dawno miałaś robione badania? Skoro ciśnienie nie reaguje na ten lek to może trzeba zmienić i tak bym to zgłosiła lekarzowi. Takie ciśnienie jest groźne i dla dziecka i dla Ciebie.
 
Ostatnia edycja:
Dziś w południe dowiedziałam się o wynikach bo miałam robione badania moczu dobowe i z tego dobowego wzięli do analizy.
To dobrze. W takim razie może trzeba będzie zmienić leki. Wiem, że jak nie ma reakcji na dopegyt to jest jeszcze jeden lek który mozna w ciąży, tak mi w szpitalu mówili tylko już nie pamiętam nazwy tego leku. A długo już dopegyt bierzesz? Ja po kilku tabletkach też reakcji nie miałam. Dopiero po 2 dniach była.
 
To dobrze. W takim razie może trzeba będzie zmienić leki. Wiem, że jak nie ma reakcji na dopegyt to jest jeszcze jeden lek który mozna w ciąży, tak mi w szpitalu mówili tylko już nie pamiętam nazwy tego leku. A długo już dopegyt bierzesz? Ja po kilku tabletkach też reakcji nie miałam. Dopiero po 2 dniach była.
Lezalam w szpitalu 2 dni ale wypisalam się dziś bo nie wytrzymałam emocjonalnie po prostu. Więc dopegyt biorę 3 dzien. Ale biorę jeszcze luteine i amlozek. Nie chcę być w szpitalu ale boję się o moje maleństwo bo to dopiero 32 Tc a on waży 1400g :(
 
reklama
Lezalam w szpitalu 2 dni ale wypisalam się dziś bo nie wytrzymałam emocjonalnie po prostu. Więc dopegyt biorę 3 dzien. Ale biorę jeszcze luteine i amlozek. Nie chcę być w szpitalu ale boję się o moje maleństwo bo to dopiero 32 Tc a on waży 1400g :(
Wiesz czasem musi się iść do szpitala. Ja leżałam miesiąc w prawie bo zagrożone było życie dziecka. Też było mi emocjonalnie ciężko nawet bardzo ciężko ale to dla dobra dziecka. Wagą się nie martw tak jak pisałam moja córeczka miała hipotrofię a po porodzie tą wagę szybko nadrobiła. Sprawdziłam właśnie w 33 tygodniu ważyła 1700g więc podobnie jak u Ciebie a urodziła 2645g w 39 tygodniu . Najważniejsze w hipotrofii aby sprawdzać często przepływy i stan łożyska.
 
reklama
Do góry