reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Holandia

reklama
dzień dobry...
my już od 7 nie śpimy:angry:
Ania no to faktycznie cudowne uzdrowienie:-D

Agastko szczerze to myślałam że Twoje dziecko będzię codziennie w żłobku:dry: ale półtora dnia to nie duzo:no: napewno dziecko lepiej rozwija się wśród rówieśników:tak: mam nadzieje że nasz brzdąc załapie się po wakacjach do żłobka bądź przedszkola jakiegoś,chce żeby nauczyła się języka. trochę te choroby mnie przerażają:baffled:

wreszcie piątek. ale ten czas szybko leci:wściekła/y: :angry: :wściekła/y: :angry:
 
witam dziewczyny :-)
dziękuje :tak:
ja wpadam si e przywitac i pożegnać :-) w PL nie mam netu więc mnie nie bedzie więc chce wam życzyc zdrowych i szczęśliwych swiąt oraz szczesliwego nowego roku!!!!!!!!
pozdrawiam :-):tak::-D:-):tak::-D
 
Olgunia, szerokiej drogi i aby maly przespal cala podroz!!Duzo pokoju i dobra, pieknych Swiat z Rodzinka. A my lecimy za tydzien! Nie moge sie doczekac.
 
Dzień doberek kochane forumowiczki,
ja dziś pospałam do 8:45 :szok: co w ciągu ostatnich kilku miesięcy zdarzyło się może po raz 3.
Chyba to prasowanie mnie tak wymęczyło :-D

Dziś przychodzi do mnie ostatnia klientka na pazury i daję sobie spokój aż do czasu, gdy będę znowu w stanie przez dłuższą chwilę siedzieć za biurkiem.

Natka pisała w jednym z wcześńiejszych postów, że chce aby dziecko poszło do żłobka, ze względu na nauke języka.
Powiedzcie jak ma sie sprawa języka w przy[pdaku waszych pociech które chodzą już do przedszkola? Jakim językiem poruzumiewacie się z partnerami i dziećmi w domu?

Bo u mnie sytuacja jest taka, że z partnerem rozmawiam po holendersku, ale już postanowiłam, że do dziecka będę mówić tylko i wyłącznie po polsku, bo inaczej nigdy nie będzie mogło porozumieć się z moim rodzicami - oni znają tylko rosyjski.

Kiedys słyszałam od koleżanki (też ma nl partnera), że Pani w żłobku powiedziała jej, że jak chce żeby dziecko znało też polski, to ma do niego mówić cały czas po polsku, bo holenderskiego nauczy się w mig jak tylko pójdzie do przedszkola. Zresztą już od narodzin uczy się również holenderskiego, bo tatuś, jego rodzina, opiekunki z żłobku itd. oczywiście cały czas nawijają do maleństwa po holendersku.
 
Witajcie....
my dopiero śniadanko wcinamy, bo niedawno zwlekłyśmy się z łóżka...
Kawkę serwuję, ktoś chętny????:-);-)

U nas noc, a w zasadzie i wieczór, z przebojami....;-)Dziewczyny zakatarzone i ciężko im sie oddycha...:-:)crazy:Majka zasnęła o 21, a Oli szalała do 22.30, bo tatuś jej pozwolił, a jak już ją pogoniałam to Maja sie obudziła i nie chciała już zasnąc...:no::zawstydzona/y:Więc zabawialiśmy ją do 24...Kiedy wreszcie zasnęła to ja chyc do wyrka, a że głowa mnie bolała cały wieczór to nie mogłam zasnąć...A w nocy Maja co 2 godzinki pobudkę mi urządzała i tak o 6 wziełam ją w końcu do siebie do cycusia i przekimałyśmy do 8.30, bo zaraz Oliwia wstała i już koniec spania...:baffled::crazy:
A za oknem dzisiaj ponuro, więc beż kilku kaw mocnych żyć nie będę!!!!:tak::tak:

Agasta w pełni popieram Ma-Ritę...Ja tez Oli dałam do żłobka(11mc) i jestem z tego bardzo zadowolona!!!:-):tak:Dziecko poza tym, że cześniej niż rówieśnicy rozwija się pod kątem społecznym to i z codziennymi rzeczami higienicznymi jest do przodu...Moja Oliwka już w wieku 15mc siedziała na nocniku i nie miałam przoblemu z załatwianiem jej w dzień....A w grupie to zawsze raźniej...:blink::-);-)
A jeśli chodzi o choróbska to sa i tak wszędzie i nawet w sklepie i na placu zabaw dziecko załapie...Jeden sezon sie z tym pomęczyliśmy, bo było tak, że 2 tygodnie chodziła a 2 w domu, ale od 2 lat już mam narazie spokój i jak coś to tylko mamy katar! A Majkę(6mc) to już teraz chcę dać, bo muszę tez iść do pracy....:tak:A urazy zdarzają się wszedzie, przykładem jest Ani Karinka....:-):-):tak:

Aniu to dobrze że już u was się przejaśnia z choróbskami....Może już jutro zaświeci słoneczko....;-):-)

Olgunia szerokiej drogi....!!! No i też zdrowych i spokojnych rodzinnych świąt!

Ann dostaliśmy następny list....:crazy: ale to na maila...Jeśli mogę....?;-):-D

Acha babeczki! jak już załapiecie się na zamknięty to wpisujcie sie do "Trochę info nas", bo to ułatwi znaczie pamięć o tych wszystkich rocznicach....!!!!Jak narazie to jestem tam tylko ja i Paulina!...Wiec co z WAmi?????:szok::szok::szok::-)

Sencilla, z którego jes twoja Tosia...? bo tak coś mi świta, ze też z czerwca, ale z początku...Mam rację?;-):-)
 
reklama
Natka gratuluję ale ci pociecha rośnie!:-D
Pauka ja :tak:kawkę chętnie zawsze...
Zdrówka dla dzieciaczków - moi w końcu chyba wychodzą na prostą!
Agasta powinnaś do dziecka mówić po polsku - moi znajomi też są w takiej sytuacji i tak właśnie im doradzono!Powodzenia!;-)
A ja dziś pieke pierniczki experymentalnie przed świętami !:rofl2:
 
Do góry