reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Hsg

Znalazłam na kartce, że moje badanie to dokładnie histeroskopia diagnostyczna+Sono-HSG (HSG+D), dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu wykonuje się tylko HSG z kontrastem (na NFZ), nie wiem jaka jest różnica między tymi badaniami, badanie HSG+D zleciła mi prywatna klinika Macierzyństwoz Krakowa (do której skierował mnie mój ginekolog) i nie wiem teraz czy mogę je wykonać na NFZ, jestem z stamtych okolic i jeśli znacie namiary gdzie mogłabym wykonać takie badanie w okolicach Krakowa na NFZ lub prywatnie ale taniej będę wdzięczna za odpowiedź :no::-(
 
reklama
Poczytaj sobie więcej w necie na czym to polega. Histerioskopia to oglądanie szyjki i macicy za pomocą specjalnego sprzętu od środka i chyba pobranie wycinka do badań. A sono HSG to chyba podanie też pewnie jakiegoś kontrastu ale oglądanie jajowodów za pomocą usg.
A to HSG z kontrastem to przy pomocy rtg.
 
Ja juz w domu po zabiegu. Opisze Wam swoje spostrzezenia.

Na 8 bylam na Izbie zalozyli karte wyslali na oddzial. Tam pielegniarka przyjela papiery skierowala na slae i kazala sie przebrac. Po pol godziny przyszli lekarze, w tym moj prowadzacy pogadali i poszli. Znowu rzyszla pielegniarka zrobic wywiad zmierzyc temp. i cisnienie. Pobrali mi krew na badania i kazali czekac. Kolo 11 przyszla pielegniarka dala glupiego jasia i po 15 minutach zabrali mnie do pracowni rtg. Kazali sie polozyc na stole rozlozyc nogi podeprzec sie i lekarz zalozyl wziernik potem kulociac (to bolalo najbardziej ale dalo sie zniesc pol taki jak w 1 dniu @) Wpuscil kontrast a on pieknie przeplynal a potem rozlal sie od jamy. Radiolog robil zdjecia wyciagneli sprzet kazali sie ubrac dali podpaskie i do lozka lezec 2 godziny. W kazdym razie badanie trwalo moze 5 minut ze wszystkim.


Ja jestem zadowolona
 
Anuszka u nas jeszcze jest do rozstrzygniecia kwestia meza. W lutym niby wyniki byly ok ale ilosc plemnikow ponizej normy 15 ml/ml ale dobrej jakosci ruchliwosci. Za tydzien badamy po raz drugi zolnierze i wtedy zobaczymy. Jak wynik sie nie poprawi to IuI
 
W ogole dziewczyny po HSG dostalam grzybicy. Fakt badanie mialam w czwartek a w piatek juz sie z mezem kochalismy.

Ale tak teraz czytam ze powinnam miec zrobiony posiew,a nie mialam.

Dwa latat temu walczylam z nawracajacymi grzybicami pol roku. Az ja pokonalam na bardzo dlugo. Fakt pojawialy sie czasem podrazniena jak to po seksie czy @ ale zawsze bralam kika dni lactovaginal i bylo ok.
Wiem ze moze to byc skutek uboczny po badaniu. Kontrast+nasienie+wilgoc i gotowe.

Mojego ginka nie ma jutro (jak zwykle jak sie cos u mnie dzieje jego nie ma):-) bedzie za tydzien, na razi eodstalam clotrimazol w globulkach w aptece (bo tym kiedys tez to leczylam) i tak walcze z nia na wlasna reke moze do piatku przejdzie. I kaze sie obejrzec dokladnie. Wiem ze to napewno grzyb bez bakterii bo sluz czysto bialy grudkowaty. Na razie bez swedzenia i pieczenia.

Obawiam sie ze moglam miec przed zabiegiem lekkie zapalenie a jeli pod cisneiniem kontrast przepchnal ta zaraze dalej? Boje sie pomyslec. Ale z drugiej strony bylam wziernikowana przed zabiegiem to lekarz by widzial ze cos sie dzieje nie tak. Im wiecej o tym mysle tym wiecej mam scenariuszy.
 
patu$ka
to nie dobrze że nie miałaś posiewu.
być może już wtedy coś było nie tak u ciebie. każda ingerencja w miejsca intymne jak są te złe bakterie jest niewskazana.

piaska
taka diagnozę mam i ja. po długim czasie starania o ciążę lekarze tak to poprotu nazywają. dalej mnie leczą, badają itp itd
 
Piaska to nic innego jak nieplodnosc nie wiadomoego pochodzenia kobiety ktora jeszcze nie rodzila.


Jakie kroku na razie czekamy a powtorke badan małza a potem ewentulanie IuI ostatni krok przed InV.

Chce podejsc 3 razy do Iui wiecej neiw idze celu. jak widze ze dziewczyny podchodza po 6 czy 7 razy bez skutku to ja wole po 3 juz brac sie za InV chciaz mam nadzieje ze nie bedzie trzeba.


Anuszka no posiewu nie mialam i tez ubolewam. Infekcja mija czuje sie lepiej.Ale cytologie zrobie na bank zaraz po@ na niej wyjdzie wszystko.
 
reklama
a mi jedna dziewczyna z forum powiedziała że IuI to trochę strata kasy bo bardzo dużo babeczek po wielu IuI i tak robiło in v.
więc ja się poważnie zastanawiam czy nie podejść od razu do in vitro
 
Do góry